Tak jak pisałem, rodzą się nam górnicy 2.0, a tutaj na #wykop dużo ludzi ich broni bo #pis
Ogarnijcie się, jak komuś się mówi, że sorry ale twoja praca nie jest warta 40k zł za 100h w miesiącu, to nie jest to koniec świata tylko ta osoba ma prawo odejść. Niech odejdą przyjdą nowi, i po krzyku. Nie dajmy się szantażować bo będziemy mieć
Halo mirki z #kontrolalotow, jest tu ktoś taki?
Proszę mi powiedzieć o co chodzi z tymi waszymi zarobkami w okolicach 60k miesięcznie, które podaje rząd?
Jak oni to wyliczyli?
Bo nie uwierzę, że na państwowym stanowisku na którym trzeba mieć prawdziwe umiejętności, wiedzę, wykształcenie i ogarnięcie i przede wszystkim NA TAKIE NA KTÓRE NIE DA SIĘ WEPCHNĄĆ CÓRKI WÓJKA JURKA, są takie ogromne zarobki.
Co oni wam to