No i teraz zagwozdka - co robię "źle" czy po prostu thunderbird nagle oszalał?
Mam od zawsze konto na interii i pewnego pięknego dnia thunderbird przestał "rozpoznawać" zapisanego hasła, którego nie zmieniałem też od dawna więc nie widzę tutaj powodów do takiego działania. Potem przestał W OGÓLE nawet próbować łączyć się z kontem bo ani maili ani komunikatów o "złym haśle".
Natomiast mam jeszcze 2 inne konta - też na interii ale
Mam od zawsze konto na interii i pewnego pięknego dnia thunderbird przestał "rozpoznawać" zapisanego hasła, którego nie zmieniałem też od dawna więc nie widzę tutaj powodów do takiego działania. Potem przestał W OGÓLE nawet próbować łączyć się z kontem bo ani maili ani komunikatów o "złym haśle".
Natomiast mam jeszcze 2 inne konta - też na interii ale
Mam na skrzynce w Thunderbirdzie pobrane lekko ponad 3500 maili. Chce wyeksportować te maile na świeżo założoną skrzynke na gmailu. Po skopiowaniu około 20 maili wywala mi błąd połączenai z serwerem. Wyczytałem, że jest limit czasowy i musiałbym wszystko ładowac recznie.
Próbowałem zaimportować w gmail adresy, ale mam problem z połąceniem ze skrzynką. Konsultant w nazwa.pl nie chce mi powiedzieć co powinienem wpisać w polu "nazwa użytkownika pop" i
@sohost @NieoznaczonaReklama udało mi się, musiałem odznaczyć ssl
Nara @