Mirasy czy to prawda, że dawniej był problem ze znikającymi nakrętkami? Fajnopolaki w moim korpo mówią, że zajebiste te nowe nakrętki, bo dzięki temu się nie gubią.
Literalnie nigdy nie zdarzyło mi się zgubić nakrętki, więc nie rozumiem problemu.

#polityka #4konserwy #bekazlewactwa #uniaeuropejska #jedzenie #picie #nakretki #zakretki #plastik #problemypierwszegoswiata
damienbudzik - Mirasy czy to prawda, że dawniej był problem ze znikającymi nakrętkami...

źródło: 663d0ea819bc7_o_medium

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niesamowite jak UE wymyśliła przykręcane nakrętki to nagle #neuropa pieje z zachwytu bo oni całe życie ciągle nakrętki upuszczali xDDD I nagle rozwiązanie problemu xDD
A jeszcze rok temu jak tylko niektóre soki to miały to wszyscy równo ten pomysł hejtowali a teraz jak wyszło, że to pomysł UE to nagle cała lewica pieje z zachwytu nad wspaniałym pomysłem który uratuje planetę xDDD

#nakretki #4konserwy
KonwersatorZabytkow - Niesamowite jak UE wymyśliła przykręcane nakrętki to nagle #neu...

źródło: image

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niesamowite jak UE wymyśliła przykręcane nakrętki to nagle #neuropa pieje z zachwytu bo oni całe życie ciągle nakrętki upuszczali xDDD I nagle rozwiązanie problemu xDD


@KonwersatorZabytkow: Jeszcze nie widziałem ani jednej osoby, która by się tym zachwycała. Za to po prostu ciśniemy z was bekę małpki, jak robicie akcję, że jesteście tak nieporadni, aby sobie z taką nakrętką nie poradzić xD Jakbyście o tym nie pisali 24/7 to
  • Odpowiedz
I cyk, dzięki nowym nakrętkom można łatwo otwierać i pić swój ulubiony napój w butelce, nie trzeba zastanawiać się, gdzie odłożyć korek, można łatwo zakręcić, napój się nie rozgazuje i nie trzeba ze względów praktycznych ograniczać do puszek.

#4konserwy #neuropa #nakretki #takaprawda
M4rcinS - I cyk, dzięki nowym nakrętkom można łatwo otwierać i pić swój ulubiony napó...

źródło: 1

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niesamowite, jak bardzo niektórzy bronią za wszelką cenę każdego idiotycznego pomysłu, który w wyraźny i w zasadzie mało potrzebny sposób utrudnia codzienne życie (nawet jeśli nieznacznie - to jednak dalej - po co?).

Nakręteczki. Już kilka miesięcy wszelkie produkty są w nie zaopatrzone, myslałem że się przyzwyczaję, no ale nie - dalej się nie przyzwyczailem. I jeśli nic się nie zmieni, to pewnie następne kilka dekad będziemy się bujać z gównianym rozwiązaniem, które rozwiązuje w zasadzie praktycznie nieistniejący problem (bo serio, ktokolwiek jak ma butelkę myśli sobie - wyrzuce ją do śmieci, a nakrętka zajmuje za dużo miejsca - cyk do lasu?).

Podczas picia napoju z butelki, w nieprzyjemny sposób zahacza o twarz (nie, przekręcenie jej w dół nic nie zmienia, chyba że nie macie szczęki chada, to może wtedy się wam chowa pod brodą xD), zakręcanie butelki jest utrudnione, bo trzeba idealnie wypoziomować odniesienie nakrętka-szyjka, bo inaczej zakręca się na przekrzywionym gwincie i zamknięcie nie jest szczelne, co zwiększa częstotliwość ewentualnych nieszczelności, zalanych plecaków itp.
W dodatku o wiele trudniej zakręcić jedną ręką, kiedyś prowadzac samochód mogłeś jedną ręką odkręcić butelkę, napić się i zakręcić, teraz jest to trudne ze względu na bo inaczej zakręca się na przekrzywionym gwincie i zamknięcie nie jest
DonKichot - Niesamowite, jak bardzo niektórzy bronią za wszelką cenę każdego idiotycz...

źródło: mleko

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Powiem szczerze, że w momencie pojawienia się tych neo-zakrętek byłem zdziwiony. Myślałem że trafiła się po prostu taka seria butelek, że plastik nie jest całkiem odseparowany od tego krążka i to urywałem. Jednak każda kolejna butelka z innej firmy miała ten sam problem. Po czasie przyjrzałem się temu bliżej i zauważyłem, że to intencjonalne rozwiązanie. #!$%@?łem się i ujebywałem nakrętke za każdym razem, aż do czasu kiedy pomyślałem sobie: ,,a co tam, nie #!$%@? tym razem".
I uwaga... Moje życie nie stało się trudniejsze wraz z tym aspektem.

Nakrętka nie zahacza mi o nos lub oko, intuicyjnie jestem w stanie chwycić butelkę w taki sposób żebym mógł się z niej napić albo wlać napój do kubka bez większych problemów. I najważniejszy dla mnie argument. Będąc germofobem, jak zakrętka upadała mi na podłogę, nawet taką co dopiero była umyta, to uważałem ją za straconą na zawsze. Ni #!$%@? bym jej nie zakręcił z powrotem na butelkę z której miałbym jeszcze później pić, więc zazwyczaj w takiej sytuacji musiałem zerować napój ją od razu, żeby butelka mi się w razie czego nie przewróciła i rozlała.

Dziękuję za tę wypowiedź
hlebak - Powiem szczerze, że w momencie pojawienia się tych neo-zakrętek byłem zdziwi...

źródło: 023377_r2_940

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Moje życie nie stało się trudniejsze wraz z tym aspektem.


@hlebak: jak w to robicie, że zakręcanie nakrętki pod kątem nie sprawia wam problemów?
  • Odpowiedz
Hej majsterkujące mircy. Szukam #nakretki M5. Problem w tym że standardowe M5 dostępne w marketach jest pod klucz 8, a ja mam ustrojstwo takie jak na załączonym obrazku. Kiedy nakrętka lekko się schowa w tym czarnym okręgu to już nie mam za bardzo jak jej dokręcić albo jej potem wykręcić. Szukałem nakrętek m5 z mniejszą średnicą zew ale znalazłem tylko do klucza 7, a obawiam się że dalej może być
Pshybysz - Hej majsterkujące mircy. Szukam #nakretki M5. Problem w tym że standardowe...

źródło: 20231229_105717

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@dofniel: @aarahon @Karbon315 @Smarek37 Przyszedł loctite blue (wcześniej miałem ale z leroya czerwony wolałem nie ryzykować :) ) przyszły też nakrętki łącznikowe. Są trochę za długie bo najkrótsze znalazłem 15mm i myślę czy by nie obciąć nadmiaru jakąś piłką do metalu ale się z tym nie spieszy. Na razie pomalowałem je czarnym lakierem do paznokci i jest zajebioza. Dzięki wszystkim za podpowiedzi :)
  • Odpowiedz
ani to na skupie nie ma żadnej wartości w takiej ilości, ani nic, ktoś coś pojaśni


@kishurki:

Jaki pożytek z tego plastiku, że niby to pomagało charytatywnie


@Mtsen: nakrętki mogą być bardzo łatwo przerabiane na granulat z którego można użyć w formach wtryskowych do produkcji innych rzeczy plastikowych. Taki granulat ma swoją wartość i po prostu zysk idzie do fundacji. Pojedyncza nakrętka jest gówno warta ale jeśli ludzie
  • Odpowiedz