W Poznaniu, u podnóża Góry Przemysła, znajduje się urokliwa uliczka nazwana imieniem Ludgardy. Owa zbieżność w nomenklaturze nie jest przypadkowa. Ludgarda meklemburska i Przemysł II – małżeństwo (co nie było zbyt typowe dla epoki), które zostało zawarte z miłości. Niestety, w tej historii nie pojawia się szczęśliwe zakończenie, potwierdzenie znalazła za to znana prawda, wedle której miłość od nienawiści dzieli zaledwie jeden krok...

Link do znaleziska - Ludgarda meklemburska i Przemysł II. Historia małżeńska

Poniżej wołam osoby, które wyraziły chęć otrzymywania powiadomień o nowych wpisach. Jeśli ktoś chciałby dopisać się do listy, proszę o zostawienie plusa przy przeznaczonym do tego komentarzu pod niniejszym wpisem. Zachęcam również do obserwacji pierwszego tagu, którym opatrzone zostało linkowane znalezisko.
Zapraszam wszystkich do odwiedzenia i subskrybowania mojego kanału historycznego na YT ➡️Andrzej Włusek - Historia poza
sropo - W Poznaniu, u podnóża Góry Przemysła, znajduje się urokliwa uliczka nazwana i...

źródło: Aleksander_Lesser_-_Przemysław_napadnięty_w_Rogoźnie_przez_margrabiów_brandenburskich

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
Plusuj ten komentarz, jeśli chcesz, abym dodał Cię do listy i uwzględnił przy wołaniu do przyszłych znalezisk
  • Odpowiedz
  • 1
@Heroina340: nie jestem jakimś wielkim ekspertem w dziedzinie średniowiecza. (artykuł nie jest mojego autorstwa).
Ale muszę przyznać, że taka hipoteza jest dość odważna. Czy to był najlepszy okres w dziejach? Uważam że nie. Poprzez rozbicie tracimy tereny na zachodzie. Tracimy ziemię lubuską, która była bramą do Polski, gdyż tam spotyka się Odra z Wartą i stanowi naturalną przeszkodę. Tracimy Pomorze Zachodnie. Nie radzimy sobie z zagrożeniami z północy i w
  • Odpowiedz
Dziś mija dziesiąta rocznica wydania Beowulfa w przekładzie J. R. R. Tolkiena. Tolkien sporządził tłumaczenie poematu w latach 1920 - 1926, jednak nie zostało potem opublikowane - tekst zredagował i wydał po jego śmierci Christopher Tolkien.

Staroangielski Beowulf był źródłem licznych inspiracji dla Tolkiena, m. in. pojawia się tam wątek władców rozdających swoim wasalom podczas uczty drogocenne pierścienie na znak przychylności i przyjaźni (ring-givers). Z kolei Grendel, potwór-wyrzutek zamieszkujący mroczne
Apaturia - Dziś mija dziesiąta rocznica wydania Beowulfa w przekładzie J. R. R. Tolki...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@GARN: Interesujące - z ciekawości wyszukałam bardziej szczegółowe informacje na temat tego badania i okazuje się, że wnioski uzyskane na jego podstawie nie są tak do końca jednoznaczne. Niemniej to artykuł z 2012 roku, więc może coś się zmieniło na tym polu na przestrzeni ostatnich lat.

Tak czy inaczej, to bardzo interesujące ujęcie tematu :) O źródłach Beowulfa i o tym, które postacie i lokalizacje wymienione w poemacie mogły istnieć
  • Odpowiedz
Biedronka w porannej rosie () O tym, jak pożytecznym owadem jest żerująca na mszycach biedronka siedmiokropka (Coccinella septempunctata), znana też jako "boża krówka", wiedziano już w średniowieczu - w kulturze europejskiej zawsze była postrzegana jako dobroczynny owad, którego pojawienie się jest dobrym znakiem. Wierzono między innymi, że przysiadająca na człowieku i odlatująca chwilę później biedronka przynosi szczęście, spełnia życzenia lub zabiera choroby i
Apaturia - Biedronka w porannej rosie (。◕‿‿◕。) O tym, jak pożytecznym owadem jest żer...

źródło: Ladybug_in_morning_dew

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Apaturia Biedronki mają, ze wszystkich owadów, najbardziej c-----y software, jaki istnieje. Serio k---a.
Bo taka na ten przykład pszczoła - z--------a, szuka kwiatów, nawiguje na słońce, zbiera nektar, znosi do gniazda - no w c--j skomplikowane. Zresztą, k---a - mucha. Mucha też musi wyczuwać woń gówna i ścierwa, nawigować, szukać pożywienia, złożyć jaja w jakimś dobrym ścierwie. Wcale nie takie proste.
A jak działa biedronka?
Otóż pierwszy punkt algorytmu biedronki brzmi:

1. Z---------j w
  • Odpowiedz
Piękne katedry Istanbułu.

Wyznaczenie granic Imperium Rzymskiego jest bardzo proste, wszędzie gdzie był, Rzym pozostawił po sobie cyklopowe konstrukcje koloseów, amfiteatrów, akweduktów, term, świątyń.

Dlatego możemy śmiało powiedzieć, że na Wyspach Brytyjskich nie było Imperium Rzymskiego. Wystarczy porównać te ogrodzenia dla owiec, które Brytyjczycy dumnie nazywają Murem, z prawdziwymi pozostałościami rzymskich budowli.

W
mobutu2 - Piękne katedry Istanbułu.

Wyznaczenie granic Imperium Rzymskiego jest bard...

źródło: meczet

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Manor Lords na laptopie? Słuchajcie, nie mogę nigdzie znaleźć czy ML pójdzie na laptopie ze zintegrowanym GPU i DX12? Wartro próbować?

Operating System: Windows 11 Pro 64-bit (10.0, Build 22631) (22621.ni_release.220506-1250)
Processor: AMD Ryzen 7 PRO 7730U with Radeon Graphics (16 CPUs), ~2.0GHz
Memory: 32768MB RAM
Available OS Memory: 31534MB RAM
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Z nudów skrobnąłem tekst o średniowiecznej nekromancji:

W starożytności nekromancja polegała na wróżeniu poprzez przyzywanie duchów zmarłych, ale te pojęcie ewoluowało i w średniowieczu oznaczało ono zaklinanie demonów i zawieranie z nimi paktu. O takiej możliwości pisał św. Augustyn, ale rozpowszechnienie tej koncepcji przypada na IX wiek, gdy przetłumaczono na łacinę legendy jej dotyczące. Pakt nie musiał dotyczyć mocy magicznej, ale np. uzyskania bogactw czy miłości dziewczyny. W XII i XII wieku nekromancja stała się popularniejsza, co było związane z rozpowszechnieniem się arabskich i greckich ksiąg magicznych. Rozkwit nekromancji przypada na XIV wiek, ale już wcześniej mamy źródła świadczące o jej występowaniu wśród Europejczyków. Przykładowo Jan z Salisbury opisuje, jak jego nauczyciel smarował paznokcie swoich uczniów maścią, dzięki której na ich paznokciach miały pojawić się magiczne obrazy udzielające żądanych informacji. Następnie nauczyciel wypowiadał imiona, które u Jana budziły skojarzenia z demonami. Jeden z uczniów twierdził, że widział mgliste postacie, ale Jan nic takiego nie doświadczył. Później twierdził, że osoby zajmujące się takimi praktykami dotknęła kara doczesna np. ślepota. Nie dotyczyło to jednak jego nauczyciela, gdyż ten odbył pokutę.
Do czego adept nekromancji mógł ją wykorzystywać? Moc demona miała przykładowo służyć do wpływania na wolę i umysły innych. Nekromanci uważali, że mogą oni doprowadzić swoją ofiarę do szaleństwa czy miłości. Wierzyli także, że są w stanie powodować cierpienia fizyczne np. sprawiać, że ktoś że nie będzie w stanie jeść i pić.
Ten typ magii mógł być wykorzystany też do tworzenia iluzji. Dzięki niej jej adept miał być w stanie wyczarować konia lub łódź, która umożliwi mu sprawne przeniesienie się do dowolnego miejsca. Mogli także stworzyć iluzję bogatej uczty z niezliczoną liczbą jej uczestników. Nekromanci , za pomocą magicznych przedmiotów i mocy demonów, rzekomo umieli także tymczasowo ożywić zmarłe ciało, a także sprawiać, że żywa osoba będzie wyglądać jak martwa. Innym jej zastosowaniem było przewidywanie przyszłości, a także identyfikacja mordercy czy złodzieja. Można ją było wykorzystać w bardziej pozytywnych celach np. do poznania stanu zdrowia przyjaciela.
Nekromancja była magią elity intelektualnej, a przynajmniej do jej uprawiania potrzebne było pewne wykształcenie. Najczęściej oskarżano o nią kleryków. W średniowieczu termin ten miał szerokie znaczenie. Mógł między innymi obejmować ludzi z niższymi święceniami lub studentów uniwersytetów. Także mnisi mogli zacząć parać się nekromancją. Jednym z przykładów może być Jan z Vallomborsy, który jako pokutę musiał spędzić wiele lat samotnie w wieży, co odbiło się na jego zdrowiu. Istotne jest, że osoba próbująca sił w tej sztuce mogła być zaznajomiona z egzorcyzmami, na których wzorował się rytuał nekromancki.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop
  • 1
@BRTM: Bibliografia

Richard Kieckhefer - Magia w średniowieczu
Brain P. Levack - Polowanie na czarownice w Europie wczesnonowożyntej
Michael D. Bailey - From Sorcery to Witchcraft: Clerical Conceptions of Magic in the Later Middle Ages
Tomasz A. Gałuszka - Magia jako factum haereticale. Wokół bulli Jana XXII „Super illius specula”
  • Odpowiedz