via Wykop
  • 1
@hakku: Nic specjalnego nie znalazłem oprócz tego: https://www.geschichtewiki.wien.gv.at/Bielsko-Biala-Weg

Bielsko-Biała-Weg (22 dzielnica Wiednia), nazwana (4 czerwca 2019 r. przez Komisję Kultury, Nauki i Sportu Rady Miejskiej ) na cześć niezależnego miasta w województwie śląskim w Polsce, miasta bliźniaczego dzielnicy-miasta Donaustadt.


Natknąłem się na uliczke dzisiaj włócząc się przypadkowo po 22 dzielnicy Wiednia i myślałem, że przez upał mam halucynacje a potem przypomniałem sobie, że ponad 5 lat temu w okolicy widziałem
yale - @hakku: Nic specjalnego nie znalazłem oprócz tego: https://www.geschichtewiki....

źródło: 20190428_135615

Pobierz
  • Odpowiedz
#podrywajzwykopem #podroze #austria #wieden

Mircy i Mirabelcy, co można mądrego zrobić w Wiedniu w jeden dzień? Mamy czas do dyspozycji od 11 do powiedzmy 19 więc przyzwoicie.

I jeszcze, gdzie dobrze postawić samochód? Można na przykład na parkingach marketowych typu Lidl? Wjeżdżamy od pólnocnego wschodu, skrzyżowania granic Austria - Czechy - Słowacja.
Toszeron - #podrywajzwykopem #podroze #austria #wieden

Mircy i Mirabelcy, co można m...

źródło: images

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Toszeron: znajdź dobry b----l , od 11 do 19 wydasz około 400 euro max i nie zapomnisz tego dnia na długo . Są tam takie fajne piętrowe tylko z piętra na piętro przeskakujesz do wyboru do koloru .

A jeżeli Cię to nie interesuje a lubisz oglądać stare zamki które będą tam też i za 30 lat kiedy już będziesz na emeryturze to polecam to miejsce z Twojego zdjęcia .
  • Odpowiedz
@Toszeron: 8 godzin to starczy na pobieżne przejście się po ścisłym centrum, po Ringu, ratuszu, nad kanał dunajski + kiełbaski w Würstelstand (~ 5 euro za sztuke). Jak zostanie duźo czasu to jeśli Cię kręcą takie klimaty można szybko przejść przez Prater. Na Schoenbrunn czy Kahlenberg za mało czasu. Do muzeów nie polecam wchodzić mając tak mało czasu, nie polecam też nawet gdybyś miał kilka dni więcej ;)

Jak kreca
  • Odpowiedz
Hej. Pytanko do rowerowych Mirków. W połowie lipca planuje przejechać się z domu do Wiednia szosą/crossem w 3/4 dni i zastanawiam się którą trasę najlepiej obrać pod względem widoków, ciekawych miejsc po drodze oraz jakości asfaltu.
Wymyśliłem 4 opcje trasy:
1. Cieszyn - Frydek - Zlin - chwile przez SVK i wzdłuż Dunaju do Wiednia
2. To samo z pominięciem SVK
3. Cieszyn - odbić na SVK i doliną Wagu - wzdłuż Dunaju do Wiednia
4. Ostrawa
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rafciossi: 4 dni 370 km szosą? To wybierz trasę na której będziesz miał co zwiedzać po drodze, bo tak siedzieć w krzakach przez prawie cały dzień to tak średnio.
  • Odpowiedz
@rafciossi: Połnocno wschodni kierunek od Wiednia jest imho nudny. Rolnicze i płaskie tereny, można spokojnie jezdzic drogami publicznymi bo ruch maly ale nic specjalnego tam nie ma poza wiatrakami ;)
Już lepiej od Breclav przejechac wzdluz Morawy do Bratyslawy i potem wzdluz Dunaju do Wiednia ale robia sie tez dodatkowe kilometry. Trasa dosc plaska i na wiekszosci drogi przejazd drogami rowerowymi. Niestety drogi po stronie slowackiej idealne nie są ale
  • Odpowiedz
Czy są tutaj jakieś Mireczki z #wieden?
W listopadzie wylatuję z Waszego lotniska na wakacje i analizuję sytuację z parkingami.
Możecie doradzić najtańsze, bezpieczne opcje?
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Część mirki. W lipcu wybieram się do Chorwacji samochodem. Planuje po drodze zahaczyć też na 2 dni Wiedeń. Mam samochód z normą euro 4. Na różnych stronach są sprzeczne ze sobą informacje. Mieszka tam ktoś albo wie jak to wygląda? Trzeba mieć jakąś naklejkę? Spełniać wyższa norme emisji? Planuje i tak nocleg w hotelu z parkingiem a poruszać się komunikacją po mieście ale nie chce wyłapać mandatu.
#motoryzacja #samochody
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzieju41: ja będę klaslal. Zawsze się zapisuje na ten noworoczny, ale jeszcze szczęście mi nie dopisało. Ja mialem przyjemność oglądać Don Pasquale, ale za to z loży dyrektora Opery, bo tylko te miejsca zostaly zanim przebrałem sandały i krótkie spodenki w jeansy. Za to z przyjemnością wspominam Wagnera w Konzerthausie. Od 1.06 przygotuj się na tęczowe eldorado, s-------e mają miesiąc pride'u basniowych stworów. Całe miasto w tęczy. Wszystko. Wszędzie.
  • Odpowiedz
#wieden #podroze #podrozujzwykopem

jakieś porady jak najlepiej ogarnąć parkowanie w Wiedniu? Hotel gdzieś w miarę w centrum ale widzę, że średnio chcą 25 euro za dzień :D czy ktoś korzystał może z tej wyszkiwarki i ma jakieś opinie? https://www.wipark.at/garagensuche ewentualnie jak to jest z tymi streami Park and Ride? tylko 5 w wiedniu? Lepiej takie rzeczy w domu ogarnąć czy na spokojnie można podjechać i wjechać
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cohontes: sobota i niedziela (a dokładnie od piątku 22:00 do poniedziałku) + dni świateczne (Boże Ciało jest tu również dniem wolnym jak w PL) to parkowanie za friko niemal w całym mieście (trzeba patrzeć na znaki bo rzadko ale bywają inne ograniczenia).
Na dzień roboczy lub na cały pobyt aby sobie d*py nie zawracać jedziemy na P+R który nam najbardziej pasuje https://www.wien.info/de/reiseinfos/anreise/parkgaragen-354922 (jadąc z Polski najbardziej dogodny będzie U1/Leopoldau, U2/Donaustadtbruecke,
  • Odpowiedz
@dzieju41: W Wiedniu nie ma bramek. Są jedynie kasowniki. Kod pokazujesz w razie kontroli. Życzę powodzenia i zagraj w lotka jak spotkasz kanara w ciągu 3 dni. Ja jeżdze niemal codziennie i ostatnią kontrole miałem 4 miesięcy temu :D
  • Odpowiedz
  • 0
@yale: Nie mogłeś ciut wcześniej odpowiedzieć? Kilka filmów o tym obejrzałem na yt. ( ͡º ͜ʖ͡º)
A na poważnie, dziękuję za potwierdzenie moich "podejrzeń" że w przypadku zakupu biletów 72 h trzeba okazać kod qr podczas kontroli. Dopytam przy okazji, tego torcika Sachera to tylko w tej jednej cukierni zjem czy może gdzieś są smaczniejsze i w lepszej cenie? Kilka filmów i stron nie poleca
  • Odpowiedz
#podrozojzwykopem #podroze #wieden #zalesie

Od niedzieli siedzę w Wiedniu. Dziwne to miasto - mam wrażenie opustoszałe. Pełno pustych biurowców i mieszkań, ruch na ulicach niewielki (poza wjazdowkami na autostrady).

Atrakcje turystyczne jakoś - mam nadzieję, że tylko póki co - d--y nie urywają. Kebaby za to - efesy się chowają. Byle kula na rogu zrobiona z prawdziwej krowy, a nie mielonego pasztetu. Jako miłośnik
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MalowanyPtak: Jak ja nie lubię austriaków ( ͠° °) Strasznie 'sterylni' ludzie, mega zdystansowani - nawet młodzi. Z niemcami takiego problemu nigdy nie miałem - można pożartować, normalnie pogadać. Z austriakiem zapomnij.

Wiedeń za to piękny, bardzo fajne miasto do życia gdyby nie ci ludzie.
  • Odpowiedz