Mirki co tu sie #!$%@? przed chwilo to ja nawet nie. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Tl;dr na konću

Wstaję do WCeka idę, idę, idę


Dochodzę, otwieram drzwi.
A tu jakieś ##!$%@?


I tera najlepsze:
Światło gaśnie, podnoszę łeb do góry, no #!$%@? mój pokój. ##!$%@?
I historia od nowa, wstaję do WCeka, idę idę idę i piszę raz dwa do Was na Mirko ( ͡° ʖ̯
tl;dr na dole....

Słuchajcie, potrzebuję porady.
Nie mam dziś na rano, ani nawet na popołudnie ale jak widać już przed 7:00 jestem na nogach. Sąsiedzi, ulica, dosłownie wszystko wydaje z siebie hałasy, ktorych ja znieść nie mogę. Może jestem pieprznięty i nad wyraz czuły ale trudno, stało sie....
I tu moja rada: macie jakieś doświadczenie ze stoperami do uszu? Jakie są najlepsze? Woskowe, gąbkowe? A moze jakieś specjalistyczne, np: dla #strzelnica?
@Mirabelkowa: cały mój blok to jak jeden, duży pokój w jakimś okropnym hostelu gdzieś w Meksyku. Słychać wszystko, wszedzie i każdego. Ściany z papieru, podłogi z kartonu .A do tego otoczony jestem jakimiś durnymi bachorami. Byle tyle wyciszało....
"(...)muszę tu przecież wypocząć"
Mirki! #truestory oraz #sadstory.
Wracam sobie nocą samochodem do Wrocławia.
W jednym z terenów zabudowanych wybiega mi pod koła lis, hamowanie + ominięcie na tyle na ile pobocze pozwala uratowało mu życie... dostał może tylko w ogon :)

Jadę sobie dalej #noc coraz bardziej, następny teren zabudowany... pod koła wybiega mi kot.
Kot był wolniejszy + wybiegł bliżej auta... Jedyne co mogłem zrobić to oprócz hamowania wziąć go między koła, ale