Znajdzie się na mikroblogu ktoś, kogo pasjonuje podróżowanie (szczególnie tanie linie lotnicze, okazje, autostop, weekendowe podróże na ~2 dni, żeby zobaczyć jak najwięcej miast/państw na świecie, organizowanie całego wyjazdu samemu, a nie wakacyjne wyjazdy z biurem podróży, przewodnikiem, który Cię prowadzi za rączkę i cenami z kosmosu)? Bo powiem szczerze, ze męczy mnie już siedzenie na dupie w domu, to, że najdalej od Polski byłem a Austrii, Niemczech czy Luksemburgu i to
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@razov: Couchsurfing ma te zalety, że po pierwsze (teoretycznie) nocleg masz darmowy, po drugie możesz znaleźć sobie nie tylko kanapę, ale też osoby chętne do pokazania Ci miasta i miejsc, do których normalnie byś nie dotarł
  • Odpowiedz
@razov: couchsurfing :) koniecswiata.net i autostopem.net :)) ja dużo podróżuje na stopa i tylko raz jechałam sama z Włoch do Poznania,więc generalnie nie polecam ;) może facetowi byłby łatwiej, ale z kimś zawsze jest lepiej, można się wymieniać kto gada z kierowcą itp. najłatwiej na zachód, po autostradach jeździć i łapać na stacjach benzynowych(podchodzić i pytać po prostu ;)) wystarczy trochę odwagi, z każdym kolejnym sukcesem ma się jej coraz
  • Odpowiedz
Moje małe gorzkie żale.

Mój dom rodzinny stoi na posesji, która była podzielona ze względu na wytyczne komunistów w wczesnych latach 50 na dwie równe części. Jedna z tych części została przeznaczona na budowę domu, na której obecnie stoi dom moich sąsiadów. No, ale tak się złożyło, że na tej posesji stała piękna drewniana altanka, w której mój tato za bobasa się bawił, a moja babcia spędzała młodość. Altanka stała tam od lat
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Marmite: może myśleli, że to, co u nich było na działce tyle lat, to już jest ich. A moim rodzicom się coś u-----o. W końcu - jakie to może mieć dla nich znaczenie, po tylu latach..?

Dla mnie - strasznie przykro. Kawałek drewna, ale dużo znaczący.
  • Odpowiedz
No właśnie w tym rzecz, zlikwidować ot tak przymus emerytalny, to równoznaczne z pozostawienie dziś kilku milionów Polaków bez środków do życia - i tego ludzie chyba nie rozumieją, jakby myśleli, że płacą na swojej składki...

Dlatego właśnie czepiam się tego hasła, bo jest totalnie puste,ogłupiające i nic nie wnoszące do problemu. Bo przecież wiesz jak działa system emerytalny w tym kraju? I właśnie nikt sensownie nie zaproponował jeszcze, jak z tego
  • Odpowiedz
W pewnym mieście powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sześć pięter, a jakość facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zejść niżej, chyba, że prosto do wyjścia bez możliwości powrotu. Wchodzi, więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża.

Na pierwszym piętrze wisi tabliczka: "Mężczyźni tutaj mają pracę" - To juz coś, mój były nawet roboty
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Planowałem ja ci pojechać z Bemowa na dworzec zachodni. Wiedziałem, że będą korki, także wybrałem się tramwajem na plac Zawiszy (Warszawa Ochota). Na miejscu dowiedziałem się, że na zachodnim jest zerwana trakcja i pociągi w tym kierunku jeżdżą przez Warszawę Centralną. Idę na przystanek, podjeżdża 158, okazało się, że to glonojad, nie da rady wejść. Następny autobus za 10 minut, istnieje uzasadnione ryzyko o podobnym zapełnieniu. Postanawiam, że pójdę tam pieszo. Jestem
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#wesolejajko Czołem mikroby! Jako, że zwykle używam tagów #smutnejajko czy #jajkomaruda postanowiłam dziś zrobić inaczej i znaleźć trochę pozytywów w jajkowym życiu :) Może i mamy kruchą skorupkę i miękkie wnętrze ale wystarczy afera by nas ugotować, a jak ktoś przesadzi to nawet i zrobić zbuka! Otóż dzisiaj było zimno strasznie, jadąc pociągiem do pracy usłyszałam od pana kierownika pociągu "nie pojedzim!" ... ale POJECHALIMY! W
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#tldr #pytanie Pamiętacie? :)

Kiedy przeszedłem do szóstej klasy, pojawił się u nas w szkole psycholog i zrobił nam testy kwalifikacyjne. Pokazał mi jeden po drugim dwadzieścia różnych obrazków i zapytał, co w nich jest nie w porządku. Wszystkie wydawały mi się zupełnie w porządku, ale on się uparł i pokazał jeszcze raz pierwszy obrazek z chłopcem.

- Co na obrazku jest nie w porządku – zapytał zmęczonym głosem.

Odpowiedziałem,
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oxygen88: Bardzo miła analogia. Ciekawy byłby wątek tej kasy, która zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach podczas tej niekończącej się libacji. W końcu jakby nie patrzeć - mikroblog obserwowany pod tym kątem to fenomen wywołujący pętlę czasową.
  • Odpowiedz