#anonimowemirkowyznania
Myślicie że jesteście #!$%@??

Nie tak jak ja xD. Dzisiaj byłem na pogrzebie i chciałem wdowie powiedzieć "moje kondolencje" a powiedziałem


#debil #przegryw

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Mój #rozowypasek ostatnio zamiast tulić się ze mną woli ganiać po parkach za pokemonami...
I płakała jak ją krzykałem, że nie mogę się dodzwonić bo ma baterie rozładowaną, więc kupiłem jej konkretnego powerbanka. I co? Dzisiaj dzwonię i dupa!
Martwię się co-i-jak, dzwonię do teściowej, wzniecam ogień-strach
W końcu różowy w drzwiach i mega wqw
Pytam co się stało, a ta, że już łapała Dragonite, ale jej bateria padła!! I żal, że
Z jednej strony lubię i szanuję luźne bokserki (picrel). Z drugiej jednak przysparzają czasem sporo problemów. Gdy siedzę w biurze, i tylko na chwilę rozłożę szerzej nogi, interes razem z jajami zsuwa się między uda, co raz że jest niewygodne, a dwa strasznie mnie #!$%@?. Musze potem grzebać sobie w gaciach i zakotwiczyć jaja o uda, co z kolei rzeczone jaja naciąga, i za 30 lat będę je sobie przydeptywał przy szybszym
Pobierz
źródło: comment_6Ec4QPDPZNEzVMlDLDfbUhBCuPJo32Fq.jpg
#anonimowemirkowyznania
#anonimowemirkowyznania
Witajcie mireczki, lvl 23 here. Co się wydarzyło to ja nawet nie... Siędzę sobie dzisiaj na ławeczce w politechnice i kurde nie uwierzycie... Na ławeczkę obok przylazł jakiś gach ze swoją karyną(większość wykopków by jej dała 9/10 lub 10/10, przyjemny ryj, fajna dupcia, zgrabne nóżki). Myślałem spoczko, co z tego, pewnie normalna parka. Ale tataj się dopiero zaczyna. Pieprzone zwierzęta zaczęły mlaskać, pluć, kurde myślałem, że mnie zaraz piorun strzeli,
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

#anonimowemirkowyznania
Witam wszystkich stulejarzy i stulejarki z tego zacnego forum obyczajowego. Mam pytanie do was, które postanowiłem tutaj zadać, bo mnie to ciekawi. Przypuśćmy, że macie dziewczynę/żonę( ;-) ), tzw. druga połówka, no i ona jest w ciąży. Przy porodzie pojawiają się komplikacje. Jest pewne, że przeżyje tylko dziecko albo kobieta. Kogo wybieracie? Dziecko jest pojedyncze(ciąża nie jest mnoga), płeć zależy od tej którą bardziej lubicie, tzn. jeśli bardziej chcielibyście mieć dziewczynkę

Kogo wybralibyście?

  • Dziewczynę/żonę 89.1% (1802)
  • Dziecko 3.3% (67)
  • Jestem aseksualny i taka sytuacja nigdy by się nie zdarzyła 4.4% (89)
  • Jestem bezpłodny i to byłby koniec mojego związku, bo partnerka miała bolec na boku. 3.2% (65)

Oddanych głosów: 2023