W poprzednim wpisie mówiłem, że do dziewczyny z windy mam się nie odezwać wcześniej niż po Nowym Roku. No ale Mirki takie głupie 9/10 to się nie trafia codziennie( ͡° ͜ʖ ͡°) Skisłem mocno. Już Wam tłumaczę dlaczego.

Nie wytrzymałem i dalej w nastroju na śmieszkowanie zadzwoniłem do niej. Ma jakieś gówniane granie na czekanie, nawet nie wiem co dokładnie, ale ledwo dotrwałem do momentu podniesienia słuchawki. Brała