Mircy dordzy.
Ostatnio zapytano mnie jak to jest z lewymi pieczątkami na legitymacje studencką. Nie jest to mój problem, jednak zaintersowało mnie to czy ktoś zna kolegę czy koleżankę, która coś takiego robi lub zrobił/a.
Ja słyszałem że można kupić w internetach podróbki. Kontrolerzy są uczeni jak sprawdzać oryginalność dokumentów.
Czy to ma jakikolwiek sens? Mnie ten
























Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu