Gość podobno z ulicy
Nad pięknym jeziorem Garda, odbywał się koncert niewielkiego zespołu. Jak się okazało zwyczaj był taki, że można było przyjść z ulicy i zaśpiewać lub zagrać z zespołem.. Najpierw młody gitarzysta zagrał kilka kawałków po nim wszedł niejaki Antonio i to co zrobił, wprawiło w osłupienie wszystkich.
z- 55
- #
- #
- #