@xspeditor: To dokładnie tak samo jak u mnie
Wysylam od czasu do czasu duze transporty lotnicze takie po 20-25 plt - mozna powiedziec ze jestem stalym klientem
PL - USA - zazwyczaj w okolicach 55tyś pln takie cos kosztuje - dzisiaj dostalem okazyjna cene 370 000pln od firmy ktorej to zlecalem zazwyczaj - az szybkie w laptoku oplułem
  • Odpowiedz
@tadyo: ok, może nie wyłapałem tego jako żart gdyż kiedyś jak pracowałem w Kołobrzegu w 'wojsko com pl' to takie transporty były codziennością :)
  • Odpowiedz
@nomadicgoogler: co przez to rozumiesz? :) Ja swoim klientom przyjmując zlecenie zawsze zabezpieczam ładunki niezależnie od tego co się stało z autem przewoźnika. Skoro oni wolą dawać ładunki takim co im mówią "nie mam jednak auta, sorry, nara" to niech się nie dziwią, że potem zamiast średnio taniego auta mają drogie...
  • Odpowiedz
@tadyo: @Konkol: No niestety proza życia transportowca. A za jaja bym powiesił janusztransa, który wbił mi się do klienta na którym co drugi dzień miałem transport z którego 300 euro zostawało.
Z jednym klientem mi się poszczęściło. Równy gość. Co chwil ktoś do niego się stara wbić a ten udaje greka i mówi, że on się w firmie transportem nie zajmuje, daje numer do mnie i każe dzwonić. ( ͡
  • Odpowiedz
mirki spod tagów #spedycja #logistyka czy jest sens zacząć studiować logistykę jako drugi kierunek studiów? Waham się jedynie nad tym, że studiowałbym zaocznie i musiałbym płacić za to z własnej kieszeni. Dodam, że mój pierwszy kierunek studiów to lingwistyka stosowana, więc dobrze ogarniam języki obce. Mam zacięcie, chęci do pracy i pytam się was, jakie są perspektywy zawodowe po tym kierunku, i czy w ogóle jakieś są. Miłego wieczoru.
@leopold22: jestem po dziennikarstwie a pracuję jako spedytor. Pół roku pracy w branży da Ci więcej użytecznej wiedzy niż 3 lata studiów.

  • Odpowiedz
@kartofel_mocy: pewnie że tak, ale jak mam zrobić 4 miesca załadunku i rozładunku, stracic kupe czasu i nie wziąć nawet 1 eur/km to pierdziele. Chyba kogoś poj#####ło z tymi cenami, Już dawno dawno czegoś takiego nie widziałem
  • Odpowiedz
@xspeditor: nie zrobiłem screena, ale kiedyś widziałem, jak ktoś chciał przewieźć 12tys śpiworów dziesięcioma furami...

Pomyślałem sobie

  • Odpowiedz
@tadyo: @xspeditor: elektroniczny nadawca to e-książka nadawcza. 2 razy w tygodniu przybywa do Ciebie pocztylion i zabiera papiery. Drukujesz mu "list przewozowy" z już nadanymi numerami listów poleconych. Adresy odbiorców zapisują się w książce adresowej więc nadawanie listów do klientów/przewoźników trwa sekundy a nie godziny... Jedyne wymaganie to podpisana umowa z Pocztą Polską na stały odbiór przesyłek listownych.

edit: możesz sobie zamówić pocztyliona jak masz dużo listów albo ultra pilną
  • Odpowiedz
@xspeditor: Możesz też nadać przez Envelo. Jeżeli zawartość listu nie wymaga własnoręcznego podpisu to polecone wyślesz prosto przez platformę www. Jeżeli nie - możesz kupić znaczki na polecone, ale ostatecznie listy i tak będziesz musiał zanieść na Pocztę. Nadal jest to szybsze niż własnoręczne wypełnianie druczków.

Oczywiście wszystko zależy od wolumenów. Choć dla klientów wysyłających dużo listów też mamy ofertę ;)
  • Odpowiedz
@agablazej: w tej chwili klienci w europie oferują 3 razy więcej ładunków eksportowych (PL->UE) niż importowych (UE->PL). Rynek jest tak rozwalony, że to się w pale nie mieści. W związku z tym, że nie ma z czym wracać ładunki importowe kosztują połowę normalnej stawki. Znalezienie dowolnej ilości aut na powrót do PL z dowolnej części Europy to kilkanaście minut poszukiwań... Ludzie rzucają się nawet na pojedyncze palety, żeby nie wracać za
  • Odpowiedz
@nabuchodonozorII: Ja jestem z niego zadowolony bo mało pali i mi się poprostu podoba. Kierowca chwali sobie bo to praktycznie full wersja wyposażenia, aktywne tempomaty, fleetboard z nawi, radio z bt itp. A co najważniejsze ma też salonke( fotel pasażera jest odsunięty do tyłu, łóżko dolne jest podniesione do ściany i można siedzieć jak na narożniku w domu). No i na trasach PL-HR-SLO-IT-PL przy tonażu +/- 20 ton pali 27l/100km. A
xspeditor - @nabuchodonozorII: Ja jestem z niego zadowolony bo mało pali i mi się pop...

źródło: comment_xJ7mje4eOvJ6SOyG4xaKA3nznXmvhzNP.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Kacpoo: teoretycznie to się nic nie działo, a praktycznie to dwa razy na gwarancji wymieniali akumulatory na nowe, aż wkońcu wpadli na pomysł i zaprojektowali nowy alternator. Teraz spokój z prądem. A drugi z rocznika 2015 działa wyśmienicie jak dotąd
  • Odpowiedz
Mirki, wiecie co jest największą zarazą całego towarzystwa #tsl. Nie dziad-transy, nie kiepskie drogi.
Tylko spedycje molochy które wpieprzają sie w robotę. Przykład z dzisiaj :
Kolega wysyłał 10 chłodni miesięcznie ze swojej firmy, ogarniał sobie to sam na transie, nie płacił ani najgorzej ani najlepiej( tak w sam raz). Nagle zgłosiły się do niego 4 spedycje, i biją się ceną. Opuściły 25 %, a teraz szukają frajerów na transie którzy
@xspeditor: po części tak, ale klienci wpadają sami na takie pomysły. Przykład z podwórka stawki ani niskie ani wysokie. Bierzemy 90% wolumenu klienta i zapinamy po swojemu. Wszyscy zadowoleni. Wtem zmienia sie osoba w dziale logistyki i otwarcie mówi ile dostała od kogo i czy damy mniej... Bitch plz
  • Odpowiedz
#transport #spedycja #logistyka #bekaztransa i jeszcze #januszetransportu

Klient zgłosił mi pilny ładunek, który wystawił na giełdę (duża firma wszędzie zanana). Zgłasza się do mnie ziomeczek, dogadujemy temat, podaje swoją stawkę, odpowiadam, że potwierdzę. Dzwonię do klienta a tam info, że już kogoś mają. Z klientem kompot piłem nie raz to pytam czy to Anon a oni, że tak i podał im niższą stawkę niż mi ( ͡° ͜ʖ ͡°
@przeo: @graf_zero: podejrzewam że ten Anon miał pewność ze ma doczynienia z tzw. przeklejaniem ofert. Jezeli ten sam ladunek wystawia więcej niż jedna firmaw prawie tym samym czasie na giełde. To co jest dziwnego że jednemu podaje niższą stawkę byle by mieć ladunek jeżeli jest deficyt zwłaszcza firmie która jest znana powszechnie a drugiemu próbuję podać stawkę wyższą tj. Tobie która na 99% jest spedycją ?
1) ma szanse że
  • Odpowiedz