#anonimowemirkowyznania
Dlaczego w polskich klubach/dyskotekach polki traktują taniec jako coś bardzo zobowiązującego? Zawsze jak wracam do PL to łapie mnie ta sama żenada. Taniec z obcym mężczyzną to jakieś tabu chyba i wybór partnera do tańca jest równoznaczne z wyborem matrymonialnym. Jak już się trafi tańcząca para mężczyzna-kobieta to ten gość jest najprzystojniejszy w klubie jakby to było warunkiem zgody do tańca. Zazwyczaj jak chodzę po klubach to są kółeczka wzajemnej adoracji
źródło: comment_1643630914oTQxYX3XiQtA1Ki8DiubzA.jpg
Jak już dzisiaj mówiłem, tęsknię za takimi dyskotekami z dawnych lat. Ostatni raz byłem na czymś takim trzy lata temu. Pojechaliśmy we trzech bo wtedy już spora część towarzystwa się rozjechała po świecie, ktoś tam miał dziewczynę, ktoś w niedzielę grał mecz w lokalnej drużynie klasy A i wolał nie ryzykować #!$%@? i upić się w garażu albo innej szopie. Jak się za chwilę dowiecie miał niezłe przeczucia. Ja wtedy jeździłem Mercedesem
źródło: comment_1643202778hBjqamJbvMCimTeRxnQ44Y.jpg
@januszerka: u mnie na wsi to samo. Też bardziej były stylizacje na dresa a słuchany był tzw. rap dla dobrych chłopaków xd Na co dzień każdy orał pole, karmił świnie ale wieczorami przebierało się w dres i pod sklepem gadało kto się sprzedał na psach, skąd się bierze trawe a jak policja jechała to się chowało piwo i mówiło JP
Mało jest już w #polska takich prawdziwych wiejskich dyskotek. Chodzi mi o takie kluby taneczne, przerobione z jakichś magazynów, PGRów itp. W środku z reguły było kilka sal: techno, disco polo. Zależy od metrażu. Ogólnie miało to rozmach. Jak pierwszy raz w wieku 16 lat pojechałem ze starszymi kolegami to myślałem, że my w jakiejś Warszawie jesteśmy i prawdziwy David Guetta gra. Ci co się poczuwali, zawsze mówili, że kluby w wojewódzkim
źródło: comment_1643199571IVbNU8iTbvXDHAKERuk7nq.jpg
@Profesor_Nauk: dalej są takie imprezy, tylko ludzie są lepiej ubrani i są bardziej ąę bo częściej studiują, lepsza praca, łatwiej wyjechać za granicę na wakacje itp. xD ale zasadniczo cele i zachowanie podobne (np. walenie wódy w samochodach, przegląd koszul męskich od croppa po wólczankę, #!$%@? tatuaże, czerwone buty ferrari itd.) xD

btw niedawno oglądałem stare zdjęcia z imprez, enjoy
https://kalisz.naszemiasto.pl/klub-protector-w-ostrowie-wielkopolskim-tak-bawiliscie-sie/ar/c1-8532139 (Danzel & DJ Krecik's B-DAY Party z 2006 roku)
https://kalisz.naszemiasto.pl/klub-protector-w-ostrowie-wielkopolskim-tak-bawiliscie-sie/ar/c1-8309272
źródło: comment_1643202289RMtmG4Ie4NFUcoTfBF2aoZ.jpg
Powiem wam, że w #!$%@? łatwo wyrwać dupe na wiejskiej dyskotece, ale potem możecie wyłapać lepe na mordę od jakiegoś #!$%@?.Pije sobie z jakimś typem a tu jakiś inny mi zajbał z plaskacza bez powodu albo za to, że zarywałem do jakiejś panny.Ogólnie to różowe mają w #!$%@? kolegów np z tej samej wsi i jak będziecie zarywać to te zjeby potem będą skakać do was.

Albo myślałem, że typek był ze
#anonimowemirkowyznania
W 2010 roku byłem 20-letnim studentem w Krakowie i co weekend chodziłem do klubów grających popularną muzykę (Afera, Coco, Prozak), by bawić się tam ze znajomymi. Już wtedy istniała dysproporcja pomiędzy "popularnymi" i "mniej popularnymi" facetami, dziewczynom było łatwiej w kontekstach społecznych i randkowych, ale... wszyscy byli jakoś bliżej siebie. Chodziło się na imprezy całymi grupami, istniała solidarność wewnątrz kierunku i rocznika, bardziej introwertyczne osoby obu płci były zachęcane przez znajomych
źródło: comment_1639949641OrfWRf5hMQhc8m6sK1UMC1.jpg
@AnonimoweMirkoWyznania: za moich czasów (studiowałęm 2016 - 2019) to było raczej tak, że tylko ponadprzeciętni goście chodzili do klubów i ruchali laski, a tacy normalni chłopacy chodzili sobie do barów np. po zajęciach (wraz z tymi Chadami czasem).

Mój brat, który jest z wyglądu Chadem (czasem dziewczyny w barach/klubach same do niego zagadują) chodzi czasem do klubów [np. Teatro Cubano], ale tylko żeby sobie coś wypić i poobserwować rynek klubowy i
#anonimowemirkowyznania
Czy to normalne, że dziewczyna w związku chodzi na dyskoteki bez swojego chłopaka, którego dyskoteki nie interesują? Czy będąc w związku powinna je sobie odpuścić i wybrać inną formę rozrywki?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #dyskoteka #clubbing

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Nie siedź w domu w ferie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 25
Podbaza.
Te sławne dyskoteki - kto nie przyjdzie to ciota.
Jest każdy żeby nie było.
Miej dużo kumpli. Większą cześć dyskoteki biegacie jak #!$%@?.
Jeden Sebek z klasy zamiast tańczyć i Śmieszkowa, siedzi na stołówce smutny.
Bądź dobrym kolegą: „ej, Seba, po co ci loszka do tańca, chodź się bawić na parkiecie”.
Seba mówi że nie może.
Dajesz mu spokój.
Prawie koniec imprezy, ostatni kawałek.
Zgadujesz się z innymi i wyciągacie Sebka
@PanVersi Bo kolega przestał być taki unikalny i hipsterski słuchając Que, więc musi znaleźć sobie kolejnego rapera z 1k lajków na fejsie. Jak jednak hype na niego wzrośnie, to "to już nie to" i znajdzie sobie kolejnego. Taki wygląd wasz