Górnik stracił rentę przyznaną po wypadku w kopalni
21 lat po wypadku w kopalni,, ZUS odebrał mu rentę – jedyne źródło utrzymania. Uraz kręgosłupa pana Krzysztofa był tak poważny, że mężczyzna do dziś z trudem podnosi się z łóżka, a od uderzenia w głowę ma problem z pamięcią. Pan Krzysztof walczy o ponowne przyznanie renty już 15 lat....
a.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 43
- Odpowiedz
Komentarze (43)
najlepsze
W Krakowie (lub w każdym innym mieście) na chirurgii (nieważne której) przyjmował doktor, którego męczył jeden pacjent, przychodzac już po raz czwarty celem wydania kolejnego zaświadczenia dla ZUS z powodu utraty w wypadku tramwajowym obu nóg. Problem w tym, że urzędnicy z ZUS uwzięli się albo na pacjenta, albo na chirurga, bo z uporem maniaka przyznawali za każdym razem rentę czasową.
Gdy więc pacjent czwarty raz pojawił się z drukiem na kolejną rentę
czasową, chirurg mocno się zdenerwował i napisał na druku, stawiajac na tym
wszelkie urzędowe pieczątki orzecznika:" UJ&##O MU OBIE NOGI I JUŻ MU K&##A NIE ODROSNĄ !".
@borewicz_zero_7:
I ciągle bezmyślne wykopki tę legendę przytaczają, nie rozumiejąc, że komisja ZUS określa czy człowiek jest zdolny do pracy, a nie czy ma czy nie ma nóg. Człowiek bez nóg może być zdolny do pracy. Widzę jednak, że historyjka ewoluuje, dotychczas jednej nogi nie miał, teraz już dwóch.
ZUS prawdziwy uzdrowiciel
Jeśli nie ZUS to co? Ktoś ma jakiś plan?