Obudzony kacem, na szczęście tylko suchym. Kolejna majówka bez alkoholu ale myśli koło niego krążą bo to jednak typowo piwne święto zawsze u mnie było.
Zasnąłem przy YT, nad ranem odpalił mi się sam jakiś wykład z fizyki kwantowej i slyszałem go przez sen. Sen był okropny, śniło mi się że jestem na strasznym kacu na tym wykładzie i nic nie umiem zanotować bo nie potrafię zrozumieć przez ból głowy.
Kac był bardzo
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus zawsze po piciu był kac? Nigdy specjalnie nie narzekałem na stan z rana, a piłem codziennie i normalnie funkcjonowałem. Gorzej było po 2/3 dniach picia. Wtedy mógłbym duszę sprzedać za lekarstwo na lepsze samopoczucie.
  • Odpowiedz
Z jakimi reakcjami się spotkaliście gdy mówicie: "Nie piję"

#alkusopiciu

Może ktoś ma ochotę podyskutować o chorobie alkoholowej bo nudno jakoś
Nie chodzi mi oczywiście o takie sytuacje że np. dziś nie piję bo prowadzę tylko o odmawianie z przekonań. Niekoniecznie tylko alkoholicy ale też takie osoby które po prostu nie chcą z jakichś tam powodów

Z jakimi reakcjami spotykasz się gdy mówisz "Nie piję"?

  • W większości pozytywnymi 34.9% (22)
  • W większości negatywnymi 22.2% (14)
  • Raczej obojetne, pół na pół 42.9% (27)

Oddanych głosów: 63

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus Perspektywy na lepsze powinny cieszyć! To dobrze, że idziesz do przodu. Cieszę się z Twojej abstynencji! Ja sama w końcu potrafię wyjść ze znajomymi do baru i nie pić alkoholu, co wcześniej było dla mnie nierealne. W końcu się siebie nie wstydzę.
  • Odpowiedz
@alkoJezus Może potrzebujesz jakiejś odskoczni od codzienności w postaci krótkiego urlopu by przemyśleć i poukładać siebie pewne rzeczy w głowie? Z Twoich poprzednich wpisów kojarzę, że masz małżonkę, więc motywację do dalszej walki masz! A jeśli źle kojarzę, to dla samego siebie powinieneś dalej się leczyć. A jeśli o mnie chodzi to skłoniły mnie do tego konsekwencje czynów i decyzji, które podejmowałam po pijaku. Skrzywdziłam wiele osób, zszargałam swoją reputację w
  • Odpowiedz
#alkusopiciu

Jakoś nie mam weny ostatnio pisać o alkoholu i chorobie alkoholowej. Trochę walczę ze swoją drugą chorobą która daje mi w kość ostatnimi tygodniami. Ale mam ochotę zamienić w litery swoje myśli które mi towarzyszą więc to zrobię

Dwa i pół miesiąca za mną, na licznik zajrzałem dziś ale dawno tego nie robiłem. Od tygodnia mieszkam osobno z żoną ze względów zawodowych i od tygodnia znów biorę Anticol. Brałem
alkoJezus - #alkusopiciu 

Jakoś nie mam weny ostatnio pisać o alkoholu i chorobie al...

źródło: temp_file6070734654089778041

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus: elegancko :D super czyta się o sukcesach innych, mega to motywuje.

Dobrze, że znając słabości nie zostałeś sam w tej nierównej walce i wziąłeś wspomagacze. Jednak wracaj jak najszybciej do żony która jest tym naturalnym wsparciem i wspomagaczem ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Sriracha:

że np jakoś osłabia łaknienie alkoholu czy coś


Z takich rzeczy to kudzu. Testowałem kiedyś i powiem, że osłabiało euforyczne działanie alkoholu. I dodatkowo po trzech piwach zaczynało mulić i nie było efektu, co mają poniektórzy w tym momencie, że heja dawaj czwarte i jedziemy dalej!
  • Odpowiedz
Odwyk

#alkusopiciu

Dziś trochę o mitach którymi nacechowany jest pobyt w ośrodku leczenia uzależnień.
Nie lubię określenia "odwyk", jest pełen złych skojarzeń, sam bardzo długo uważałem że to jakiś przytułek dla bezdomnych degeneratów. Bardzo się zdziwiłem gdy nie spotkałem tam "meneli", później wytłumaczono mi że Ci w najgorszym stadium choroby po prostu już nie chcą się leczyć, jest im dobrze tak jak jest, na leczenie trafiają osoby które jeszcze rokują na
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ona też, mówiła że lubi kąpiel z kieliszkiem wina. Wypić jednego drinka po pracy i czasem z koleżankami napić się więcej a mąż ją zostawił kilka lat wcześniej)


@alkoJezus: I dlatego w tym kraju alkoholizm jest normą, bo robi tak znaczna część społeczeństwa nie wiedząc, że wpadli w sidła choroby, która nie dość że także na tym etapie niszczy zdrowie (jej i rodziny) to jeszcze jest postępowa i jakimś czasie
  • Odpowiedz
  • 128
@alkoJezus: problem byłych uzaleznionych jest taki, że dalej kieruje wami a-----l w życiu, tylko nie pijecie go już, a mówicie ciągle o oswieceniu jakie spotkało was po jego odrzuceniu.
A najgorsze jest wasze wmawianie innym, że jak sobie dupną raz na pare dni drineczki to od razu są uzaleznionymi menelami
  • Odpowiedz
AlkoMity

#alkusopiciu

Krótki przegląd co u mnie. Niedługo miesięcznica abstynencji ale nie wybieram się świętować pod schody jak jeden z liderów partii. Coraz rzadziej też zaglądam do licznika trzeźwych dni, z czasem pewnie przestanę liczyć dni tylko miesiące i mam nadzieję że później same lata tak jak niegdyś.
Dziś jestem trochę zmęczony ostatnim tygodniem, w pracy było bardzo intensywnie i stresująco bo przy testach był obecny klient. Gdybym nadal pił pewnie zorganizowałbym
  • 131
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus:

Etanol to silny depresant i długotrwałe spożywanie bardzo często do depresji doprowadza

Co to za głupoty? A-----l jest depresantem, bo działa depresyjne na OUN spowalniając jego działanie. Tak samo jak benzodiazepiny, opioidy, barbiturany.
To, że długotrwałe spożywanie alkoholu może powodować depresję kliniczną to inna sprawa
  • Odpowiedz
  • 153
@alkoJezus tak jak sam napisałes, przy częstym piciu a-----l ma działanie mocno deperesyjne, nikt Ci dzień w dzień pic nie kaze. Nie rozumiem dlaczego w tego typu postach zawsze jest binarne, albo pijesz albo nie. To ze ktos ma problem nie znaczy, ze samo alko jest zero jedynkowe zle. Jak kupisz czekoladę to tez zresz6 cala naraz?
  • Odpowiedz
AlkoMity

#alkusopiciu

Minęło już 3 tygodnie. Zgodnie z zaleceniami zmniejszyłem dawkę Antikolu. Czuję się dobrze, humor dopisuje. Co mnie bardzo cieszy minęły objawy manii, czuję spokój i niechęć do alkoholu. Nie chcę pić
Z okazji małej rocznicy kolejnego już w moim życiu trzeźwienia przygotowałem dla Was garść informacji o alkoholu a właściwie mitów z uparciem maniaka powtarzanych.
alkoJezus - AlkoMity

#alkusopiciu

Minęło już 3 tygodnie. Zgodnie z zaleceniami zmni...

źródło: temp_file7718366992897005063

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#alkusopiciu

Dwa tygodnie minęło i nie mam problemu z utrzymaniem trzeźwości tylko baniak strasznie mnie napl3rd@!a. Wróciła mania ale mam ją w garści dzięki zaklenciom d szamana. Wrociła bezsenność, kwetapina już nie działa tak bardzo usypiająco, chyba za dużą tolerancję już mam

Do wódyna pewno nie wrócę, nie ma opcji, to przez tą kurvv3 mam problemy tylko jak pozbyć się tego bólu, ibuprofen pomaga na chwilę złagodzić ale nie chcę
alkoJezus - #alkusopiciu 

Dwa tygodnie minęło i nie mam problemu z utrzymaniem trzeź...

źródło: temp_file6872769657445972319

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@PanzerWaffel Cieszę się że mogłem pomóc () piszę głównie dla siebie bo mi to pomaga, taka forma pamiętnika ale myślę fajnie że komuś mogłem pomóc.
Ty mi też pomogłeś, dziś skonczyłem lekturę, ciekawe spojrzenie na problem, dodało mi to sporo motywacji i niechęci do alkoholu. Na pewno bardzo mi pomogła. Dzięki i gratulacje
Jedziemy dalej z koksem ( ͡º ͜ʖ͡º
  • Odpowiedz
Jutro minie 2 tygodnie

#alkusopiciu

Jestem chyba niecierpliwy i wpis popełniam nieco wcześniej a nie w rocznice albo chcę się pochwalić suchym kacem, nawala mnie baniak i mam trampek w pysku jakbym wczoraj 0,5 obalił z gwinta i pipuł piwem. Pierwszy raz chyba doświadczam go tak mocno. Ostatnio też jak jak w zegarku budzę się w okolicach 3 nad ranem, na sen biorę kwetapinę i zasypiam elegancko tylko to wybudzanie zaburza
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Skutki picia wódki

#alkusopiciu

Jako że znów podniosłem rękawice i staję do walki lubię czasem wysmarować coś na tagu dla siebie a może i dla Was

Choroba
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus: Generalnie jak ktoś się nie zagłębi w temat to do takich dla nas oczywistych informacji nie dotrze. Ja o tym jakie to szkodliwe dowiedziałem się w zasadzie jak już przestałem pić. :) I potem idziesz i patrzysz, że problem małpek faktycznie jest potężny, bo potykasz się o nie na każdym kroku idąc na zwykły spacer po osiedlu. Wcześniej po prostu spojrzałem - ach, ten to nisko upadł, że małpę
  • Odpowiedz
@alkoJezus: Warto pisać. Może choć kilku dzieciaków zmądrzeje.
"Bo to tylko pifko..."
Od tego się zaczyna. A to jak pakt z diabłem. Nikt nie wie czy ma predyspozycje do uzależnienia.
I czy właśnie nie skończył życia.
W alkoholizmie istotny jest mechanizm samooszukiwania i wyparcia.
"Ja jestem silny", "Piję tylko w weekendy", "Panuję nad tym", "Jeden nikomu
  • Odpowiedz
Minął tydzień walki z nałogiem przy pomocy Antikolu
#alkusopiciu

Jak oceniam? Bardzo pozytywnie, strach przed wylądowaniem na SOR był silniejszy niż głód co dało mi pewien spokój.
Święta w miarę spokojnie, u mnie w rodzinie tradycyjnie czyli z alkoholem ale generalnie nie pamiętam kiedy ostatnio piłem na świeta, w zdecydowanej większości czasu trzymałem trzeźwość ostatnie 8 lat tylko mijające miesiące były gorsze. Nie udane In Vitro czy przeprowadzka za granicę
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zgodnie z radami kolegów z pod tagu #alkoholizm rozpocząłem przygodę z Anticolem. Przyznam że doznałem dość nieoczekiwanego efektu. Świadomość że nie mogę bo wyląduje na SOR daje mi pewien spokój, natrętne myśli o alkoholu szybko znikają bo argument przeciw jest bardzo mocny

Nie spodziewałam się tego, biorę codziennie rano gdy motywacja by nie pić jest największa i wieczorny głód nie ma podejścia.

Zastanawiam się nad zmianą terapeuty bo obecna nie jest
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wróciła d----a
Podchodziła nieśmiało od kilku miesięcy i w końcu jej się udało, znów jest przy mnie.
Podstępna i przebiegła a do tego niesamowicie uwodzicielska. Myślałem że jestem już odporny na jej urok ale myliłem się, nie potrafię jej się oprzeć
Cały czas była gdzieś obok przez te wszystkie lata i cierpliwe czekała aż potknie mi się noga by mogła przyjść i przynieść pocieszenie.
Nienawidzę jej ale mimo wszystko pozwalam by mnie wodziła
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kutang__pan: Nie. Przechodziłem drogę terapii i z wytłumaczenia terapeuty znam ten schemat. Tylko tak jak wspominam czasem , nic nie zastąpi terapii stacjonarnej. Reszta rozwiązań to raczej wsparcie.
  • Odpowiedz
Alkus o alkotubkach i nie tylko

#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienie

W przestrzeni publicznej co jakiś czas pojawiają się pomysły jak przeciwdziałać alkoholizmowi w Polsce. Rozumiem że większość z was nie jest uzależniona i pewne rozwiązania wydają się głupie ale te pomysły czy ustawy są skierowane do takich ludzi jak wiec opowiem jak ja to widzę

Zakaz
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
@Richtig_Piwosz szkody spowodowane przez a-----l nawet ciężko policzyć. Rozbite rodziny, p-----c domowa, samobójstwa, wypadki komunikacyjne, obciążenie służby zdrowia bo codziennie przywożą tych co przesadzili. Wkurza mnie to przyzwolenie społeczne na picie, gdyby a-----l nie był tak zakorzeniony w naszym społeczeństwie na pewno udałoby się uniknąć wielu ludzkich tragedii
  • Odpowiedz
Jak wygląda terapia w WOTU?

#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienia

WOTU to Wojewódzki Ośrodek Terapii Uzależnień. Są różne ośrodki i różny okres trwania leczenia, od kilku tygodni do nawet roku. Ja opiszę jeden konkretny w Stalowej Woli gdzie byłem 7 tygodni. O innych wiedzy za bardzo nie mam, tylko z opowieści innych osób. Ostatnio się tutaj dowiedziałem że są nawet takie które specjalizują się w leczeniu ludzi z chorobami
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus natknęłam się na Twój wpis przeglądając gorące. Staram się raczej mało udzielać w komentarzach, czasem coś plusne i tyle. Jeśli chodzi o uzależnienia to niestety moja rodzinka ma do nich spore predyspozycje i zaciekawiła mnie Twoja historia. Z okazji rocznicy ślubu życzę żeby było ich jak najwięcej! ()
  • Odpowiedz
Jak zostać alkoholikiem cz. 2

#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienie

Na początek małe wyjaśnienie, dużo plusów zebrał komentarz kolegi @VoiDancer o tym że kolejny facet zniszczony przez kobietę. To nie do końca tak. Jasne, wtedy to mnie mocno zabolało ale nie winię jej za mój alkoholizm tak jak nie winię starszego kolegi który mnie zmusił do wypicia, ja i tak bym zachorował. Prędzej czy później pojawiła by się
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 241
@chumojwazdziki bardzo ją za to szanuję i kocham a wynagradzam w łóżku ( ͡º ͜ʖ͡º)
Odkąd nie piję naprawdę świetnie nam się układa, praktycznie nie ma kłótni i niedawno mieliśmy 15 rocznicę
  • Odpowiedz
Jak zostać alkoholikiem

#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienie

Tytuł wprowadza trochę w błąd bo nikt tak naprawdę nie zna dokładnych mechanizmów w jaki sposób ktoś się uzależnia. Z medycznego punktu widzenia alkoholizm nieco podobny jest do cukrzycy, niektórzy po prostu mają do tego większe predyspozycje, ja je mam i o mnie dla mnie będzie ten wpis.

Pierwsze
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus: Zawołaj na resztę piciorysu.
Właśnie zacząłem nową pracę i nie wiem jak będę wyglądał z dyspozycyjnością ale można by zadziałać z konkretnym tagiem .
Nie mogę się ruszyć z 12 krokami a może z mirko grupą trochę to popchnę. Teraz jestem na tzw "dupościsku".
  • Odpowiedz
#alkusopiciu #alkoholizm #uzaleznienie

Gdy byłem mały i widziałem jak zachowywali się uzależnieni od alkoholu wujek czy ojciec zawsze zastanawiałem się dlaczego oni po prostu nie przestaną pić? Przecież to proste, nie podnosisz tego j------o kieliszka i nie wlewasz do gardła, co w tym trudnego?

Dlatego też alkoholika zrozumie tylko inny alkoholik, teraz zrozumiałem, żałuję że zrozumiałem..
Rano wszystko jest proste, mocne postanowienie że dziś nie piję a pozatym idę
  • 86
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alkoJezus: zamień "alkoholizm" na "otyłość" oraz p--o na "chipsy" / "cola" / "pepsi" i będziesz miał dokładnie to samo.

Dlatego w-----a mnie, jak ktoś pisze "wystarczy mniej żreć". Gdyby to k---a było takie prosto by było mniej grubasów na świecie. Tak samo jak z depresją, powiedz osobie "uśmiechnij się, a przejdzie". No k---a.
  • Odpowiedz
to wychodzi że 1200000 ludzi pije codziennie taka małpkę a gdzie są jeszcze Ci ludzie co preferują p--o?


@DFWAFDS: jak ty dziwnie piszesz popita (ʘʘ)
  • Odpowiedz