Godzina 16h40, zakupy w LIDL'u w Toruniu na ulicy Św. Józefa. Kasy jak zwykle wszystkie obstawione a w kolejce przede mną całkiem ładna i zgrabna kobietka z dzieckiem i dosłownie wypchanym po brzegi koszem z zakupami. Mimo to jestem pozytywnie nastawiony, w końcu babka ma wózek na zakupy a nie jakąś siatkę czy kartonik z wystawy jak co niektóre cebulaki wchodzące na sklep nawet bez kosza ( ͡º ͜ʖ͡
Bylem dzisiaj w Lidl'u w CH w Sopocie.
Wychodzac ze sklepu, szla jaka Grazyna, z telefonem (pisala chyba esa) kierujac sie w strone drzwi przesownych. Ja ide za nia. Gdy chciala wyjsc to...pizla glowa w te przesowne drzwi, huk jak na sylwestra, ludzie patrza co sie stalo, Ja w smiech. #!$%@? co za grazyna xD


@gali20: włączasz miernik, ustawiasz żeby pokazywał napięcie i przykładasz do plusa i minusa akumulatora. Dostajesz precyzyjną wartość tego, na ile jest naładowany. Jak chcesz zmierzyć napięcie ładowania to postępujesz w dokładnie taki sam sposób ;)
w #lidl są wagi kuchenne podające ilośc kcal, fatu, białka w produktach (mają zakodowane 800 pozycji i 200 dodatkowych miejsc na własne pozycje, w zestawie instrukcja na 100stron z kodami produktów), są tez niby w ofercie plastikowe pojemniki na żywość w róznych rozmiarach, szybkowar do gotowania na parze i grille elektryczne ale u mnie akurat ich nie było ( ͡° ʖ̯ ͡°) #polecam #lidl #cebuladeals #mikrokoksy #silownia
Mirki, sprawa. Jako że jestem #mikrokoksy i #silownia motzno to dużo spożywam suszonych śliwek, rodzynek oraz innych bakalii i orzechów (w owsiance czy jako zakąska w ciągu dnia). Najczęściej nabywam je w popularnych dyskontach jako produkt pod tzw. marką własną. Jakież było moje zdziwienie gdy zakupione w krótkim odstępie czasowym dwie paczki moich ulubionych suszonych śliwek były sfermentowane. Śmierdziały alkoholowo, aż nawet próbować się nie chciało, mimo że % nie gardzę (
Pobierz
źródło: comment_xm1CBVxFIeIwTvVB2Bv9Lx17fBbi7ExB.jpg
@cielo: nie liczyłem na nic, chciałem tylko poinformować producenta że trafiłem zepsuty produkt, zdarza się. Gdy poproszono mnie o adres to nie myślałem że dostanę kilka kg smakołyków. Raczej mały upominek czy 2 paczki śliwek które wyrzuciłem ;) Ogólnie tym postem chcę jedynie podziękować firmie Helio za traktowanie klienta tak jak być powinno. Rzeczowe wyjaśnienie sprawy i mały upominek na otarcie łez. Bardzo dobry PR