@ama-japan: Dobre, jak sie wypije to można dolać wody i zrobić tradycyjną matche (tzn. ta też jest tradycyjna, chodzi o te z pianką). Ogólnie róznia jak między piciem espresso i americany ;)
ostatnie zakupy #herbata z dwóch miesięcy:
1. caykur żółty - uwielbiam ten smak czarnej tureckiej herbaty, tzw. #czaj
2. Ceylon tanay yarpak cayi - #cejlon w opakowani 0,5 kg. Słaba jakość, ale z rana w sam raz.
3. Genmai-cha od Yamamotoyama: świetny smak, chociaż chińska herbata, bo widoczny popcorn z ryżu.
4. #oolong - niestety chiński, jeden ze słabszych jakie piłem
5. Hoji-cha od Yamamotoyama: stała się moją ulubioną herbatą obok oolonga.
Mireczki, przedstawiam Wam herbatę matcha.

Znacie może herbatę matcha? Jest to zielona, sproszkowana herbata. Wystarczy nabrać odrobinkę zielonego proszku na małą łyżeczkę (jakaś 1/6 łyżeczki, jedynie odrobinka na samym czubku łyżeczki, większa ilość jest po prostu zbyt intensywna w smaku, niesmaczna, nadaje się jedynie jako esencja do robienia past, deserów, lodów, ciast o smaku zielonej herbaty itp.), nasypać do kubeczka i zalać bardzo ciepłą (ale nie wrzącą!) wodą. W smaku jest dość
R.....0 - Mireczki, przedstawiam Wam herbatę matcha.

Znacie może herbatę matcha? J...

źródło: comment_b0nvuGK1xvlsEgRwQjTvLEruqKkK9bG4.jpg

Pobierz