Wielu z Was wspierało mnie i mojego syna w naszej walce o jego zdrowie. Dziękuję Wam za to.
Tutaj jest link do wpisu na facebooku: wpis o Guciu
Nie będę wklejać tutaj pełnej treści tego wpisu. Jest bardzo długi i z kilkoma zdjęciami dlatego zachęcam by go właśnie tam przeczytać.
To co chciałem Wam kochani przekazać tutaj to najszczersze podziękowania za wszystkie dobre słowa i wsparcie
Chodzi o 1% rozliczenia z PIT.
Rok temu mój syn zapadł w śpiączkę i dostał udaru niedokrwiennego.
Dzięki wielu w Was wybudził się.
Nastepnie zaczął dzielnie robić postępy.
Teraz widzę, żę jesteśmy na bardzo dobrej drodze ale koszty rehabilitacji potrafią pokonać każdego w tym kraju.
Wierze, że kolejny rok tak intensywnej terapii jaką miał
Teraz wrzuciłęm bo kilku się do mnie odzywało z pytaniem czy dane są te same co rok temu bo już się mogą rozliczać.