NARODOWIEC W OBRONIE FUTER (źródło tutaj )

W związku z powrotem tematu zakazu hodowli zwierząt futerkowych postanowił się wypowiedzieć zgrywający wolnościowca religijny fundamentalista. Być może jest to podyktowane tym, że na tym iście biblijnym traktowaniu zwierząt można pod płaszczykiem “wolności gospodarczej” zbić polityczny kapitał. Wśród “gorących wzięć” mamy takie kwiatki jak “Stwierdzenie, że życie zwierząt w klatce jest nieustanną męką jest dogmatem wiary lewicowej i zarazem antynaukowym kłamstwem”, albo że “mówienie o „humanitarnym” (zamiast „etycznym”) traktowaniu zwierząt jest przesunięciem językowym, które powoduje, że wszystkie intuicje moralne dotyczące ludzi stosowane są do zwierząt.” Zdecydowanie przydałoby się to wielu libertarianom, bo mimo ich usilnych życzeń, pies nie może wyrazić zgody. Mamy też typowe straszenie równią pochyłą: “do rolników i hodowców powinni dołączyć przedsiębiorcy z innych branż, bo każdy może być potraktowany tak samo”.

Nie jest to pierwszy raz kiedy ten religijny fundamentalista chwali się swoją wiedzą nt. zwierząt. Już wcześniej wyrażał ogromne zdziwienie, że po zamówieniu dania wegetariańskiego nie otrzymał ryby, pisząc, że “obsługa tych restauracji znacznie częściej spotyka wegan, niż nas, katolików.” To nie jedyna kwestia uwarunkowana kulturowo i religijnie, która nie podoba się nacjonaliście. Warto tu wspomnieć o jednej z propozycji ustaw z tak zwanej “setki Mentzena”, która głosi:
TomJa - NARODOWIEC W OBRONIE FUTER (źródło tutaj )

W związku z powrotem tematu zak...

źródło: comment_15999082095vPl7tHdFXu1fd6GWfoD5v.jpg

Pobierz
@Tom_Ja: Czy istnieją jakiekolwiek przesłanki mówiące, że w związku z tym zakazem w skali Europy, czy świata liczba hodowanych zwierząt spadnie albo ich los się poprawi? Czy przypadkiem - z punktu widzenia dobra zwierząt - sensowniejsze nie jest administracyjne ograniczenie popytu (oczywiście podatne na próby obejścia w postaci np. zakupów za granicą, ale jednak) albo przynajmniej równoległe wprowadzenie takich przepisów? Zakaz samej hodowli przy braku ograniczenia zakupów to takie udawanie,
  • Odpowiedz
@Tom_Ja: nie da się ukryć, że jest to argumentacja z tzw dupy, ale czemu tylko futra? Jeśli godzimy się na zabijanie, to po prostu dopilnujmy standardów. Jeśli nie, to zakażmy hodowli na mięso.
  • Odpowiedz
W Niemczech w 2017 roku wprowadzono nowelizację przepisów dotyczących hodowli zwierząt futerkowych. Sprawiła ona, że już dwa lata później ostatnia ferma została zamknięta, bo ich właścicielom się to nie opłacało.

Porównanie przepisów na przykładzie norek i tchórzy:

w PL minimalna wysokość 0,5 metra i minimalna powierzchnia 0,255 m^2 (jeśli w klatce są więcej niż dwie to dodatkowo 0,085 m^2 za każde dodatkowe zwierze) przy czym min. szerokość 0,3 m a min. długość 0,7 m (źródło
R187 - W Niemczech w 2017 roku wprowadzono nowelizację przepisów dotyczących hodowli ...

źródło: comment_1599765807tmRYb3Y2hN0Rc5pXQNrI1L.jpg

Pobierz
Co łączy Frances McDormand z „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” z Ingą, bohaterką „Daleko od Reykjavíku”?
Reżyser przebojowego filmu "Barany. Islandzka opowieść" opowiada o swoich inspiracjach, rozrzutniku do obornika, broni palnej, rolnictwie na Islandii i wykorzystaniu światła w swoim nowym dziele.

„Daleko od Reykjavíku” to najnowszy film islandzkiego reżysera Grímura Hákonarsona. W 2015 roku twórca zachwycił widzów i krytykę ciepłym komediodramatem „Barany. Islandzka opowieść". W „Daleko od Reykjavíku” Hákonarson ponownie osadza akcję w zachwycających krajobrazach Islandii, a w centrum opowieści stawia Ingę (brawurowo zagraną przez Arndís Hrönn Egilsdóttir). Kiedy z życia kobiety niespodziewanie zniknie mąż, a bohaterka odkryje jego tajemnice, smutek zamieni się w gniew skierowany przeciwko lokalnej wspólnocie. Po raz pierwszy w życiu Inga zaprotestuje i stanie do samotnej walki – i to z potężnym przeciwnikiem.

Grímur Hákonarson o filmie „Daleko od Reykjavíku”
GutekFilm - Co łączy Frances McDormand z „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” z Ingą...

źródło: comment_15991249726FlPrKVm6UWeOTvBmbqLJx.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@adelek192:
co do samego umaszczenia, to w hodowli niemieckich owczarków użytkowych ,,arpat'' są takie psy.
pytanie tylko, czy wiesz na co się pchasz? tak jak kolega @Noskill692 napisał - to nie są ,,pluszaczki'', a jeżeli przy wyborze rasy kierujesz się jej wyglądem, to najpewniej będzie to miało opłakane skutki w przyszłości.
wiesz czym charakteryzują się linie użytkowe? tym, że priorytetem w takich hodowlach jest użyteczność psa, a co za
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Salvadia: @venividi: @py-jter: jak chcecie wykielkowac mango, to po zjedzeniu delikatnie otwieracie pestke i wyciagacie ze srodka taki migdalek. Owijacie go recznikiem papierowym, zwilzacie woda i dojakiegos zamknietego plastikowego pojemnika wsadzacie i stawiacie go nie na sloncu. Reczniki musza byc ciagle wilgotne, jak zacznie pojawiac sie ped wsadzacie do ziemi z tym pedem lekko odslonietym (nie przysypywac ziemia)
  • Odpowiedz
Zachciało się kotka z #olx

To mógłby być świetny tytuł dla artykułu o ludzkiej naiwności xD gorzej, że to o mnie.
Otóż od pewnego czasu wraz z moją różową rozważaliśmy wejście w posiadanie futrzastego przyjaciela. Chomik to taki żywy robocik w sumie, królik zbyt nisko w łańcuchu pokarmowym (a my jesteśmy wychowani z psami więc nie ta wrażliwość) poza tym strasznie chorobliwe to z tego co się dowiedziałem, jak pies to tylko alaskan malamute (niestety obecnie mieszkając w mieszkaniu praktycznie w centrum Łodzi jest to niekorzystne położenie), no więc #kot.

Początkowo byłem nieugięty bo lubię duże ( ͡° ͜ʖ ͡°) , ale niestety maine coon czy kot syberyjski trochę kosztują (jako zakup i w utrzymaniu). Zaczęliśmy szukać w fundacjach kota do adopcji. Po kilku dniach poszukiwań zdecydowaliśmy znaleźć na OLX kociaka do oddania za darmo - zwykłego, dachowca czy cóś. Po wielu nieudanych próbach w końcu się udało. Zarezerwowałem kotka, odbiór pod koniec czerwca. W międzyczasie już zdążyłem wpaść w szał zbierania informacji
Cześć, zdecydowaliśmy się na kolejnego psa po stracie pierwszego, padło na samoyeda. Dużo czasu spędziłam nad plusami i minusami tej rasy, ale jesteśmy w stanie sobie z nią poradzić, wychowywany będzie pod okiem behawiorysty. Nigdy wcześniej nie posiadłam psa z hodowli tak wiec, znacie może hodowle na zachodzie Polski które spodziewają się miotu i należą do zkwp? #samoyed #hodowla
@Frutis: wbij na ta grupe i przejrzyj posty lub lupka https://www.facebook.com/groups/1001203669920958/?multi_permalinks=3836160516425245

LUB tutaj masz mapke hodowli samoyedow w Polsce ZKwP

https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1_uzgNy_QJWAKJZWxwQgXLL_Bmcwd9AQQ&fbclid=IwAR3gxBAa5Gu7WtVUHMqAes7dLQNx2KG7pAWZ7t7Lclfwt625pUcUQFaAAd8≪=52.05553970945881%2C19.057919200000015&z=7

LUB poszukac na olx / bezposrednio w google, tez powinno byc sporo ogloszen
  • Odpowiedz
w Nawiązaniu do postu z 2019
https://www.wykop.pl/wpis/40944825/postaram-sie-wspomoc-moje-smardze-na-nastepny-sezo/

Informuje iż w najcieplejszym miejscu w ogrodzie (przy blaszanym garażu od strony pd-zachodniej 4m od jesionu) w dniu 7.04.2020 wyrastają pierwsze smardze. W pozostałych miejscach wokół jesionu jeszcze nie znalazłem żadnego grzyba

#grzyby #ogrodnictwo #smardz #grzyb #hodowla #gownowpis #grzybobranie
#ciekawostki
Lukardio - w Nawiązaniu do postu z 2019
https://www.wykop.pl/wpis/40944825/postaram-...

źródło: comment_15862833281e0CmhshN8LcTLuh6d6yiQ.jpg

Pobierz
@Lukardio: Jesionów brak. U mnie pod orzechem wyszły w jednym roku. A w drugim roku w miejscu gdzie była stara jabłoń obok sterty drewna na opał. Potem znowu pod orzechem, ale w innym miejscu. W zeszłym roku nie było.
  • Odpowiedz
@agata-swiatowska: #ragdoll #koty #hodowla #zwierzaczki #zwierzeta #kitku
5 podstawowych zasad zdrowia kota

1. Kot tak jak człowiek często reaguje na złe samopoczucie zmianą zachowania .Jeśli wasz kot nie chce się bawić, jest ospały, apatyczny to znak ,że dzieje się coś złego i wymaga on pomocy specjalisty. Jeśli weterynarz nie jest w stanie ,,na oko,, znaleźć przyczyny warto zrobić badania krwi i moczu.

2. Organizm kota nie jest przystosowany do głodówki! Jeśli wasz kot nie chce nic jeść dłużej niż 24h wymaga
@Voltaire: to tylko do veta z takim czymś, on da rzetelną informacje. Tego się nie da na własną rękę leczyć. Możesz poczytać w sieci o Encephalitozoon Cuniculi
  • Odpowiedz