@Golibroda: Wiara lub jej brak, to rzeczywiście coś, czego nie możesz zmienić na zawołanie. Jest to efekt, wynik, dotychczasowego życia, czyli wychowania, wiedzy, własnych doświadczeń, obserwacji, przemyśleń itp.
Jeśli naprawdę chcesz uwierzyć, otaczaj się wierzącymi - być może ich wpływ, opowieści, doświadczenia, sposób patrzenia na świat, którymi się z tobą podzielą, wpłyną na twoje przemyślenia a co za tym idzie wiarę. Ale gwarancji oczywiście nie ma :)
@wojna_idei: ciekawe i dobry materiał, ale - jak zwykle - mam kilka zastrzeżeń :)

Po pierwsze, herezja powszechnego zbawienia. Jezus Chrystus na łamach pisma Świętego niejednokrotnie powtarzał, że piekło istnieje i że wielu do niego trafi. Piekło w Nowym Testamencie jest na przykład opisane w opowieści o bogaczu i Łazarzu i wcale nie jest ono puste.
Także wielu świętych i mistyków miało wizje piekła i także w tych wizjach nie było
W Biblii, w księdze Henocha zostaje opisany statek kosmiczny i istota, która zeszła na Ziemię. Widzimy tam dokładnie opis statku i okoliczności lądowania, startu. To samo opisuje Księga Wyjścia, kiedy podczas dnia i nocy izraelici byli prowadzeni przez statek kosmiczny. Do dzisiaj chcą by ich nazywano narodem wybranym (Izrael) co oczywiście jest nieprawdą bo są to ich tylko urojenia, które mają korzenie właśnie w wyzwoleniu izraelitów z niewoli Egipskiej. Istota pozaziemska przestawiła
Katolicyzm to jakby odmiana chrześcijaństwa, a to jest podrasowanym judaizmem, jakby przedłużeniem z wprowadzonymi zmianami na przestrzeniach wieków. Mimo wszytko myśl i zamysł pozostał. ST i NT jest w Biblii co już sugeruje pewną tożsamość i wspólność obu, zatem katolik powinien- jeśli jest mądry- zapoznać się z historią swojej wiary gdzie ST łączy się z NT.


@adversarius: Niby tak, ale nie do końca ;) Ta "pewna tożsamość" o której piszesz owszem
Wiem jakie macie tu zdanie o papieżu, ale nikt nie był wstanie tak pobudzić energię milionów Polaków, w tym smutnym jak pi kraju. Solidarność, ciężkie lata 90, każdy potrzebował idola z którego głosem liczył się cały świat. Sam byłem ponad 20 lat temu na spotkaniu z papieżem, kilkaset tysięcy ludzi, dla małego chłopaka to było coś magicznego. Pamiętam do dziś jak wieczór przed nie mogłem spać z podekscytowania i siedziałem z mamą
Pobierz Zielonykubek - Wiem jakie macie tu zdanie o papieżu, ale nikt nie był wstanie tak pob...
źródło: comment_16080630631rvfxUyngwkKDHp1ELIigE.jpg
@Zielonykubek: Tylko że ze zdaniem papieża nigdy nie liczył się cały świat. Tylko katolicka część tego świata. Dla reszty nie ma większego znaczenia, że ktoś jest papieżem - tak jak np. dla nas stanowisko patriarchy Moskwy i Wszechrusi czy patriarchy Konstantynopola nie ma znaczenia i nas nie obchodzi, tak samo stanowisko arcybiskupa Canterbury. Katolicy stanowią większość tylko w Ameryce Pd. (choć i tam ta większość topnieje). W reszcie świata stanowią mniejszość.
Wychodki spod tagu #bekazkatoli kolejny raz się ośmieszyli razem z innymi wykopującymi tego fejka xD

https://www.wykop.pl/link/5850679/pamietacie-artykuly-o-ksiedzu-ktory-oglosil-pogrzeb-plodow/

Wrzucający co sam przyznał nawet nie przeczytał co wrzuca i sam się #!$%@?ł . xDDD
Byle tylko uderzyć w Kościół. Całe szczęście że mało kto poważnie traktuje ten portal. A najczęstsze skojarzenie na hasło: wykop.pl jest kojarzenie że to chlew internetu.

Jak zawsze #bekazateistow

#bekazpodludzi #polska #ciekawostki #ateizm #religia #katolicyzm #chrzescijanstwo #wydarzenia
Dr-Livingstone - Wychodki spod tagu #bekazkatoli kolejny raz się ośmieszyli razem z i...
Niektóre filmy Tomasza Samołyka doceniam (a mam zdecydowanie inne od niego poglądy), ale czasem nagra coś takiego, że aż trudno uwierzyć, że naprawdę to wszystko powiedział. Materiał, w którym broni Jacka Pulikowskiego (którego możecie kojarzyć ze słów o "upraszaniu" mężczyzny, żeby zrezygnował z seksu, jeśli kobieta nie ma ochoty) zdecydowanie należy do tej drugiej kategorii. Zmienianie definicji słów, przypisywanie autorom artykułów, które krytykuje, słów których oni nigdzie nie napisali, fałszywe analogie, antynaukowe
Nazwex - Niektóre filmy Tomasza Samołyka doceniam (a mam zdecydowanie inne od niego p...