Nawet jeść mi się za bardzo nie chce
Tzn dopiero pod wieczór jak odezwie się taki silny fizjologiczny głód to coś w siebie wcisnę
Jakieś słodycze czy inne gunwo na które normalnie miałbym się ochotę rzucić są mi całkowicie obojętne
Niemal wszystko jest mi obojętne
Żadna czynność którą normalnie zabijałem czas nie dostarcza mi nawet nanograma dopaminy i jedyne co robię to leżę
Po prostu leżę z pustym wzrokiem nic nie robiąc
Tzn dopiero pod wieczór jak odezwie się taki silny fizjologiczny głód to coś w siebie wcisnę
Jakieś słodycze czy inne gunwo na które normalnie miałbym się ochotę rzucić są mi całkowicie obojętne
Niemal wszystko jest mi obojętne
Żadna czynność którą normalnie zabijałem czas nie dostarcza mi nawet nanograma dopaminy i jedyne co robię to leżę
Po prostu leżę z pustym wzrokiem nic nie robiąc
Wiecznie matka niezadowolona, na przemian płacz i krzyki, szpiegowanie mnie, wydzwanianie po ludziach gdzie jestem i co robię. A na końcu jak usamodzielniłem się to usłyszałem, że kiedy mnie z
Brzmi jak https://pl.wikipedia.org/wiki/Anhedonia