@Linux_Zamiast_Windows: gdybym miał wybrać między "wolnościowym" szurostwem a nachalnym wkładaniem moich pieniędzy w odbyt, mówiąc ,że są one rząduto wolałbym wybrać mniejsze zło czyli ten zasrany i wszechobecny socjal pisioruf ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@xydeN-: Ja też miałem swoje jazdy ze wszystkim. Dziś tylko logika. Politycznie nie ma to dla mnie znaczenia co jest centro-homo-prawo-lewo..... Jeśli coś jest dobre, albo dobre na dany czas(otworzenie granic przed upadkiem [dwónastki]) to nie ma problemu. Myślę, że polacy mają wszystko najgorsze o mafii po wszelkie grupy. Polacy są tylko dobrzy jako wybitne jednostki - jak rosjanie/
Każda najgłupsza mafia wie ile haraczu ściągać, żeby móc sciągać coraz
  • Odpowiedz
Tak się znów zastanawiałem(moje przemyślenia) i doszedłem znów do pewnych wniosków. Po pierwsze 90% ~ Polulacji jest bardzo prosta(masa owiec). Ale teraz dopiero pomyślałem o tym jak ładnie polska scena polityczna(nie ważne), ale jak właśnie to zjawisko odwzorowuje świetnie użytkowników systemów operacyjnych. Bo zobaczcie macOS pomijam bo niech to będzie taki mały wyjątek( a wyjątki są zawsze i wszędzie). Przejdźmy do windows, oczywiście wpajany jako system dla mas od szkoły po pracę…
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@DrOctopuss: Już od kilku lat spędzałem wakacje w Norwegii, zbierałem truskawki i chwytałem się wszystkim możliwych prac przede wszystkim w rolnictwie. Udało mi się poznać Norwega, który był bardzo zadowolony z pracy i zaoferował mi pracę, pracowałem dla niego już w poprzednim roku. W tym roku zaproponował mi pracę od lipca do listopada.
Moim głównym zajęciem będzie budowanie nowych zagród dla owiec oraz wycinka lasów pod te zagrody.
Dodatkowo trzeba wszystkie owce ostrzyc, okolczykować przed wysyłką do rzeźnika.
Mieszkam na wyspie, w małej społeczności, poznałem już tutaj chyba wszystkich, każdy oferuje mi jakąś pracę, ludzie są naprawdę wspaniali i pozytywnie nastawieni. Mój pracodawca jest złotym człowiekiem, oferuje mi wsparcie w każdej dziedzinie jak podwózka do miasta, zdarza nam się razem wypić.
Praca jest bardzo ciężka fizyczna, ale dobrze płatna.
Znam tylko język angielski, jednak uznałem że siedząc tutaj tyle czasu, powinienem zacząć uczyć się ich języka. Mam nadzieję że do listopada uda mi się ogarnąć
  • Odpowiedz