Przegląd i Sprzatanie hodowli. Dziś udało mi się złapać tych co zwykle spieprzają jako pierwsi.
Dodatkowo jaram się jak dziecko bo za miesiąc po raz pierwszy w życiu jadę na wystawę jako gadzi wystawca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kilka fotek w komentarzach

#terrarystyka #gady #hobby #skierniewickigad #chwalesie #jaszczurka #kameleon #timonlepidus #terrarium
Marek_Szajba - Przegląd i Sprzatanie hodowli. Dziś udało mi się złapać tych co zwykle...

źródło: comment_1614779103G4oe8psshM3ao9img4fGUH.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@RichBet: jakie odmiany rozumiesz przez jadalne, w zasadzie większość jest jadalna, tyle, że większość (neocaridiny, caridiny) popularnych za mała żeby był sens je jeść, a jak chcesz większe krewetki to i większe zbiorniki, ekonomicznie raczej średni biznes
  • Odpowiedz
Ponieważ wraca temat ferm futer, to ja tylko przypomnę jak bardzo różnią się wymagania pomiędzy trzymania zwierząt w zoo a na fermie:

Jeśli w klatce w zoo będą trzy tchórze, to muszą mieć 6 m2 pomieszczenia zewnętrznego i 3 m2 pomieszczenia wewnętrznego (razem 9 m2). (źródło)

Takie same trzy tchórze na fermie futer muszą mieć już tylko 0,34 m2, czyli 26 (sic!) razy mniej.
R187 - Ponieważ wraca temat ferm futer, to ja tylko przypomnę jak bardzo różnią się w...

źródło: comment_1612433114Sx865gEvv5KuhPlh4fAalU.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

no bo w zoo to mają żyć, a na fermie to do ubicia przecie ¯_(ツ)


@Harmideron: Póki nie zostaną zabite to przecież są tak samo żywe jak te z ogrodów zoologicznych.

przeniosą interes na ukrainę i będzie to samo lub gorzej ( ͡
  • Odpowiedz
Niestety czasem hodowcy, zamiast jawnych rozkazów i poleceń, decydują się maltretować trudnymi do zrozumienia dla zwierzęcia wstrząsami, aż wychowają je do zachowywania się tak, jak tego chcą. Często proces kontynuowany do skutku lub aż zwierzę padnie z wycieczenia. Dezorientacja ma na celu uchronić hodowcę przed ukierunkowaną w jego stronę agresją i próbami oswobodzenia się dręczonej ofiary, która nie wie jak poradzić sobie z zagrożeniem, presją i narastającym stresem. Potrafi więc atakować wszystko
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wiedzaszeptana_pl: W trakcie takiego procesu hodowca lubi się bezczelnie uśmiechać. Niestety otoczenia często nie dostrzega utajonych maltretujących zabiegów hodowcy lub umyślnie je bagatelizuje, bo częściowo jest im to na rękę. Czasem ofierze brak wiedzy, aby wszystko udowodnić i zostaje uznana za niepoczytalną. Bywa, że ma możliwość jawnego zdeklarowania chęci opuszczenia hodowli i niszczącego środowiska. Czasem nawet to właśnie chce się sprowokować.
  • Odpowiedz
A wiecie wykopowicze, że farmerzy powszechnie chęć podejmowania niezależnych decyzji przez hodowane zwierzęta traktują jak szaleństwo? Podległe zwierzęta muszą robić, co chcą hodowcy, bo inaczej wymierna jest presja, powstają utrudnienia, cierpienie, ból i zdrowie im podupada. Zwierzę musi uwierzyć, że ma lepiej, kiedy decyduje za nie właściciel, a jak się ociąga przy takiej nauce, to czasem czeka je r--ź.
#takawolnosc #darmowawiedza #hodowla #uczsiezwykopem #
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@moonraker: Chodziło o np. owce, które chcą sforsować ogrodzenie, czy wyjść poza teren ogrodzony elektrycznym pastuchem, postępować wbrew woli psa pasterskiego, który kontrolowany jest przez hodowcę itd. Niedługo wpis i tak usunę, bo wykop to nieodpowiednie miejsce do nauki podstaw hodowli, ale jest szansa, że treść pasuje do aktualnej sytuacji.

Biznes chce zrobić na czym innym i trochę zszargałem sobie opinię, ale uznałem, że warto zaryzykować. Zresztą jak wpis trochę
  • Odpowiedz
Ja p------e.

Gówniak dostał od wujka prezent na święta w postaci jakiś ptaków o nazwie konia. Co jakiś czas się wymieniamy miejscem przechowywania.

J----e tak n--------a w ciągu dnia, że nie da się normalnie pracować. W nocy tylko jebudu o klatkę, bo ledwo w ciemnosci widzą. Niby takie małe, a hałasu w c--j. Jeszcze na dodatek trzeba je wypuszczać, żeby sobie polatały.

Chyba
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W piątek wieczorem z własnej inicjatywy dałam kurom namoczonego chleba, bo chciałam żeby zjadły coś energetycznego skoro przyszły zimne noce. To są kury dziadków, więc nie obserowałam jaką miały codzienną dietę, ale chleb dostawały bardzo sporadycznie. Potem zauważyłam że jedna z kur kuleje. Dziś znalazłam ją martwą... mam wyrzuty sumienia że zatrułam kurę chlebem ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czy to jest możliwe?
#kury #rolnictwo
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam, czy jest tu jakiś specjalista chorób zwierzęcych? Sprawa dotyczy krów. Chodzi o obniżenie komórek somatycznych w mleku. Zwierzęta miały stan zapalny wymienia. Dostały całą tablice antybiotyków a komórki somatyczne pozostały i są dużo ponad normę. Czy zna ktoś jakiś sposób jak sobie z tym poradzić? Albo ma jakiś namiar na kogoś kto mógłby doradzić co zrobić? #zwierzeta #krowy #weterynaria #kichiochpyta #rolnictwo
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zwierzęta miały stan zapalny wymienia. Dostały całą tablice antybiotyków a komórki somatyczne pozostały i są dużo ponad normę. Czy zna ktoś jakiś sposób jak sobie z tym poradzić?


@wierze_ze_bylo_warto: może czas się przekwalifikować na uprawę cebuli? Prostsza jest niż zarządzanie zdrowiem stada krów wysokomlecznych.
  • Odpowiedz