Czary, klątwy, siły nadprzyrodzone, duchy, pech, bad luck - to wszystko tylko u Smokka. Klątwa działa już od dłuższego czasu. Niejeden raz już samochód się nam zepsuł, z elektryką, kontrolki się świecą, później drugi raz, potem samochód nie odpala, potem druga naprawa u elektryka, potem znów kontrolka się zapala, najlepiej wszystkie kable wymienić ale już bardziej wtedy opłaca się nowy samochód kupić bo taniej wyjdzie, potem podróż w wigilię po ciotkę, wskutek silnego wzburzenia emocjonalnego samochód się rozpierdyka na prostej drodze bum ta kalaka bum puf. Wrzask smoka na cały las, wszystkie zwierzęta uciekają. Szybki telefon: "rozpier***śmy się samochodem". Okazało się, że jakaś półoś od samochodu się urwała. Tylko, że nie od silnika. Potem kolejny armagedon, włączam ładowarkę do gniazdka, zero zgrzytu, iskry, dźwięku, ładowarka cała nic jej nie jest, a telewizor gaśnie, reszta prądu jest (schizofrenik cierpiący na chorobę o nazwie racjonalizm powie: żadne czary, bezpieczniki synek - innej opcji nie ma), Smokk ostrzega: żadne bezpieczniki tylko to moja energia, silne wzburzenie plus magiczne moce: No i faktycznie bezpieczniki wszystko git. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w czterech gniazdkach prądu nie ma. Potem na jakiś czas jest, potem nie ma. Ładowarka była nowa, sprawna, żadna morka, żadna wilgotna. Znów potwierdziła się moja teoria, że w grę wchodziły silne siły nadprzyrodzone i nadnaturalne, które istnieją i są faktem. Ostrzeżenie: wpisu nie należy traktować w kategorii humorystycznego, wszystkie przedstawione wydarzenia i interpretacje zdarzyły się naprawdę, już zawsze będzie tak, wpis nie ma na celu nikogo teraz modne takie słowa: (scrollować, strollować, striggerować, zdenerwować, rozbawić, zażartować itd, itp, czy co tam jeszcze ktoś sobie wymyśli). Tak więc miłego dnia, a ja swoje standardowe: "Ja zawsze na poważnie". A i jeszcze PS: trollem oczywiście nie jestem bo to już każdy wie, debilem tym bardziej ale jeszcze szybka historia z ostatniego czasu: Koleżanka się chwali ostatnio na FB, w ciąży itd "It's girl" itd. Wszyscy w komach: "jak cudownie, gratulacje, Szczęścia, zdrówka itp bla bla", kto mógł błysnąć, oczywiście, że tylko ja i szybki komentarz: "Szkoda, że będzie musiała przyjść na ten świat pełnego bólu i cierpienia". Oczywiście na drugi dzień komentarz znika. O dziwo koleżanka ze znajomych nie usunęła, może dlatego, że mnie trochę zna, do szkoły trzy lata itd, ale już parę znajomych upierdzieliło, w ogóle częste zjawisko u mnie, jeden dzień tyle, za kilka dni już z 7 mniej. Ale to tylko potwierdza kolejne moje hipotezy.

#czary #magia #zabobony #nadprzyrodzone #duchy #elektryka #samochod #naprawa #takaprawda #takaprawdakurde #botakaprawdakurde

A teraz ładnie udostępniajcie wszędzie, chcę zaraz widzieć bo nie mogę się doczekać kolejnych 50 znajomych mniej. Pamiętajcie. Od razu 50 mniej.

I
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Smokk: jest to jak najbardziej możliwe, rozumiem nie wywoływałeś duchów, nikt z twoich znajomych? Ktoś ci źle życzy? Coś elektryki się uczepiła energia, czy miałeś albo ktoś z twojej rodziny większe zjawiska niż te opisane?
  • Odpowiedz
Dziadek opowiadał jak to widzi różne duchy, często mu się objawiają jego starzy znajomi sprzed 25 lat a ostatnio objawiła mu się nasza sąsiadka która zmarła na COVID. Ona zapowiadała ze jak umrze to nastraszy mojego dziadka. Po 3 dniach od swojej śmierci pojawiła się na krześle i zaczęła dyszeć, jakby chciała powiedzieć, że się udusiła. Dziadek pisze książki, obsługuje komputer, nie jest szalony. Nie mam powodu żeby mu nie wierzyć lecz

Wierzysz w życie po śmierci?

  • Tak 40.9% (45)
  • Nie 35.5% (39)
  • Nie wierzę, ale chciałbym wierzyć 23.6% (26)

Oddanych głosów: 110

  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@umcumcumcbejbe: moja swietej pamięci babcia tak miała ale to z niedotlenienia według lekarzy, była przez ostatnie lata życia w bardzo kiepskim stanie. A osobiście to kilkanascie lat temu gdy moja druga babka była już w agonii to dzień przed jej śmiercia o godzinie 00:03 usłyszeliśmy z mamą i siostrą jak w drugim pokoju na legalu coś przesunęło krzesło wiklinowe i zrobiło kilka kroków. Więc tego nie można już obrać jako
  • Odpowiedz
@umcumcumcbejbe: moja babcia jakieś 1/2 lata przed śmiercią ciągle mówiła takie rzeczy a to, że to ktoś z kuchni się na nią patrzy,a to żebym wyprosił tę Panią co przyszła do niej a innym razem, że ktoś na czarno ubrany do niech macha z innego pomieszczenia takich akcji było z 10 przez jej śmiercią itp.

Kiedyś się zgadałem z jednym mądrym człowiekiem co poskutkowało tym, że poszukiwałem informacji w necie
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Kurna mirki, co za p------a akcja, trochę jak #pasta i trochę #alkoholizm ale w 100% prawdziwa (styczeń 2022) i raczej nie taka zbyt śmieszna, co bardziej żenująca, ale chciałem się tym #gownowpis podzielić.

No więc tydzień temu miałem imprezę firmową, n-------m się jak szpak, bo na koszt firmy, no i niestety lubię wódę, a jak jest okazja to z nawalenia się w moim smutnym życiu skorzystam. Wiem, c-----o, ale i jest jak jest,.

No więc pamiętam, że pijemy sobie z ziomkami, wóda wchodzi jak złoto, gadka się kręci, robi się późno, potem łapię blackout i... budzę się w środku nocy - uff, na szczęście w swoim mieszkaniu (mieszkam sam), więc ulga, bo nie pamiętam ja dotarłem, ale wrodzony GPS znów mnie szczęśliwie zaprowadził, ale w sumie to mniejsza.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ja kiedyś obudziłem się przez potężny kaszel. Kaszlałem, bo pokój był pełen dymu z tlącej się kołdry. Zasnąłem n------y ze szlugiem. Kołdrę w-------m na dwór, a rano został z niej spłachetek wielkości kartki A4. Mogłem się spalić, czy tam udusić. A-----l to szmata, alkoholik również. Całe szczęście od kilku lat nie spożywam.
  • Odpowiedz
Jakieś 3 lata temu u mnie w domu wydarzyła się dziwna sytuacja. Lipiec, wakacje, więc idę spać późno - jakoś o godzinie 2:20 w nocy. Kładę się, wyłączam światło, mija 5 minut i nagle słyszę jakby ktoś wchodził do mojego pokoju po dywanie przy wejściu. Było to w miarę wyraźne tak, że odpaliłem latarkę w komórce, wstałem i rozejrzałem się po pokoju, ale nic podejrzanego nie zobaczyłem. No więc kładę się i
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

dźwięk kroków po dywanie


@kimjajestem999: zrób sobie z kartonu i pinezek taką matę i rozkładaj na noc - jak s------l jeszcze będzie chciał do Ciebie przyjść to powbija sobie te pinezki w łapska XD skoro jego nogi wydawały dźwięki, to znaczy, że ma jakąś fizyczność

Wołaj jeśli zadziała ()
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1040
@Galvay: właściwie to wygląda jakby niebo było poprawianie jakąś aplikacja do zdjęć która je podmienia na stały "idealny" obrazek. xD
  • Odpowiedz
27 grudnia ubiegłego roku doszło do tragicznego wypadku pod Zadworzanami(miejscowość na trasie Sokółka-Kuźnica). Ze śliskiej drogi zjechało BMW. Samochód, którym jechało czterech obywateli Białorusi z całym impetem uderzył w drzewo. Zginął jeden z pasażerów auta.
Na jednym zdjęciu patrząc na samochód z włączonymi światłami można dostrzec jakąś postać.
Jak myślicie co to(kto to) może być?
#wypadkidrogowe #niewiemjaktootagowac #chrystepanie #nadprzyrodzone #istota
KokoSino - 27 grudnia ubiegłego roku doszło do tragicznego wypadku pod Zadworzanami(m...

źródło: comment_EZpJJqKmYbGfMnlsL49NyiCZ8mj8OaLJ.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siema Mirki, Mirabelki, Węgierki i inne Śliwki pilnie potrzebuje Waszej pomocy (albo egzorcysty). Wyjechałem ma święta zostawiając 2 zestawy głośnikowe 5.1 w dwóch pokojach włączone (nie że grające tylko w trybie czuwania) i po powrocie oba charczały, do tego zaczął charczeć router co już w ogóle mnie zaskoczyło, mysz podpięta do telewizora przestała działać (podpinałem ją pod inne urządzenia i również nie działa) oraz przestał działać zasilacz od laptopa. Dziś oba zestawy
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@iwunio: Tutaj jestem z nudów głównie dla jaj i tak też traktowałem twój wpis o drogim mieszkaniu. Przy okazji spróbowałem odrobinę uświadomić o tym co może decydować o jakości wykonywanych przeglądów/napraw instalacji w twoim bloku. Co w tym złego?
  • Odpowiedz
Śnił mi się zegar na ścianie, który wskazywał 11:01. Będzie się, sięgam po telefon (bo żadnego zegara na ścianie nie mam) a tam 11:01. Jak to wytłumaczyć?

#nadprzyrodzone

#sny
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach