Wysiadam z pociągu 7 rano, bo oczywiście opóźnienia etc i od razu zmierzam w kierunku plaży, choć pogoda była paskudna, to jeszcze nie padało.
Spaceruję sobie z rana wzdłuż brzegu i nagle moim oczom ukazuje się budowla z piasku. Nie jakieś dziecięce babki z piasku, ale przemyślana konstrukcja, która przetrwała nocne ulewy i prawdopodobnie dzisiejsze też. Patrzcie





![Plażowicz w Mielnie nie był w stanie wydostać się z morza [VIDEO]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/853de31bdc8938ed99120e2c2d7fe1152070a0bd8b09434a84a44bf69a1d8549,w220h142.jpg)





















źródło: 20250827_194021(0)
Pobierz