#gry #indiegames #kickstarter #gaming

Co tu dużo mówić - gra o Andrzeju Ruchale

Brawl Club45
Old-school beat’em up set in Łomża, eastern Poland. Tough streets of where I grew up
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@presburger: kickstarter działa tak jak każda inna platforma crowdfundingowa

nikt tego nie pilnuje, wspierając coś musisz wierzyć, że twórca dotrzyma swojego słowa, można to porównać do nowego sklepu internetowego w którym składasz preorder

wpłacasz kasę i liczysz, że tym razem naprawdę już tylko za miesiąc dostaniesz to co ci
  • Odpowiedz
  • 0
@Catmmando: rozumiem, czyli na samym kickstarterze nie ma czegos takiego jak promowanie zeby nasz projekt sie wyswietlał wysoko? znamienne, ze chyba kazdy projekt na ktory wejde ma w sekcji komentarzy: any update? still not received...
  • Odpowiedz
jak sklep, ale trzeba się liczyć z tym, że produkt dotrze do Ciebie 2 lata później niż zakłada timeline albo, że w ogóle twórcy się zwiną
  • Odpowiedz
Tldr:


#rozdajo
Hejo Mirki!
Najpierw #rozdajo książki, którą puściłem na Kickstarterze 2 lata temu. Fotka w komentarzu, książka z zagadkami (głównie dla Mistrzów Gry DnD) ale można też sobie samemu przysiąść i rozruszać mózg. Do książki dołączone są dodatki, które wykorzystacie do niektórych zagadek.
x0dart0x - Tldr: 
SPOILER

#rozdajo
Hejo Mirki!
Najpierw #rozdajo książki, którą puśc...

źródło: backerkit

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Piszę trochę by się wyżalić... powoli zaczyna mnie ten trend denerwować - mianowicie chodzi o Kickstartera i gamefounda.

Powiedźcie mi dlaczego, ale to dlaczego gry które tam są fundowane potem nie są sprzedawane w normalnych sklepach?!
Dwa lata po zbiórce Euthiy stwierdziłem że jest to ciekawy tytuł, stwierdziłem że zakupi się podstawkę (bo wiedziałem że gra ma dodatki) i przetestuję. No ale nie inaczej - gra wspieraczka, nigdzie nie dostępna już, a
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ludzie się nigdy nie nauczą żeby nie kupować kota w worku. wszystkie najgorsze trendy się rozlewają na świat.

preordery, abonamenty i inne gówna są już w prawie każdej branży
  • Odpowiedz
@Cyfranek: raczej kolejny noname kickstart zdechł - nobody asked, nobody cares
I tutaj dochodzimy raczej do konkluzji, że nikt nie zaufa własnymi pieniędzmi firmie krzak obiecującymi render 3D chociaż podoba im się idea produktu. Gdyby ten produkt wyszedł od firmy z jakąś reputacją dowożącą produkt z gwarancją i możliwością kupienia w większej ilości miejsc niż tylko sklep postawiony na wordpressie pewnie ludzie by to kupili.
  • Odpowiedz
@Clefairy:
Kiepski mem ;)
Nie musisz gier kupować na wspieraczkach, mozesz te, które są w sklepie.
Z tą intuicyjnością zasad to nie wiem skąd pomysł, że kiedys było lepiej. Podobnie z tłumaczeniem zasad.

Za to gry obecnie są ładniejsze i też mniej czasu zajmuje ich obsługa. IMO obecne top euraski są fajniejsze.
  • Odpowiedz