Nic tak nie denerwuje człowieka jak zatkany nos. Oddychanie przez usta, mowa nosowa, niewyspanie to tylko część objawów tego szitu. Do tej pory miałem takie oto zabiegi "poprawiające" jakość i szczerze mówiąc coraz bardziej jestem rozczarowany i brakuje mi pomysłu co jeszcze można zrobić.

✓ Prostowanie przegrody nosowej i konchoplastyka(brak poprawy)
✓ Czyszczenie zatoki szczękowej (brak poprawy),
✓ Zamrażanie małżowin nosowych (robiony dwa tygodnie temu -czekam na efekt ale nie nastawiam się).
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@goorskypl: trochę odkopię, ale jestem w podobnej sytuacji teraz - robiłem już prawie 1.5 roku temu septoplastykę i średnio pomogło, rok remu konchoplastykę falami radiowymi i ogólnie było okej, ale ten przepływ powietrza wciąż nie był jakiś fantastyczny, przy każdej alergii i zapaleniu dalej jestem totalnie zatkany mimo braku kataru. Masz może jakieś swoje spostrzeżenia po tym zamrażaniu?

Ogólnie laryngolog przy pierwszej konchoplastyce sam mi mówił, że na niego fale
  • Odpowiedz
@Stout: Odkąd myję tylko pianą z szamponu przy myciu głowy to zmniejszyło się u mnie wydzielanie wosku. Patyczków używam tylko z zewnątrz, wprowadzam je do środka, ale nie tak głęboko jak wcześniej. Możesz kupić sobie w aptece specjalny preparat, on nawilży uszy i będzie zapobiegał nadmiernemu osiadaniu woskowiny. Po paru tygodniach już nie będziesz musiał go używać.

Dodam, że przestałam wciskać patyczki po tym jak wydałam 90 zł na dwie
  • Odpowiedz
Mireczki mam dziwne objawy i nie wiem czy nie iśc do lekarza.
Mam zawroty głowy, głównie rano po tym jak byłem w pozycji leżącej.
Zaczeło się od tego że spędziłem noc w pokoju gdzie były świeżo malowane drzwi.
To było 3 dni temu i wtedy miałem bardzo silne zawroty głowy. Myślałem że mi przejdzie, i niby jest coraz słabiej ale...
miałem problemy z zapaleniem ucha wewnętrznego, można powiedzieć że to przewlekłe. Obawiam się że to nie jest wcale zwiążne z zatruciem wdychania farby tylko — zapaleniem błędnika.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wynoszony: jaka farba? Przeczytaj skład, niektóre mają ostrzeżenie żeby nie wystawiać się na wdychanie oparów przez czas dłuższy niż godzina bo zawierają związki lotne uwalniane podczas wysychania które mogą trwałe uszkodzić mózg i później tacy ludzie do końca życia siedzą na wykopie i opisują swoje dolegliwości zamiast iść do lekarza...
  • Odpowiedz
Kurde mirasy, zastanawiam się co mi dolega.

Kilka dni temu miałem przez 2 dni lekkie zawroty głowy, jakoś mniej więcej w tym samym czasie obudziłem się z zatkanym uchem. Dzisiaj byłem u laryngologa (stwierdził że mam duży czop woskowinowy w tym uchu przy samej błonie bębenkowej - taka przypadłość, chodzę co kilka lat na płukanie). Niby przepłukał, zapytał czy lepiej - no może w danym momencie było trochę lepiej, ale problem po kilkunastu minutach powrócił.

Generalnie mam cały czas wrażenie pełności w tym uchu, słyszę wciąż lekki pisk, ubytek głośności i jestem na nie kompletnie głuchy na częstotliwości powyżej 12500 Hz. Bez bólu. Trąbka chyba drożna, bo przy próbie Valsalvy czuję wypchnięcie w obu uszach.

Pewnie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@leshniak: Witam w klubie. Jak poszedlem do laryngologa na NFZ to przepisał mi jakies krople które tylko pogorszyły sprawę. Dodatkowo dostałęm zjeb, że czyszcze uszy patyczkiem (Co nie było prawdą) tumanowi nie przetłumaczysz. Poszedlem prywatnie, przepłukał strzykawą i wszystkie dolegliwości tj. ból głowy, ból ucha, złe samopoczucie, piski minęły.

//edit
Może za słabo ci przepłukał? Sprawdził ucho po zabiegu?
  • Odpowiedz
Mirki i Mirabelki, trochę się przestraszyłem, ale kilka godzin temu poczułem takie dziwne tłumienie w uchu, tak jakby się wody nalało. Intensywność tego nie była duża, ale wiązała się z dużym dyskomfortem. Z godziny na godzinę - jak zauważyłem - to się nasila (od 18:00) i aktualnie na prawe ucho nie słyszę prawie nic. Nie bardzo wiem co mam robić i co jest tego przyczyną. Choć zapewne jest to tylko czasowe, spotykam
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
Krople do oczyszczania lub z jakimś lekarstwem. Miałem coś takiego niedawno, przeszło w ciągu 2tyg
  • Odpowiedz
Zawsze po umyciu uszy mnie swędzą, ale po dłuższej chwili przestają. Tak samo jak wyciągnę słuchawki, mam wtedy leciutkie swędzenie i taki dyskomfort. Dodam, że miałem coś z uchem i lekarz mi wypisał antybiotyk(maść), mam już tak od kilku miesięcy. Co to takiego może być?
#laryngologia #lekarz #niebieskiepaski #kiciochpyta
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#pomuszcie
Czytam różne blogi, artykuły, wpisy na mirko i chyba mnie to wciąga, chociaż to dopiero początek, raptem trzecie-czwarte opakowanie Otrivinu. Chyba trzeba coś z tym zrobić. Tylko co? Skrzywiona przegroda here. Do laryngologa po jakieś sterydy? I co później? Cykam się trochę zabiegu, a i tak pewnie ze 3 lata czekania na NFZ...
#xylometazolin #uzaleznienia #laryngologia #krzywaprzegroda
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki do kardiologa laryngologa i dermatologa mam dopiero terminy za 2 tygodnie. Od pewnego czasu mam pewien kłopot/kłopoty. Strasznie się pocę przez sen, niesamowicie, następny problem to, ze mam ciągły kaszel, znaczy - nie muszę kaszlac, ale jak zakaszlam jest on z płuc, taki jakby mi się coś obrywało. Mam totalny brak apetytu, zaspokaja mnie jedna kanapka dziennie, przy wadze 90kg. Wyskoczyło mi coś na ręce, jakieś Ala blizny i pod paznokciami,
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dwa #protip z kategorii #zdrowie
Jeżeli mamy #katar wydzielinę jest lepiej wciągać niż wydmuchiwać, spłynie sobie ona spokojnie do żołądka i zneutralizują ją soki żołądkowe. Zatoki dzięki temu będą zdrowsze.
Uszu nie czyścimy patyczkami, może to spowodować zaschnięcie woskowiny wewnątrz. Nasze naturalne ruchy żuchwy i tak wypychają ją na zewnątrz. Najlepiej czyścić parafiną, względnie ciepłą wodą.
Jeżeli ktoś ma 20 minut to może przesłuchać całej audycji
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@nickszalinski: wirusy się szybko mutują. ;) Przechorowałeś jednego, a zaatakował Cie inny, gdy Twój system odpornościowy był obniżony. Nie wierz w bzdurę, że jak ktoś na Ciebie kichnął to po minucie będziesz miał gorączkę i dreszcze. Ktoś musiał na Ciebie kichnąć minimum 48h wcześniej. :)

Takie porównanie dla laika na zaś:

Przeziębienie
Jest dokuczliwą, ale łagodną infekcją. Okres inkubacji (rozwoju) wirusa wynosi 4-14 dni, dlatego dolegliwości rozwijają się stopniowo. Najpierw drapie nas w gardle, zaczynamy pokasływać, potem z nosa leci wodnisty katar, łzawią oczy. Gorączka nie przekracza jednak 38°C. Czasem towarzyszy temu rozbicie, ból mięśni lub głowy. Ale ogólnie czujemy się nie najgorzej. Po 3-4 dniach leczenia domowymi metodami zwykle choroba ustępuje,
  • Odpowiedz
@kuuurwik: Czeka się około 1,5 roku zależnie od ośrodka. Ważny jest wybór odpowiedniego szpitala i lekarza. Niebieski miał u lekarza który był specjalistą od przegrody, dodatkowo miał plastyke nosa który był zdeformowany po urazie (możena dostać na NFZ za darmo operacje plastyczna nosa jeśli ma się jakiś poważny defekt). Wcześniej prawie wg nie oddychał nosem teraz bajka, nos drożny oddycha się świetnie jest mega zadowolony. Bardzo na plus, nie słuchaj
  • Odpowiedz
@pablo397: @radziuxd: i tak i nie. Jest tak, że w danym momencie jedna dziurka jest dominująca. Tą drugą powietrze wlatuje w człoweka, ale dużo mniej. Jednak jak masz problemy z przegrodą,zatokami to bardzo to odczuwasz.
@radziuxd jak coś to umawiaj się na zabieg w znieczuleniu ogólnym, bo przy miejscowym widok młotka i dłuta to nie jest to czego chcesz:D
  • Odpowiedz