Mój psi synek wczoraj umarł. Nie umiem sobie z tym poradzić. Gdybym wiedziała gdzie to poszłabym za nim. Był ze mną 16 lat. Teraz go nie ma a ja nie potrafię... nie wiem co robić. Czuję, że mi zaraz serce pęknie. Tak bardzo chcę żeby tu był... nie mamy dzieci, to był mój psi synek. Jak ja mam teraz żyć dalej bez niego. Chodzę I go szukam po domu ale go nie
poganka via Android












źródło: comment_16644423387eZ65CFqSeyWG1JvoIDdp3.jpg
Pobierz