Mirki, jak to w końcu jest z tym nefliksowym Sandmanem? Warto się za niego zabierać biorąc pod uwagę że:

- O ile nie mam i nigdy nie miałem nic przeciwko czarnym aktorom, to jednak #!$%@? mnie niezmiernie wciskanie ich do ról postaci które zgodnie z materiałem źródłowym czarne nie są (a w Sandmanie takim ewidentnym przykładem jest np. Śmierć). Jak będę chciał inkluzywności to pójdę do biura podróży i wezmę wakacje all inclusive

- Nie przeszkadza mi to że w filmie/serialu pojawiają się postacie homoseksualne, czy nawet są one postaciami pierwszoplanowymi/głównymi bohaterami, ale #!$%@? mnie wciskanie ich na siłę w dużych ilościach, zmienianie postaciom z materiału źródłowego orientacji "żeby było nowocześnie", czy kładzenie na wątki homoseksualne tak silnego nacisku że zaczyna on momentami przyćmiewać fabułę.

Dodam
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zgodnie z lewicowymi "standardami" jestem homofobem i rasistą.


@clowncore: to unikaj. Obejrzałem sandmana, cały ten serial to netflix w pigułce i jeśli tak "delikatne" (w porównaniu do sandmana) rzeczy jak wiedzmin czy umbrella cię zraziły to przy sandmanie się zesrasz. Serio.
A sam serial słaby, mi się nie spodobał.
  • Odpowiedz
@clowncore: drugi sezon raczej sobie odpuszczę, bo za mocno wciskają te motywy, nie obchodzi mnie, czy to netflix, autor komiksu, bo ponoć jak coś ekranizuje to ma takie objawy, ale męczące to. 5 odcinek to już w ogóle jakiś kosmos, a później tenże odcinek w komiksie widziałem to byłem pod wrażeniem co oni odwalili.

Mały spoiler serialowy, ale zapewne niczego to nie zmieni. Scena jest, gdy gej pilnuję mieszkania i
  • Odpowiedz
@durielek2: no nie wiem, dla fanów "Constantine" to jest porażka, upodlenie Keanu i zniszczenie filmu.
Bo musieli wcisnąć swoje chore ideologie, które nikogo nie interesują, ale muszą łechtać chore ego lewaczków
  • Odpowiedz
Tak sobie przemyślałem na chłodno finał Westworld po wczoraj i doszedłem do wniosku, że jest gorzej niż myślałem.

UWAGA SPOILERY

Podsumujmy sobie:
- Wątek Meave jest zbędny od drugiej połowy serialu. Ciągle mówią, że jest tajną bronią a w zasadzie całe jej to bycie tają bronią sprowadza się do walki na noże z Hale. Jej moce nie są nawet nigdzie istotnie wykorzystane później. Nawet bernard z niej kiśnie bekę hackując roboty bojowe za nią xD
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kryspin013: ja nawet nie kumałem że to koniec sezonu xD


@patoologiaa: no w sumie też się skończył z dupy. Na 7 odcinku miałem myśl "wow ciekawe jak domkną i wyjaśnią wszystkie wątki majac na to 45 minut tylko". No i teraz już wiem, że wszystkich pozabijali i nic nie wyjaśnili xD

To się tak słabo skończyło, że nawet nie wiem czy oni planują kolejny sezon po prostu czy
  • Odpowiedz
#shehulk to prawdopodobnie najgorszy twór, który wyszedł spod skrzydeł Marvela i jeden z nielicznych seriali, których oglądanie zakończę na pierwszym odcinku. A w ogóle to to jest Shrek i Fiona.

#marvel #seriale
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krzywy_kanister: Już chciałem napisać "xD", ale widzę, że rzeczywiście można odebrać wpis jako krytykę komiksu. No więc komiksu w ogóle nie tykam, chodzi mi tylko o serial.

A opinię o serialu mam taką jak powyżej.
  • Odpowiedz
Niedawno ze względu na premię House of Dragon, postanowiłem odświeżyć sobie Grę o Tron. Przez to, że raczej serial leci sobie w tle nie skupiam się dokładnie na detalach i dlatego może mi to gdzieś umknęło. Poniekąd motywem pierwszego sezonu jest śledztwo Neda w sprawie śmierci Jona Arryna, który wypowiadał słowa "The seed is strong". Odnosi się to do genów związanych z kolorem włosów, które przekazywane są z ojców na dzieci (Robb
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@WscieklyDemon:
Nie znam się na genetyce ale wiem nie wszystkie cechy są z taką samą "mocą" dziedziczone. Targaryenowie w sumie zwykle się krzyżowali między sobą żeby zachować czystość genów. Tutaj tego drugiego targaryena zabrakło więc może dlatego ta cecha się nie uwidoczniła.
  • Odpowiedz
@mazaken: martin został "odsunięty" od produkcji got po 4 sezonie, a teraz czynnie bierze udział więc przynajmniej pierwszy sezon powinien być ok i każdy kolejny dopóki martin będzie trzymał na tym łapę
  • Odpowiedz
@pranko_csv: co jak co, ale filmowo to ogarniali to wręcz wzorowo. W przeciwieństwie do wielu współczesnych dzieł polskiej kinematografii to nie dość że da się to oglądać bez zażenowania, to jeszcze się chce do tego wrócić.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Rzadko kiedy oglądam #seriale wyprodukowane po 2000 roku, zwykle jak to bywa nie mam na to czasu.

Pamiętam jak kilka lat temu co drugi wpis na Mirko był o #breakingbad Omijałem te wpisy, nie zagłębiałem się dalej, nie wiedziałem nawet, o czym jest ten serial.

Po jakimś czasie miałem wolną chwilę i odpaliłem z marszu Breaking bad, jakie było moje zdziwienie na plus.

Nie
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Serial ok, ale colorwashing i netflixowa propaganda psuje odbiór. Jako fan książek Gaimana i komiksowego oryginału, wiem dobrze, że Gaiman lubi "podkręcić" kolorystykę postaci i ich gejowatosc we wszystkich swoich telewizyjnych produkcjach. Gdyby choć raz sobie #!$%@? darował i zgodził się na coś bez narzucającej się propagandy, to na pewno zachęciłby większą widownię. Albo nawet nie tyle "zachęcił" co "nie zniechęcił".


#sandman #gaiman #netflix #
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach