Wpis z mikrobloga

Obczajacie akcje? Któraś z lasek wysłała na mnie po cichu donos do kierowniczki, że czegoś tam nie załatwiłem. XD Czaicie? Pracuję tu jakieś dwa miesiące. Zamiast zagadać do mnie jak osoba mająca godność człowieka, że "słuchaj Krachu, #!$%@?łeś coś, weź ogarnij na szybkości", tak jak ja to robię, to nie :D Skarga do przełożonego. Co śmieszniejsze, sprawa została przeze mnie załatwiona i zamknięta... natomiast przez błąd systemu była nadal jako otwarta i przeterminowana, co już ode mnie nie zależy. Widać, że się boją o swój ciepły różowy kącik.
Przegięły pałę. Rozpoczynam wojnę. Już przy wejściu dałem klimę na 14 stopni, skończyło się śmieszkowanie. Koniec starania się i przejmowania od nich trudnych spraw, 0 tolerancji dla gruszkowania. #!$%@? za nie 2x więcej roboty, niż one, bo hehe serialiki i jebzdzidy. Podwóję tę wartość, żeby ktoś się w końcu skapnął jak bardzo te laski są #!$%@?. Już biegnę po wędzoną makrelę, żeby odgrzać w mikrofali, będę #!$%@? współpracownikiem, jakiego tylko mogą sobie wyobrazić. A jeszcze kilka dni temu, byliśmy na wspólnym piwie i słodko heheszkowaliśmy.
#rozowykorposwiat #logikarozowychpaskow
  • 83
@Krachu:
A tak na poważniej... To, czy zrobiły to w miarę słusznie, czy nie, zależy trochę od Twojego zachowania. Tutaj niby opisałeś, że zawsze starałeś się zapieprzać i być OK. Ale zrobiłeś to w dość agresywny sposób. Może to tylko styl przyjęty na potrzeby Wykopu, ale jest też inna możliwość...

Jeśli miałbyś np. tzw. dominujący, agresywny typ osobowości, to możesz być niezbyt podatny na wszelką krytykę. I możesz na nią reagować
@Krachu: A nie mógłbyś po prostu w chwili, gdy wszystkie będą mniej więcej w tym samym miejscu, podejść i zwyczajnie zapytać która pinda na ciebie doniosła? Pewnie żadna by się nie przyznała, ale dałbyś jasno do zrozumienia co ci nie odpowiada i dlaczego. Na pewno to lepsze niż prowadzenie jakiejś cichej wojny, szczególnie, że doniosła na ciebie jedna, a teraz mścisz się na wszystkich jednocześnie.

Gdybyś wyniósł sprawę na takie publiczne
@Sh1eldeR: Gdzie tutaj jest odniesienie do sytuacji? Nie jest napisane, że był agresywny względem dziewczyn, tylko że zasuwał w pracy, a jedna Go podkablowała.