Mirki, mam dylemat, ojciec nie płacił alimentów. Jest teraz w DPS czy powinienem do niego przyjechać? #dylemat
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Heti: jak się tam pojawisz, to szybko się zainteresują kim jesteś, gdzie pracujesz, czy zapłacisz za pobyt ojca itd.
A podejrzewam, ze nie chcesz płacić
  • Odpowiedz
Mam wielki życiowy dylemat. Mój różowy radził mi spytać się kogoś, kto mógłby doradzić, ale nie znam nikogo obiektywnego w tej sprawie żebym mógł się o taka radę zwrócić.

Jeśli jesteś z gimnazjum albo z liceum, nigdy nie musiałeś pracować, jesteś na utrzymaniu rodziców, nie dorosłeś itd. proszę pomiń ten wpis. Bardzo mi zależy na komentarzach ludzi, którzy mieli już podobne rozterki zyciowe.

Krótko o mnie. Lvl 26 kończę w tym roku prawo.
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam taki problem i chciałbym Was zapytać, co byście zrobili na moim miejscu:
W pracy mój zespół dzieli się na 'podzespoły', nazwijmy je 'projektami'. Pracuję od kilku miesięcy w firmie i zbliża się moment wyboru projektu, nad którym będzie się pracowało dalej. Od początku interesował mnie projekt A i mówiłem o tym ludziom, rozmawiałem nawet wstępnie z szefem projektu A, że chętnie bym do nich dołączył i on nie ma nic przeciwko.
W
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Fevx: do trzech razy sztuka

W pierwszym powiedz ze idziesz do drugiego, a w drugim że do pierwszego i przestan się pojawiać w pracy - czysty win :)
  • Odpowiedz
@Fevx to jak nie możesz wybrać między projektami to może popatrz który team Ci bardziej odpowiada? A jak nie to rzuć monetą. W trakcie rzutu zdasz sobie sprawę że chcesz by wypadła opcja a lub b
  • Odpowiedz
#mirabelkopomusz #rozowepaski #sukienki #slub #wesele #dylemat #pytaniedorozowychpaskow #mirabelki

Dziewczyny, mam dylemat. Mam w lipcu wesele i jakiś czas temu kupiłam na tę okazję sukienkę. Wesele dość duże, trochę wiejskie, ale nie że w remizie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sukienkę przymierzyłam, wszystko cycuś glancuś, ale im bliżej ślubu tym mniej jestem do nie
szzzzzz - #mirabelkopomusz #rozowepaski #sukienki #slub #wesele #dylemat #pytaniedoro...

źródło: comment_MLFOywGAtyJp9MtgqBdP4qdSvV5JkiHt.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szzzzzz Ładna, ale moim zdaniem nie bardzo pasuje na wesele w lipcu. To jest typowa sukienka na uroczystości jesien/zima. Optycznie "ciezka".
Weź pod uwagę, że może być wtedy 30 stopni upału i czy będziesz sie w niej czuła komfortowo. Większość kobiet na wesela latem wybiera lekkie sukienki co najwyżej do kolana, a jeśli już ktoś decyduje się na długość maxi to raczej jakieś zwiewne, szyfony itd. Wiec na pewno będziesz się
  • Odpowiedz
No właśnie @layla__ dobrze prawi: może być Ci w niej za gorąco. Pokaż jakieś real photo ze zbliżeniem na materiał i w ogóle. Jestem tam jakaś podszewka? Z jakiego materiału jest ta sukienka? Jak podszewka to typowy „stylon”, to się w niej zagotujesz.

No i pozostaje kwestia „konfliktu” z panną młodą, bo jak się tak widowiskowo ubierzesz, może się wkurzyć, że zbierasz atencję (ja bym nie miała nic przeciwko, ale ludzie
  • Odpowiedz
Mireczki, zamierzam sobie kupić po małych pieniążkach skuter Piaggio Trophy 50 lub kultowy już motorower Jawa Mustang 50,oba motorki po generalnym remoncie silnika. Bardziej skłaniam się ku Jawce, ale chciałbym poznać też waszą opinię.

#dylemat #jawa #piaggio #kupujzwykopem
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki co robicie z pierwszym zalaniem yerby? Jedni mówią, żeby wypluć inni żeby wypić. W moim odczuciu chyba lepiej wypluć ale nie wiem jak to jest. Jak Wy to robicie ? #yerba #yerbamate #pytanie #dylemat
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie hipotetyczne (sytuacja z życia, aczkolwiek gostka osobiście nie znam):

Mieszkasz na jakiejś wiosze blisko ruchliwej drogi, niestety na zakręcie. Kilka razy w roku ktoś wjeżdża ci na posesję, rozjebuje swój samochód i twój płot przy okazji. Pieniądze z OC nie zawsze udaje się odzyskać, czasem sprawca ucieka, a czasem użeranie się z ubezpieczycielem zajmuje za dużo czasu i nie do końca jest skuteczne. Wielki w---w i decyzja: mam to w dupie,

Budujemy betonowy płot?

  • Tak 89.5% (77)
  • Nie 10.5% (9)

Oddanych głosów: 86

  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, jest dylemat i nie wiem co robić. Na początku roku kupiłem sobie Colta 1.3 za dwa tysie - tani tłuk z myślą o jeździe wokół komina i tłuczenia go w robocie (~100km dziennie), generalnie miał pożyć z dwa lata i na złom. Niestety, lecąca w oczach blacharka ma chyba inne plany - nie spodziewałem się, że poleci na ryj tak szybko. W podłodze znalazłem dziurę, która była załatana na sztukę a

Co robicz?

  • Tłuczenie Colta z poprawą blachy 6.9% (2)
  • Pierdol go i bierz Mazdę 93.1% (27)

Oddanych głosów: 29

  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mireczki potrzebuje porady.
Otóż kupiłem od znajomego Niemca mały #motocykl 125cc wszystko ładnie pięknie #moto jest już w PL. Ja sobie dalej siedzę w dojczlandach lecz naszła mnie pewna myśl. Moto kupione na gębę, czyli trzymaj hajsy daj papiery i cacy. To tak się zastanawiam, czy będę go na podstawie karty pojazdu normalnie zarejestrować w PL? Czy muszę ze znajomym spisać umowę?
#motoryzacja #dylemat
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sojka21: Pisz umowę, nawet najbliższej rodzinie na słowo nie dawaj więcej kasy niż godzisz się stracić.
I bez umowy nie zarejestrujesz, więc i tak musisz mieć.
"Kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi"
  • Odpowiedz
W Niemczech do rejestracji pojazdu wystarczą dokumenty, nikogo nie interesuje umowa zawarta z poprzednim właścicielem. Niestety w PL już taka umowa jest niezbędna.
Parę lat temu kolega kupił od znajomej w Reichu auto "na gębę", zarejestrował je w Niemczech i używał aż do czemu przeprowadzki do PL. Przy próbie rejestracji auta (w dokumentach niemieckich widnialo jego nazwisko), grazynki w urzędzie odmówiły rejestracji. Podrobil umowę, poszedł jescze raz i już bylo ok:D
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Mirki, Mireczki. Jestem załamany. Serio. Być moze przesadzam, ale odczucia mam inne. Postarajcie sobie to wyobrazić. Co tu się od#%! to ja nie. Do rzeczy.

Jakieś 4 lata temu rozstałem się z moją już byłą żoną. Po chwili ona znalazła sobie niebieskiego z 5 samochodami i willą. Niech im się wiedzie.

Mamy
  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: zrób zrzut tych wiadomości i wyślij do siebie zebys miał dowód jesli chciałbyś cos dalej z tym robic - młody moze usunąć jak mu oddasz telefon

no i porozmawiaj z dzieciakiem. zeby miał świadomość co to za obrazki i ze jest za mały zeby dostawać takie wiadomości. wszystko na spokojnie oczywiście
  • Odpowiedz
#dylemat #pytanie #ankieta
Mirki, co lepiej kupić?
Domek 100m2 do remontu 100m od plaży w Chorwacji czy 2 mieszkania po 40m2 pod wynajem?
I to i to by się splacalo...

Co lepsze

  • Domek 52.4% (11)
  • Mieszkania 47.6% (10)

Oddanych głosów: 21

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#praca #mechanika #krakow #rzeszow #poszukujepracy #dylemat
Mam dylemat, Mirki, i muszę zasięgnąć porady czy pomysł mój nie jest przypadkiem zdrowo pieprznięty. Bo może to zupełnie dobra idea.
Jestem w sytuacji takiej, że pracuję w warsztacie pod Krakowem, mieszkam tymczasowo z rodzicami w pokoju, uwaga, jadalnym. Czyli ludzie się budzą, to i ja mimowolnie też, łózko co dzień składane rozkładane na wieczór -
SPGM1903 - #praca #mechanika #krakow #rzeszow #poszukujepracy #dylemat
Mam dylemat, ...

źródło: comment_21iTnvxsXROPbRMkCgCxYh1btfiSGwIH.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SPGM1903 mieszkanie w Rzeszowie znajdziesz z palcem w dupie. Nawet byłego, żeby pomieszkać na start a potem się możesz rozglądać za czymś lepszym/tańszym/bliżej umiejscowionym do roboty. Jeśli ten zakład do tego jest w jednej z okolicznych dzielnic to pewnie nawet w cenie dwupokojowego mieszkania domek znajdziesz ;p
  • Odpowiedz
#chrzescijanstwo #dylemat
Co powinienem zrobić - nie dostałem zaświadczenia o możliwości bycia chrzestnym. Klasycznie, brak kolędy, brak uczestnictwa, konkubinat.
Jedyne wyjście iść nakłamać, nakłamać na spowiedzi, przyjąć komunię.

Osobiście dla mnie - jest to zupełne przeoranie sensu całej wiary, właściwie po takim numerze dla mnie uczestnictwo w kościele traci sens bezapelacyjnie.
Co począć?
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@martek-77: ale co się dziwisz. O jaki ten kościół zły bo nie mogę być jak chcę.

Załóżmy że jest jakaś grupa miłośników taboretów i spotykają się co tydzień + parę innych spotkań z okazji święta taboretu czy coś. Rodzice Cie tam zapisali jak byłeś mały, ale generalnie lejesz na sprawę cały czas, nie chodzisz na spotkania klubu, uważasz że to nie jest Ci potrzebne, czasami w domu tradycyjnie siedzisz sobie
  • Odpowiedz
Mirasy, troche powagi .
Potrzebuje koncepcje co dać chrześnicy na 18tkę, kasa wiadomo ale jednocześnie coś w co by te kase włożyć i aby pamiątka została....
#pytanie #dylemat
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach