Czarne dziury nie emitują światła, lecz je zatrzymują, Ponad sto lat temu Albert Einstein przewidział, że grawitacyjne przyciąganie czarnych dziur jest tak silne, że powinny one zginać światło tuż wokół siebie. To właśnie udało się zaobserwować po raz pierwszy.

Odkrycie GW190521 otworzyło nowe okno na badania fizyki czarnych dziur, ponieważ można je uznać za pierwsze, niewątpliwe wykrycie czarnej dziury o masie mieszczącej się w zakresie mas pośrednich. Poza tym GW190521 ma kilka osobliwości, które czynią to źródło jeszcze bardziej interesującym...

Uważa się, że gwiazdy gromad kulistych powstają z jednego, gigantycznego obłoku molekularnego i większość powinna być w podobnym wieku oraz mieć podobną metaliczność. Jednak obserwacje nie potwierdzają tego założenia. Prawdopodobne rozwiązanie tego problemu zaproponowała dwójka irańskich naukowców.

Zespół naukowców z International Center for Relativistic Astrophysics odkrył poszlaki, które sugerują, że znajdujący się w centrum naszej galaktyki Sagittarius A*, uważany dotąd za czarną dziurę, może w rzeczywistości być masą ciemnej materii.

Jak w tytule.

Mapa stworzona przy pomocy machine learningu przez międzynarodowy zespół astrofizyków ujawniła nowe, niewidoczne dotąd struktury, które ochrzczone zostały ukrytymi "mostami" pomiędzy galaktykami.

Tym samym Chiny są drugim krajem, który z powodzeniem dostarczył łazik na Czerwoną Planetę, ale pierwszym, któremu udało się to za pierwszym razem.

Astronomowie z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika określili temperaturę i grawitację na powierzchni 48 starych, ubogich w metale gwiazd z dokładnością do 1%. Zawierają one pierwiastki chemiczne w ilościach 10 do 1000 razy mniejszych od tych, które znajdują się na Słońcu...