#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #tinder #psychologia #psychiatria
Lv 26.
Ostatnio zauważyłem, że z jakiegoś powodu nie chcę wchodzić w zwiazki. Satysfakcjonuje mnie poznawanie nowych ludzi (dziewczyn) i zwiazek wydaję się być nudny na dłuższą metę. Nawet czesto lubię być totalnie sam, jak nikt mi nie przeszkadza i niczego nie chce i tak samo w drugą stronę.
Co do dziewczyn, to miewam bardzo spore wahania. Potrafi mi się jakaś jedna strasznie podobać, że dużo o niej myślę, po czym jakby zupełnie mi to przechodzi. Nie wiem wgl o co kaman i dlaczego tak się dzieje.
Ostatnio fajną dziewczynę poznałem i ma cechy na nawet żonę. Wiedizelismy się 2 razy i pamiętam, że bardzo mi się podobała ale jakoś ostatnio znowu mi przeszło i mam wątpliwości. Totalnie tego nie rozumiem ale chyba coś na poziomie seksualnym mi sie w niej odwidziało, bo wciąż darzę ją sympatią ale chwilowo odeszło pożądanie. Możliwe, że w każdym jednym przypadku (z innymi) o to chodziło, że dziewczyna przestawała być dla mnie obiektem seksualnym.
Lv 26.
Ostatnio zauważyłem, że z jakiegoś powodu nie chcę wchodzić w zwiazki. Satysfakcjonuje mnie poznawanie nowych ludzi (dziewczyn) i zwiazek wydaję się być nudny na dłuższą metę. Nawet czesto lubię być totalnie sam, jak nikt mi nie przeszkadza i niczego nie chce i tak samo w drugą stronę.
Co do dziewczyn, to miewam bardzo spore wahania. Potrafi mi się jakaś jedna strasznie podobać, że dużo o niej myślę, po czym jakby zupełnie mi to przechodzi. Nie wiem wgl o co kaman i dlaczego tak się dzieje.
Ostatnio fajną dziewczynę poznałem i ma cechy na nawet żonę. Wiedizelismy się 2 razy i pamiętam, że bardzo mi się podobała ale jakoś ostatnio znowu mi przeszło i mam wątpliwości. Totalnie tego nie rozumiem ale chyba coś na poziomie seksualnym mi sie w niej odwidziało, bo wciąż darzę ją sympatią ale chwilowo odeszło pożądanie. Możliwe, że w każdym jednym przypadku (z innymi) o to chodziło, że dziewczyna przestawała być dla mnie obiektem seksualnym.
jak się załapie na alkoholika, który ją będzie bił tylko raz w tygodniu, to i tak będzie miała szczęście