Nie wiem, po co na siłę uczyć ludzi języka obcego, skoro i tak nie każdemu się on przyda (w końcu nawet emigranci z Polski jakoś radzą sobie bez języka w UK). No i bardzo ciekawe, skąd znajdą pieniądze i wykształconych ludzi do uczenia innych przedmiotów w języku angielskim, bo przecież samo ukończenie filologii to będzie za mało.
#4konserwy #bekazlewactwa #biedron #populizm #socjalizm #polityka
#4konserwy #bekazlewactwa #biedron #populizm #socjalizm #polityka
@ibilon: aha, czyli nauka angielskiego podstawą spjerdolenia Szwecyji? Oczywiście nie jestem za tym komuś narzucać jakiego języka ma się uczyć...
Jeśli jest jakaś grupa społeczna, która ma być beneficjentem dobrej koniuktury, to powinna być to budżetówka. Sytuacja na rynku pielęgniarek jest jakimś horrorem, średnia wieku w tej branży jest wyższa od średniej wieku aut na niejednym zlocie old-timerów. Z nauczycielami problem jest głębszy, bo nadal nie promujemy dobrych nauczycieli, a kwalifikowanych z dużym stażem, ale podwyżki jak najbardziej uzasadnione. Co do
A najśmieszniejsze jest to, że gdyby wojskowi, nauczycie i pielęgniarki wykazali promil tego sprzeciwu wobec ich sytuacji, jaki słusznie wyrazili rezydenci, GW byłaby pierwszą do walki na bagnety