Taka mała ciekawostka z fabryki Tesli "Giga" pod Berlinem.

Przy każdej rampie z obu stron wisi przyczepione na trytytkach 8 "ajfonów" (przykryte plastikami, więc nie wiem jaki model, ale raczej nowszy niż starszy).
Wózek widłowy wyciąga towar z naczepy, na stelażach są kody kreskowe. IPhone czyta kod i wrzuca na komputer (zazwyczaj w innych firmach wózkowy skanuje kod ręcznie skanerem).
Dla zobrazowania skali. Główna hala (największa) posiada na pewno więcej niż 200
lofix - Taka mała ciekawostka z fabryki Tesli "Giga" pod Berlinem.

Przy każdej rampi...

źródło: IMG-20230517-WA0000

Pobierz
  • 79
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lofix pewnie iPhone wyszedł taniej niż zakup przemysłowego czytnika od np. Cognexa xD jak czasem patrzę na ceny sprzętów do przemysłu to idzie się za głowę złapać

Plus mogę powiedzieć że Tesla chyba nie ma problemu z takimi customowymi instalacjami. Miałem przez chwilę tam projekt pod Berlinem, głównie pomoc współpracownikowi w postawieniu linii i się zdziwiłem jak w sterowniku PLC były bloczki do komunikacji z serwerem MySQL ... postawionym na Raspberry
  • Odpowiedz
Bardzo ciekawe, niestety- nic takiego nie slyszalam tu nigdy. Ja jestem przyjezdna (ale od 12 lat poczuwam się wrzeszczanką) i slyszalam od kilku niezaleznych od siebie osob urban legend o grupowym gwalcie na stoczni za czasow PRLu. Ze sprzataczka utknela sprzątając jakąś wentylacje i zostala przez kilku/nastu pracownikow zgwalcona i ostatecznie zaplodniona. Nie jestem w stanie zweryfikować, bo nigdzie w necie nie ma informacji, a szczerze mówiąc brzmi jak typowa wujowa fantazja
  • Odpowiedz