Dlaczego zrezygnowałeś z węgli? Nie smakują Ci czy uważasz je za szkodliwe?


@matiimakaka: Węglowodany, per se, prawdopodobnie są mało szkodliwe. To powiedziawszy, uważam, że nie należy ich jeść razem z tłuszczami (z tytułu hiperfagii), a że dieta ultraniskotłuszczowa nie ma za bardzo głębszego poparcia ewolucyjnego, i ma kilka dobrze znanych problemów (próchnica i niedobory mikronutrientów), więc eliminacja węglowodanów jest tutaj w moim uznaniu słusznym wyborem.
Siema. Wołam wszystkie tagi, bo mam dość niezłą zagwostkę. Mówimy o osobie, która nie stawia sobie za cel trenowania 5 dni w tygodniu, a dobre samopoczucie, które ostatnio zaczęło się psuć.

TLDR weglowka vs tluszczowka/keto w leczeniu insulinoodpornosci/problemow z glikemia

Naczytałem się przez lata o dietach, podejściach żywieniowych i nie wiem co zrobić w moim przypadku.

Tematem jest insulinoodporność ( insulin resistance ) / cukrzyca typu 2. Mam utrzymującą się glukozę rano
Pobierz maze - Siema. Wołam wszystkie tagi, bo mam dość niezłą zagwostkę. Mówimy o osobie, kt...
źródło: comment_1589056284OLEMgyDjVjqvPYK0Ojp6mc.jpg
nie jedz w ogóle mięsa, bo rak


@maze: Rakiem jest sugerowanie, że mięso powoduje raka. Materiał dowodowy na poziomie wróżenia z fusów.

Mam utrzymującą się glukozę rano i średnią a1c na poziomie 5.7-5.8 mimo treningów ( głównie cardio obecnie, trochę siłowni ) i chciałbym tutaj podjąć z wami dyskusję jakie mogłobyć najlepsze rozwiązanie


Rozwiązanie czego, dokładnie? Sam mam niewiele niższą glikemię/HbA1c. Są ludzie bez fizjologii cukrzycowej, a z wyższą glikemią niż
4. Wracając do punktu 1, żeby nie jechać po keto/lowcarb dodam, że jest masa osób, która potwierdza “wyleczenie” lub “zaleczenie” się z różnych chorób, ale czy to jest faktycznie wyleczenie czy po prostu zmiana odżywiania już na całe życie?


Zależy:
a) czy schudłeś wystarczająco mocno, że masz znowu wolne przestrzenie magazynowe w tkance tłuszczowej,
b) czy jesz wystarczająco dużo białka.

Na tą chwilę, a) zdaje się przyczyną IO/cukrzycy. Insulina jest produkowana w
@KanalKulinarny: kasa misiu kasa. lobby spożywcze to jest gigantyczna siła. cukier krzepi, badania nad wpływem cholesterolu, rynek suplementów, 5 posiłków dziennie, płatki kukurydziane z mlekiem na śniadanie itd. itd. można mnożyć
koncern płaci, koncern dostaje wyniki badań, koncern prowadzi kampanię reklamową, maszyna się kręci

ale faktem jest że taka dieta izolacyjna jak opa to ekstremum i nie jest polecana. po pierwsze trzeba umieć to robić z głową a mało ludzi by