Wypada dziś wrzucić.Jeśli chociaż jedna osoba to przeczyta i przemyśli to już będzie sukces.

Łk 15,1-10:

Zbliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: "Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi". Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: "Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: «Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła». Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Albo jeśli jakaś kobieta mając dziesięć drachm zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: «Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam». Tak samo, powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca".


#
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie lubię tego fragmentu. Pokazuje, że nie warto się starać cały czas, tylko lepiej być chujem i się później ogarnąć ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Antyperspirant: Skąd wniosek że nie warto?Skoro Ty nie potrzebujesz nawrócenia to oznacza że możesz być spokojny.
Ja np.dzięki temu fragmentowi zmieniłem się i powróciłem do wiary.
Nie chodzi tez o to że biegam codziennie do Kościoła itp.Po prostu duchowo się nawróciłem :)
  • Odpowiedz
@Antyperspirant to tak jak z dobrym łotrem na krzyżu?
Niektórzy myślą jak ty a jest za późno. Poto ten fragment i ten przyklad z dobrym łotrem dał nam Bóg aby takie myślenie jak twoje było nawracane. Wielu ludzi ginie i umiera na zawsze bez Boga i nie zdąży się nawrocić przez wlasna zatwardzialosc.
  • Odpowiedz
@tylko_prawda napewno nie w formie ataku i wyrzucania blędów. Błedy mozna zarzuciz kazdemu.
Informuj poprostu o swoich pogladach bez zbednej szarpaniny w strone katolikow i innych wyznan.

Czy ja bedac katolikiem w ktoryms poscie atakowalem braci w chrzescijanstwie? Odp. Brzmi nie i nie mam ochoty tego robic mimo iz uwazam ze twoje poglady sa bledne a dogmaty Kosciola prawdziwe.
  • Odpowiedz
Gdzie mogę wyspowiadać się w Wielki Czwartek wieczorem, lub Wielki Piątek rano w #krakow okolice ruczaju? Nie wiem jak to wygląda, może ktoś kojarzy gdzie będą siedzieć w konfesjonałach.

#kosciol #wiara
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kochani,

Dziś Wielki Czwartek i rozpoczynamy Święte Triduum Paschalne - a więc uroczystości stanowiące serce i centrum całego Roku Liturgicznego w Kościele Katolickim, pozwalające wiernym przeżyć w skupieniu i modlitwie Tajemnicę Śmierci Chrystusa oraz Jego Zmartwychwstania.

W pierwszym dniu Triduum świętujemy ustanowienie Eucharystii i pamiątkę Wieczerzy Pańskiej. Wszyscy kapłani odprawiają Mszę Świętą Krzyżma, podczas której święcone są oleje (chorych i krzyżmo) służące do udzielania przez cały rok sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych.
Wspominamy wydarzenia z Wieczernika, w tym także ustanowienie kapłaństwa – stąd też dzień ten jest świętem kapłanów, którzy w trakcie Mszy odnawiają przyrzeczenie kapłaństwa.
agaja - Kochani,

Dziś Wielki Czwartek i rozpoczynamy Święte Triduum Paschalne - a ...

źródło: comment_4dTkhArd7a7WUkTLqELt4bJHypbnIJpP.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@agaja: warto dodać, że podczas "Chwała na wysokości" we wszystkich kościołach rozbrzmiewają dzwony, dzwonki, sygnaturki, po czym milkną i aż do Wielkiej Soboty, liturgie sprawuje się wyłącznie przy pomocy śpiewu (bez żadnych organów czy też innych instrumentów).
  • Odpowiedz
@syn_admina:

Kan. 1171 - Rzeczy święte przeznaczone aktem poświęcenia lub błogosławieństwa do kultu Bożego, należy otaczać czcią i nie wolno nimi posługiwać się do użytku świeckiego lub niewłaściwego, chociaż są własnością osób świeckich.


To z Kodeksu Prawa Kanonicznego
  • Odpowiedz
Nie szukaj potwierdzenia tego kim jesteś w dziwnych miejscach, wśród nieznających się na niczym ludzi, którzy nie znają wartości tego, co ważne.


Czarne okulary to, opowieść która porusza dwie ważne rzeczy związane z depresją: patrzenie przez pryzmat czarnych okularów i poszukiwanie własnej wartości w oczach innych

http://www.swiatidei.pl/jubiler-bajka/

To
tomaszek00 - > Nie szukaj potwierdzenia tego kim jesteś w dziwnych miejscach, wśród n...

źródło: comment_5OZdZKKGvwMc3g0Qf1AZnzvtPbBUrm7u.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 252
Ostatnio obwieściłam rodzinie, że zaczynam walkę z rakiem. Oczywiście szok i niedowierzanie, łzy, pytania co dalej.
I wypala kuzynka
"Pekmem, zawiozę cię na Jasną Górę to się pomodlisz o zdrowie"
Ja wtf
Kuzynka - lvl 40, wojujący #gimboateizm, ale jak msza za babcię czy dziadka to leci do kościółka, czego do tej pory nie komentowałam.
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie do praktykujących katolików.
Otóż lat mam 20, ostatnio u spowiedzi byłem jakieś 4 lata temu, do Kościoła bardzo sporadycznie zaglądałem, ot śluby i pogrzeby. Można powiedzieć, że wierzę w Boga, ale ze względu na zainteresowanie od dzieciaka innymi religiami przez okres dojrzewania dochodziłem do wniosku, że jest tego zbyt wiele, żeby uznać na przykład Katolicyzm za religię i prawdę objawioną.
Ale.
Od jakiegoś roku spadło na mnie jakieś "złe fatum". Każda decyzja którą podejmuję okazuje się błędna. Przez rzeczy na które nawet nie zwracałem uwagi miałem sporo problemów, ot postępowanie karne za dosłownie pierdołę w internecie przez co muszę zapłacić 1000zł, to ogólnie zła sytuacja finansowa przez niedrążenie tematu w związku z podpisaną umową, różowego też już nie mam ponad rok i mi nie wychodzi również z żadnym, mimo że nie narzekałem na powodzenie przez całe życie, w skrócie - nie radzę sobie.
Nie jestem za to r-------y psychicznie. Byłem, bo zerwał ze mna różowy z którym byłem dwa lata, nie miałem zbytnio perspektyw na przyszłość, z różowym odeszło również kilkoro kumpli i kumpel(przyjaciele zostali, spokojnie( ͡° ͜ʖ ͡°), ale postanowiłem wziąć się w garść i miałem nawet dłuższy okres "zrywu" gdzie naprawdę się za siebie wziąłem - siłownia, dużo nauki dla samego siebie, jak i studia, praca, pogłębianie relacji, skupiłem sie na kilku hobby - rodzina i najbliższe otoczenie było w szoku. No i po jakoś kilku miesiącach od tego zrywu wszystko zaczeło się j---ć od nowa. Zachorowałem, co dawno mi sie nie zdarzało, potem te kary finansowe, dużo zaległości na uczelni i od nowa
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach