Wpis z mikrobloga

Kochane Mireczki, co te #rozowepaski to ja nawet nie. Uwaga #rakcontent.
Siedzę sobie w #pracbaza #korpo wcinając grzecznie w kuchni obiad. 3/4 miejsc zajętych (~10-12 osób).
Zaobrączkowany #rozowypasek na oko lvl 27-30 opowiada drugiej teatralnym szeptem o romansie ze stażysta.
Opowiada o tym jak ssała jego beniz w pracy jak prawie nikogo w biurze nie było i jak się pieprzy u niego.
Opowiada jak to mężowi ściemnia hurr durr codziennie nadgodziny herp derp zapieprz. W efekcie wraca po 21.
Podejrzewa, że mąż ją zdradza, bo ostatnio nie ma humoru i ciągle ją nagaduje co tak długo w pracy.
Komentarz drugiego #rozowypasek #instantrak:
-Faceci to jednak #!$%@?.



#truestory
#bekazpodludzi #logikarozowychpaskow #przegryw
  • 92
  • Odpowiedz

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 2
Lurkuje tu od pewnego czasu. Nie widziałem potrzeby udzielania się bez potrzeby. A sorry ale nie podzielic sie z Mireczkami takim newsem to by byla zbrodnia
  • Odpowiedz
@fiskkr - gdybym przez miesiąc po założeniu czekał na pomarańczkę od razu bym był według Ciebie +miljon do wiarygodności? Alternatywnie gdybym wrzucał najpierw sporo contentu w stylu "Mój różowy marudził mi, że chce obejrzeć film. Oczywiście sama nic nie wymyśli, a wszystko co zaproponuje zlewa. #jakzyc?"
Jasne, że nie, więc cokolwiek nie zrobilbym i tak byloby zle - Logika oldfagów.
  • Odpowiedz
@Vontariel: moj kolega pracuja jako stazysta w korpo tez mial takoe kolezanki... Lalki przed 30 z dzoeckiem i mezem a na imprezach korpo proponowaly temu koledze lodawtoalecie.
On oczywiscie sie zgadzal.
  • Odpowiedz
@Vontariel: faktycznie coś w tym jest, że korpo robi ludziom sieczkę z mózgu...

moje dzisiejsze #truestory:

wsiadam do winy, a tam dwie Karyny... takie korpokaryny... obie lochy jak półtora świniaka, paskudne jak noc, z wyrazem twarzy wiecznego focha... i jedna opowiada drugiej "... no i ten gość sie do mnie uśmiecha, zagaduje, ale co on sobie myśli, przecież nie będę się umawiała z kurierem, no sorry, z
  • Odpowiedz
Żal mi tych, co plusują te konfabulacyjne brednie podszyte stulejarską mizoginią motywowaną skrywanym lękiem przed kobietami.
a ty, @Vontariel: zostań scenarzystą Trudnych spraw albo idź do Super Expressu, dobrze ci idzie wymyślanie takich brukowych historyjek. Nikczemna zdrada, podła kobieta i zasłużona kara, która ją spotyka - prości ludzie to uwielbiają
  • Odpowiedz
  • 18
@lucciola - To była kwestia czasu aż pojawi się #rozowypasek, który stwierdzi, że to spisek podszyty stuleja. Przejrzalas mnie. Gratuluję. A teraz idź być fajną w świecie dobrych kobiet i zlych mężczyzn gdzie indziej, bo tu tylko podszyci kompleksami smarkacze ;)
  • Odpowiedz
@Vontariel: a gdzie ja napisałam, że świat jest pełen tylko dobrych kobiet i złych mężczyzn? :) widzisz, Twój problem polega na tym, że ubzdurałeś sobie w główce (podobnie jak 3/4 wykopu) jakąś "wojnę płci" i myślisz, że ja jestem w niej jakąś stroną. Tymczasem zdaję sobie sprawę, że są dobre i złe kobiety, podobnie jak dobrzy i źli mężczyźni, i robienie jakichkolwiek uogólnień typu "kobiety to suki" świadczy o głupocie.
  • Odpowiedz
  • 2
@lucciola - oczywiscie ogromnym uogolnieniem jest ze tepa mezata Karyna robi ~5 lat mlodszemu chlopakowi loda w robocie i gzi sie z nim ile moze. Oczywiscie to nie moglo miec miejsca - bo to godna SE mizoginia. W druga strone to byloby co? Typowy facet?
#logikarozowychpaskow here mocno.
Sa zle kobiety. Deal with it. Tu masz przyklad historii jednej z nich. Z mojej strony tyle, bo staram trzymac sie
  • Odpowiedz