✨️ Obserwuj #mirkoanonim
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #lgbt #trans

Jestem w związku ze swoim chłopakiem 9 miesięcy - nie jest to długi staż, ale biorę te relacje bardzo poważnie, zaangażowałam się i generalnie planujemy jeszcze w tym roku razem zamieszkać. Mamy po 27 lat, to tak słowem wstępu.
Wszystko jest super, z nikim się nigdy tak nie dogadywałam, nawet jego wady mi nie przeszkadzają, świetny człowiek. Problem leży w jego eks.
Niedawno od wspólnych znajomych (nie od niego) dowiedziałam się że był on w dwuletnim związku z osobą transseksualną (biologicznie kobieta , zaimki imię i wygląd męskie). Wchodząc w ten związek ta osoba już była po coming oucie. Mam z tym ogromny problem i nie wiem co o tym myśleć. Widocznie nie jestem tak tolerancyjna jak mi się wydawało, dziwnie mi teraz z tym że mój chłopak przez ponad dwa lata mówił że ma chłopaka, zwracał się do niej po męskim imieniu, dziwnie mi też z tym że wszyscy to wiedzą w jego znajomych i rodzinie. Dziwnie mi być w tej samej "grupie" co tamta osoba. Nie mam pojęcia czemu był z taką osobą bo zawsze jak wymieniamy poglądy wartości itp. wydało się że są identyczne. Kolejny problem jest taki że to ukrył, choć może to kwestia strachu przed moją reakcją, która lekko mówiąc pozytywna nie jest. Chcę mi się też wymiotować myśląc o ich seksie i odkąd o tym wiem nie mogę się przemóc do zbliżeń. Nie mam pojęcia jak to ugryźć, widziałam socjale tamtej osoby i wiem wiem, mogłam tego nie robić ale ciekawość była silniejsza. To powoduje że sama ze soba czuję się mniej kobieco. Nie wiem czy jest sens poruszać ten temat z nim skoro przeszłości nie zmieni. Czy ja przesadzam i tworzę problemy? Poza tym wszystko jest idealnie. Czy taki eks partner to red flag? Gdybym wiedziała że wszedł z taką osobą w związek przed tym jak zaczęła o sobie mówić po męsku to jeszcze ale w tej sytuacji sama nie wiem :(
@StaryWedrowiec: #!$%@?, ja to samo, z moją byłą poszliśmy na te kajaki ni #!$%@? nie szło się z nią dogadać, prawie #!$%@?śmy się pod barkę XD top rozrywka jak chce się zakończyć męczarnie
  • Odpowiedz
Zapewne część z was ucieszy się na tę wiadomość. Znalezione na pepperze.


@StaryWedrowiec: tam zawsze jest wypożyczenie za darmo - wystarczy tylko nazbierać worek śmieci z rzeki i wtedy kajak jest za free.
  • Odpowiedz
Jak zaakceptować swoje ciało po tym, gdy było się osobą prześladowaną w szkole?
Jak zaakceptować siebie, gdy chcesz doświadczyć tego, co inni czyli spełnienia seksualnego z drugim człowiekiem, a okazuje się, że stajesz się ofiarą groomingu?
I o co chodzi z tą whorefobią i transfobią?

O tym opowiada Sylvia Baudelaire.
Wykopujcie tutaj: https://wykop.pl/link/7412483/sylvia-baudelaire-whorefobia-i-transfobia-musza-sie-skonczyc-czarne-endorfin
Chciałbym nieśmiale zaznaczyć że nienawiść JK Rowling do osób transpłciowych wynika z jej nienawiści do mężczyzn (kiedyś była skrzywdzona przez mężczyznę jeśli dobrze pamiętam)

Według JK Jeśli biologiczny mężczyzna przechodzi tranzycję to jest zboczeńcem i robi to tylko po to żeby gnębić, gwałcić i szkalować biedne kobietki.

Natomiast gdy biologiczne kobiety przechodzą tranzycję to według JK są biednymi ofiarami systemu faworyzującego mężczyzn i są zagubionymi w ciężkim życiu kwiatkami.

#bekazprawakow
McWozniak - Chciałbym nieśmiale zaznaczyć że nienawiść JK Rowling do osób transpłciow...

źródło: 1000003629

Pobierz
@McWozniak: Największa beka z Rowling jest taka, że jak kiedyś wypowiadała się na temat orientacji seksualnej niektórych bohaterów jej książek to prawactwo ją atakowało za lewackie wciskanie homopropagandy i ogólnie za bycie lewaczką. Teraz stała się idolką prawaków i biedną kobietą atakowaną przez lewactwo za mówienie prawdy. XD

Prawaki dosłownie lecą tam gdzie zawieje wiatr.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlaczego walczycie o #prawamezczyzn zamiast skupić się na #trans aktywizmie? Repost, ale ważny:

Spójrzmy uczciwie - historycznie, w dłuższej skali czasowej i wraz ze wrostem dobrostanu, wygrywa #lewica. #feminizm istnieje wiek lub dwa, i od tego czasu czyni stałe postępy, dziś jest uniwersalnie akceptowaną doktryną, stoi za nim akademia, media, instytucje, i wielomiliardowy biznes. Ruch praw mężczyzn miał swoje początki wiek temu, w konkretniejszej formie istnieje już ponad pół wieku, i nic - po prostu nie działa, traktowany jest jako margines, jeśli nie ekstremizm. Nic się tu nie zmieni, społeczeństwa żyją z wyzysku mężczyzn o niskim i średnim statusie, za kobietami są trendy, kapitał i ośrodki władzy.

Widzimy za to, że wśród aktywizmów lewicowych, trans-aktywizm jest bardzo silny. Dlaczego zatem nie wspomóc go i nie naciskać na jedną konkretną zmianę - możliwość zmiany płci prawnej wyłącznie na podstawie samoidentyfikacji, bez konieczności przyjmowania hormonów czy przechodzenia
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlaczego walczycie o #prawamezczyzn zamiast s...

źródło: 91fa48fde686b1d65cb1b479c0b01b95

Pobierz