ostatnio za każdym razem jak coś zjem to mam dziwne uczucie ciągłej pustki w żołądku, takiej próżni, chociaż głodny nie jestem. Dodatkowo czuję takie dziwne ciepło(?), jakby tam gdzieś wewnątrz pływało sobie coś takiego właśnie cieplutkiego (skojarzenia ze sraczką same się nasuwają, ale to nie to uczucie, chociaż podobne). No i jeszcze dość często bez powodu burczy mi w brzuchu :/ Coś mi jest poważnego panie i panowie doktorzy? może jakiś jogurcik