#!$%@? panowie, jaka inba wczoraj przy stole to ja #!$%@?. Wujas ma działalność i #!$%@? bo „on płaci podatki” a my na umówię o pracy to nic nie płacimy bo płaci pracodawca czyli on. No i tłumaczymy debilowi ze przecież to idzie z naszej pensji ale #!$%@? nie, płaci pracodawca a nie pracownik. Mówię mu ze jakbym był na b2b to przecież różnica jedynie taka ze przelew idzie z mojego konta a
Jak tam mireczki wasza wigilia? Bo moja tak:

Rodzice zaczęli robić remont tydzień temu, oczywiście się nie wyrobili bo remontują 3 pokoje na raz
Jak można się domyśleć, całe mieszkanie #!$%@? wiertłami, kablami i kafelkami najgorsze
Matka obiera buraki na podłodze w przedpokoju, bo kuchnia #!$%@?
stary nie śpi od wczoraj bo musi szafki skręcać, śmieje się cały czas pod nosem i widać, że ledwo co ma kontakt z rzeczywistością
stary nie śpi od wczoraj bo musi szafki skręcać, śmieje się cały czas pod nosem i widać, że ledwo co ma kontakt z rzeczywistością


@ruszka: xD
  • Odpowiedz
@Meybah: Ja od 3 lat nie miałem grypy - od czasu gdy zacząłem się szczepić. Koszt szczepionki 45 zł.

Dodatkowo witamina D w płynie, beta glukan, kwercetyna, zeń szeń + zioła (czarny bez, lipa, rumianek, mięta).
  • Odpowiedz
Te wszystkie Dynamiczne Andżeliki i Dynamiczne Oskarki istniały już wiele lat temu. Podam przykład ze swojego pokolenia, urodzonych w '85. Mowa o ludziach którzy w 2001-2002 mieli po 16-17 lat. W sumie gdyby nie to że w 1998 usłyszałem metal, a w 1999 black metal i się zakochałem - to mógłbym nawet do Oskarków należeć, ale skupiłem się na kupowaniu kaset (tak, kaset), piciu taniego wina i na bardzo skromnej grupie kobiet które w mieście z 30000 mieszkańców (oraz w okolicznych miasteczkach/wioskach) słuchały metalu.

Chociaż tak naprawdę niekoniecznie, bo śmierć ojca w przeddzień nowego roku w 1999 wykopała mnie z ówczesnego rowerka i wrzuciła na nowy. Ten rowerek na którym nie ma się ojca i trzeba przenieść energię z wysiłków poświęcanych na dostanie pierwszego ruchania na pomaganie mamie ogarniania domu i życia.

Co w liceum poruchałem to jednak moje.

Znałem
@dziki właściwie w tym wieku ciąża, to życie kobiety już jest skończone xd bo jak nie ma bogatych rodziców to szkoły nie skończy, do pracy nie pójdzie xd
  • Odpowiedz
Drogie Mirki i Mirabelki!
Moja mama trafiła do szpitala i będzie miała usuwany migdałek na którym pojawiło się coś niepokojącego.
Gdy będę ją odwiedzał w szpitalu chciałem zrobić jej miły prezent i odnaleźć dla niej kasetę peruwiańskiego zespołu Inkanto Passion.
Kiedyś lata temu gdy jeszcze byłem smarkiem kupiła sobie taką gdzieś nad polskim morzem i uwielbiała tą muzykę.
Zresztą ja też uważałem że jest niesamowita.
Dużo później bo już po maturze pojechałem do ośrodka wypoczynkowego w borach Tucholskich pracować za barem.
J.....u - Drogie Mirki i Mirabelki! 
Moja mama trafiła do szpitala i będzie miała us...

źródło: comment_BYYvoMppSWKPoLKAcUyQEmWS54GB7k9D.jpg

Pobierz
@Jomahajomaso: To jeszcze nic. Ja kiedys bylem w parku i moj pies (tez nie rasowy) zrobil kupe. Odszedlem doslownie na 10 krokow po ten worek do zbierania odchodow, a jak wrocilem, to gowna juz nie bylo, ale dwojka emerytow na lawce obok oblizywala usta. Co za pojeabny kraj.
  • Odpowiedz
Mirky! Zagadnienie jest takie, że dziś córce w ogrodzie robimy małe przyjęcie urodzinowe niespodziankę i chce przygotować piniate. Ale za uja nie mam jej na czym powiesić. A że od dwóch dni latam moim mavic 2 zoom to se myślę czy nie idzie podwiesić takiej nie za ciężkiej piniaty na nim? He? Czy jestem debilem i to nie uniesie? #kiciochpyta #drony #mavic #lotnictwo #
Bądź mną. Pracujesz standardowe 8 godzin. 10-18:00. Wychodzisz 5 min wcześniej żeby złapać szybszy tramwaj bo i tak jesteś ostatnią osobą w openspace - nikt się nie pogniewa. Potrzebujesz 8 żeby trafić do domu. Widzisz jak przyjeżdża 10. Wzdech. O luj, tuż za nią 8 Wsiadasz i odpalasz amerykańskie komentarze polityczne na YT do posłuchania co się odjebuje ostatnio. Mija chwila i patrzysz przez okno. Twoja 8 wciąż siedzi na ogonie 10.
15 lat temu:
7:00, wstajesz, odpalasz kompa bo ojciec wrócił z nocnej zmiany i nie wstanie do 14 więc jest spokój, a mama nic nie powie. #!$%@? w CS z ruskami
11:00 mama przynosi ci kanapki (sam nie odejdziesz od komutera bo to najważniejszy mecz w twoim życiu)
14:00 dalej grasz, ale powoli się żegnasz bo zaraz wstanie ojciec.
15:00 Obiad juz z rodziną bo tete wstał, zmywasz naczynia
16:00 - pytasz się ojca czy możesz pograć chwile za to ze pozmywałeś - mama udaje ze nie słyszy
@chado_podobny: moje dzieciństwo albo raczej wakacje w okresie gimnazjalnym.

5:00 wstajesz, biorę z lodówki 2l pepsi i 2 - 3 paczki chipsów
5:30 gram cicho
7:00 rodzice wyszli do roboty mogę siedzieć normalnie na pc
7:10 - 16:00 dalej
  • Odpowiedz
Z takich najbardziej pato historii mojego życia to ponad 10 lat temu prawie uciekłam do ameryki południowej z dilerem xD

Jak miałam z 16 lat to mieliśmy na osiedlu ziomka, który był dilerem . Ofc ja nie wiedziałam, że jest dilerem, ale czasami jak wracałam na pomidorową ze szkoły to siedział sobie na ławce, częstował mnie szlugą i powtarzał, że on to już ma dosyć. Też już trochę miałam dosyć tego pier***enia ale był wytatuowany więc trochę bałam się dostać kosę w twarz. Plus był zajebiście przystojny więc nawet trochę się jarałam że siedzi z takim guwniakiem jak ja. Jeszcze oczywiście miał na imię Michał. Nie to, że to jakieś charakterystyczne no ale kto nie miał w latach 1990 - 2010 na osiedlu dresa/dilera/recydywy MichałaxD

Pewnego dnia wracając ze szkoły usłyszałam wołanie szeptem zza kiosku. Był to Michał XD
"Robiłem bardzo złe rzeczy i teraz muszę wyjechać. Chcę mieć Cię u swojego boku" (Oczywiście pewnie było to bardziej dałniarskie, lakoniczne i przepełnione ku*wami zdanie ale nadajmy trochę filmowego klimatu) po czym próbował pójść ze mną w ślinę ale #!$%@?ł Harnasiem i kiepem więc powiedziałam że mama mi nie pozwoli i poszłam na chatę xD
daddyissues_ - Z takich najbardziej pato historii mojego życia to ponad 10 lat temu p...

źródło: comment_t1wTuZSAFojB9y3XvMvJeD2Que8SvRPq.jpg

Pobierz
@daddyissues_ całkiem dobra pasta, no i te zwroty akcji xD

"po czym próbował pójść ze mną w ślinę ale że #!$%@?ł Harnasiem i kiepem więc powiedziałam że mama mi nie pozwoli i poszłam na chatę xD"

"Miał hajs, nawet sporo ale chciał go zostawić na czarną godzinę i w końcu go okradli."
  • Odpowiedz
Wydarzyło się to faktycznej osobie, a jestem nią ja. Chciałem złapać pociąg. Było to w kwietniu
1976 roku, w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Zostało jeszcze trochę czasu do odjazdu pociągu.
Poszedłem po gazetę, by porozwiązywać krzyżówkę, po kawę i paczkę herbatników. Usiadłem przy
stoliku. Opiszę wam scenerię – jest niezwykle ważne, abyście bardzo wyraźnie ją ujrzeli. A więc tu
mamy stolik, tu gazetę, filiżankę z kawą, herbatniki. Naprzeciwko mnie siedzi mężczyzna, całkiem
przeciętny gość w biznesowym garniturze, z teczką. Nic nie wskazywało na to, aby miał zrobić
Mój ojciec oszalał na punkcie kostki brukowej. XD

Zaczelo sie od tego, ze rok temu wybrukowal sobie dojazd do garazu przed domem. Zostalo mu troche tej kostki, wiec stwierdzil, ze zawiezie ją na domek letniskowy i tam też sobie #!$%@? miejsce do parkowania. Najpierw jebnal ten parking na 1 miejsce, potem stwierdzil, ze w sumie czesto wiecej samochodow tam staje jsk znajomi przyjezdzaja i #!$%@? jeszcze 2 dodatkowe miejsca. Oczywiscie nie mogl sie powstrzymac, zeby nie zrobic drogi dojazdowej do miejsc parkingowych. Tez z kostki brukowej. XD

Teraz #!$%@? od tygodnia mi truje dupe, zebym mu pomogl, bo chce wybrukowac chodniki do domku oraz dookola domku i miejsce obok grilla, zeby mozna bylo na tym postawic altanke. XD Altanke tez pewnie #!$%@? z kostki brukowej.

Jego
Pamiętam, jak kiedyś byłem mały, pojechałem z ojcem do Poznania, bo coś tam miał do ogarnięcia. Byliśmy gdzieś blisko centrum, jak dał mi 2 dychy i powiedział, żebym wskoczył do cukierni sobie coś slodkiego kupił, a on na mnie poczeka.
Wlazłem do tej piekarniocukierni, kolejka była jak ja #!$%@?, no ale, kazali to czekam. W końcu przyszła na mnie kolej i tak stoję, ekspedientka się mnie pyta co bym chciał, a ja się tak zestresowałem, że nie moglem z siebie słowa wydobyć, bo przejęty byłem całą sytuacją, kilka lat miałem.
Kobieta za ladą była na tyle sympatyczna, że jakoś tak z kontekstu wyszło, że przyjechałem z tatą itd, to stwierdziła, że da mi przysmak regionalny i w ogóle, że będę zachwycony.
No to chwilę później wychodzę wgryzając sie w jakiegoś #!$%@? rogala, nie cholery tego się przeżuć nie da, w dodatku mój stary się chyba znudził i se poszedł po prostu, jako, że ja zawsze dzieciak zimnej krwi byłem, to tak próbuje to gówno przejeść, świadomy, że to może być mój ostatni posiłek, przynajmniej do czasu kiedy ktoś mnie nie przygarnie i włóczę sie po tych Poznańskich ulicach.

Bo jakimś czasie podbija do mnie jakiś typ, że co się stało, czy się zgubiłem. Wytłumaczyłem co i jak, to on mi mówi, że musi do pracy lecieć, ale mogę pójść z nim i że on w ogóle to szefo jest i że mi pokaże jak pracuje firma i że ogólnie poszukamy starego zdalnie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Bo_czemu_nie: powiedz jeszxze, że po drodze do domu wstapiliscie do Szreniawa odwiedzić lokalne Muzeum Rolnictwa by zobaczyć jak się kiedyś zniwowalo. Pod zaś pokazu doznałeś szoku widząc niewiastę w zbożu
  • Odpowiedz
Kiedyś romansowałem sobie na fb z pewnym #milf. Dodała mnie do jakiś grupowej konwersacji. Było tam 20 osób. Kobiety do facetów 70 do 30.
Grupa głównie pod #grazynacore ale nie to było tematyką ( ͡° ͜ʖ ͡°) Większość z tych kobiet 27+, w tym samotne matki. Czasami owe kobiety dzieliły się swoimi nudesami + tony narzekań jak to mąż ich nie zaspokaja. Większość tych kobiet klasyfikowało się pod tag #zdrowakobita lub nawet #bbw ale była między nimi jedną perełka.
Z czasem ta konwersacja rozrosła się do 40 osób. Jedna z tych kobiet znalazła w tych osobach chłopaka 17 lat gdzieś ze swojej okolicy. Umówili się razem na bzykanie. Oczywiście na wspólnej konwersacji. 2 dni później owa pani cała w zachwycie bo och jaki młody och jaki energiczny o och jaki niewyżyty itd ( ͡° ͜ʖ ͡°) dodając do tego filmik nagrany jak uprawiają seks. Jakość dobra, twarze widoczne.
Ale musiało być jej zdziwienie gdy dowiedziała się że jej mąż dostał screeny rozmów, filmik oraz nudesy które jego żona wysłała na konwersację .
Tak. Miała go oznaczonego na swoim profilu wieść długo nie trzeba było szukać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ostanie chwile istnienia tej konwersacji to był lament i płacz tej kobiety że jakto tak można, że ona ufała tym
W zeszłym roku kobiety w korpo zrobiły sobie babiniec za firmowe i afery nie było prócz obleśnego zachowania że zapomniały o paniach sprzątających ale jak dzień później przyjechał do biura katering dla mężczyzn ( ciasta i kawa podawane przez baristę ) i personel szczebla technicznego poczęstowano to zaczęły sobie nakładać pełne talerze a na wieść że to tylko dla mężczyzn to afera zrobiła się ze strony paru kobiet że to jest poniżające i żenujące " bo przecież sprzątaczki dostały a kobiety w kadrach nie"..!
Tak to właśnie wygląda jak posadzisz babę w kadrach to według nich sprzątaczka to sprzątaczka a nie kobieta.
Taka roszczeniowość to typowy objaw bezczelności u tak zwanych kobiet.
Tak samo jak były rozdawane bilety do Opery po dychę to chwytnych chętnych w kadrach brak. A jak poszli elektrycy, hydraulicy i personel gospodarczy to bul dupy było słychać u detektora że personel ma dzień wolny.
Z bonami na święta było to samo, sobie babki po 500, 400 rozpisywały a dla technicznych po 60 zeta więc kazałem po równo dać każdemu to na gębach ze złości aż purpurowe się porobiły.
Baby trzeba pilnować na szczeblu dojścia i zarządzania finansami bo palma pazerstwa odbija.
Hej. Spotkałem się wczoraj z #rozowypasek z #6obcy lat 16. Ja mam 21 lat. To już nie pierwsze spotkanie z laskami z neta. Wszystkie randki i seksy w życiu musiałem ogarniać przez sieć. Niestety, ale w moim przypadku podryw na ulicy i przystankach nie działa. Dystans 60 km. Ani dużo ani mało. Chociaż nie lubię jeździć daleko po nocy. Przechodząc do sedna, piszę tu o tym bo było
Przyjemnie, prawda? Spędzić tak czas razem z rodziną, siedząc przy stole i zastanawiać się co by zrobić z wolnym czasem. Może pójść do kościoła? Może umyć samochód? Odwiedzić rodzinę? Obejrzeć po raz setny na Polsacie jakąś "komedie" z Adamem Sandler'sem?

Taki #!$%@? jak słonia nos! Dziękuje pisiorkom i ich zakazowi handlu w niedziele. Dziś przy pękniętej rurze z wodą bieżącą odkryłem, że moim patronem jak i zapewne wielu polaków nie jest już
TheOneEyedKing - Przyjemnie, prawda? Spędzić tak czas razem z rodziną, siedząc przy s...

źródło: comment_yak2JJfcF3IZQysvoaqEwInun5siA5QD.jpg

Pobierz
Ja jebix, już wiem co tłumaczy te bóle szczęki i osłabienie ogólne które mam od 2 miesięcy.

Właśnie jak zaczęły się te bóle to poszedłem do mojej ortodontki (nosiłem aparat 4 lata), zrobiliśmy zdjęcie, ósemki były niefajnie ułożone względem siódemek, powiedziała mi, że moje zęby mądrości mają już rozwinięte korzenie i nie będą raczej rosnąć. No i w sumie po tej wizycie jeszcze bolało kilka dni i przestało. Ale potem zacząłem się
  • Odpowiedz
Wchodzę do kibla w pracy na siku, obie kabiny zajęte - nie problem, bo ja i tak do pisuara. Siuram sobie, siuram i wtedy to czuje... Jak powiadał tatko "sikanie bez pierdyki jak wesele bez muzyki" i myślałem, że wyjdzie zwykły bączek, a tu ze mnie takie gazy głośne idą i pierdzę tak głośno w czasie sikania z 5 sekund. Zacząłem się z tego śmiać i słyszę, że chłopaki z kabin też