via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
60% na żarówkach, na które Sasin wywalił 12 milionów złotych z kieszeni POLAKÓW?

Oczywiście że kłamstwo, nawet samo PGE to pokazuje w raporcie. I możecie się chować za wysranymi z dupy narodowymi stowarzyszeniami rodzinnych elektrowni polskich im. Jana Pawła II, prawda zawsze wychodzi na jaw.

A ile naprawdę to koszty CO2? PONAD TRZY RAZY MNIEJ!

TRZY
jaroty - 60% na żarówkach, na które Sasin wywalił 12 milionów złotych z kieszeni POLA...

źródło: comment_1647984272OIGWTA9AgKYAQsAEU3bO20.jpg

Pobierz
@jaroty: nie rozumiesz co było na tych bannerach. Tam jest mowa o KOSZCIE PRODUKCJI ENERGII. Wykorzystano to, że większość społeczeństwa uznaje cenę na rachunku za koszt produkcji energii, i takie porównanie(60/40) lepiej się sprzedaje, bardziej krzykliwe ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Polityka międzynarodowa w pigułce: Europa mogłaby zacząć kupować gaz z Algierii zamiast z Rosji, ale Algieria jest pokłócona z Marokiem, przez którego terytorium przebiega gazociąg z Algierii do Hiszpanii, więc Algieria gazu tym gazociągiem nie puszcza. Jest jeszcze drugi gazociąg, który omija Maroko, ale jest niewystarczający. Można by też pchać gaz statkami albo rurą do Włoch, ale tego wolałaby uniknąć Hiszpania, bo jeśli gaz szedłby przez Maroko do Hiszpanii i dopiero dalej,
Banami - Polityka międzynarodowa w pigułce: Europa mogłaby zacząć kupować gaz z Algie...
@Manio1199: Ależ ja się nie dziwię. Nawet gdyby koszty produkcji nie rosły, każdy chce za swoją pracę dostać jak najwięcej. Pokazuję tylko - i na przykładzie producentów zbóż, i eksporterów gazu - że polityka międzynarodowa to nie jest spotkanie kilku panów w garniturach, podpisanie paru kwitów, blabla do kamery i bankiet, tylko to ogrom mechanizmów, oddziałujących na siebie w bardzo różny, czasem nieprzewidywalny sposób.
  • Odpowiedz
@Banami: Jeszcze jest kwestia skupów zbóż. Prywatne skupy nie chcą teraz nabywać zboża bo boją się że cena za jakiś czas spadnie. Osobiście wątpię w spadek ceny w najbliższym czasie, chociaż ich rozumiem
  • Odpowiedz
Gaz, czyli katastrofa na nasze własne życzenie >>> ZNALEZISKO

Potępiamy Władimira Putina, a jednocześnie po cichu ślemy do Rosji pieniądze, umożliwiając mu dokonywanie dalszych zbrodni w Ukrainie. On zaś żeruje na naszym nałogu z bezwzględnością dilera.

Polecam felieton George'a Monbiota na temat uzależnienia od rosyjskiego gazu. Autor jest dziennikarzem publikującym w "Guardianie", więc ma trochę inne spojrzenie niż reszta Europy.

Fragmenty
MalyBiolog - Gaz, czyli katastrofa na nasze własne życzenie >>> ZNALEZISKO

Potępia...

źródło: comment_1647940518D1PYG2LrwCOwLeGwO8xEnU.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz