Wpadłem na pomysł, żeby zrobić sobie mały kurnik ale w mordę jeża nie wiem czy podołam z opieka nad kurami.

Takie kurki potrzebują jakiejś szczególnej uwagi czy wystarczy je rano przed praca wypuścić, potem pod wieczór schować i raz na jakiś czas posprzątać? Może w ogóle tego nie trzeba chować jeżeli bym je odgrodził?

Jestem mocno zajętym człowiekiem i nie wiem czy im nie zrobię krzywdy moim brakiem uwagi, jeżeli byłyby to
@ZaplutyKarzelReakcji: co do tych antybiotyków ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak zakładałam kurnik to pojechałam do weta, żeby się umówić na jakąś umowę czy abonament na leczenie, to mnie mało śmiechem nie zabił, bo ponoć najczęściej trzeba wybić stado i kazał mi tylko patrzeć czy mają pióra, czy kupy nie zmieniają koloru i czy nie tracą mocno na wadze. Jak postawisz kurnik to wypadałoby go wapnem wybielić i
@nutka-instrumentalnews: Kuna nie przegryzie siatki, nawet takiej cienkiej hexagonalnej do wolier, nie robi podkopów, nie przegryza desek. Kuna czeka aż nie zamkniesz kurnika na noc, wchodzi jak morawiecki po podatki i robi czystkę, jednej nocy zabija wszystko. Kuny nie siedzą na polach, siedzą w opuszczonych budynkach.