@milosc_smierc_i_roboty_drogowe: wtyki dość cierpliwe są, trzeba je przycisnąć albo zdenerwować żeby coś zrobiły. Pełno mi tego ostatnio wlatuje i bez problemów biorę je na ręce żeby odeskortować do wyjścia, tylko raz go przypadkiem lekko przycisnąłem i się zdenerwował, na szczęście da się to bez problemu zmyć. A tak jak sobie żyje to raczej śmierdzieć nie będzie. Same się nawet adoptują, wystarczy uchylić okno wieczorem i włączyć światło.
@milosc_smierc_i_roboty_drogowe: Normalnie on sobie żył w Ameryce Pólnocnej jako rodzimy szkodnik iglaków i pewnie jakoś z ich transportem sobie do Europy przywędrował, w Polsce pojawił się bardzo niedawno - pierwsze doniesienia w Europie są z Włoszech z 1999, w Polsce jakoś 8 lat później. Początkowo był dość rzadki, nie pamiętam go zbytnio jak byłem dzieckiem, tylko te zwykłe, rodzime pluskwiaki, ale w te kilkanaście lat mocno go przybyło. Nie ma
@fuji: chyba nie, siedzenie jak w jakimś guantanamo, ogłaszanie przy całej klasie że muszę wyjść za potrzebą i czekanie aż jaśnie pani raczy pozwolić, bycie traktowanym jak dziecko albo nazywanym kujonem, bo śmiem wiedzieć jakieś proste rzeczy, marnowanie czasu na jakieś apele, dni europy i diabli wiedzą co jeszcze. Jeszcze zadania domowe po powrocie do domu o 16, żebym przypadkiem za dużo czasu wolnego nie miał. Teraz pracuję w sympatycznym
Na stronie można sprawdzić, na co firmy z waszej okolicy wydają środki pochodzące z KPO, na które Polska się zadłużyła. Wśród wydatków znajdziemy m.in. nowe samochody, łodzie, kursy sztuk walki, wycieczki, spotkania biznesowe i wiele innych.
@jezier: no z tym opisem to tak chyba nie do końca. Pół miliona na Małgorzatę, nawet nie wiadomo co robi w zasadzie. Może w przypadku tych fundacji i dotacji było inaczej niż z KPO, ale wątpię. Nawet jeśli, to i tak przydatność inwestycji powinna być ważniejsza od bajkopisarstwa i innowacyjnych eko pazurów żelowych.
@PodniebnyMurzyn: Ja przy zakładaniu konta nie miałem absolutnie żadnego pomysłu na nick, ale przy wypełnianiu danych tam był jakiś tekst, taki częściowo regulaminowy, częściowo wskazówkowy. Nie pamiętam co to właściwie było, bo to było ponad 10 lat temu i nie czytałem, więc nawet jakbym miał dobrą pamięć, to by nie pomogło. Skopiowałem sobie po kawałku parę słów które tam znalazłem i takiego losowego ulepa zaprezentowałem jako coś czym chcę się
@Festiwal_Panczy: akurat obszary wykluczone komunikacyjnie są w Polsce dużym problemem, między innymi z powodu likwidacji wielu linii które zostały uznane za nierentowne. Ogólnie taki program jest sam w sobie dobrym pomysłem, problem w tym, że nie ma ani jednego logicznego argumentu za tym, żeby taki kurs ograniczać do określonych grup zamieszkujących takie miejsca. Ogólnie programy skierowane do jednej płci nie mają sensu, o ile nie wynikają z różnic czysto biologicznych
Pomimo zmiany trendów, dekretów Trumpa, a przede wszystkim krytyki ze strony graczy, CEO Activision Blizzard, Rob Kostich oznajmił, że firma nadal będzie konsekwentnie realizować politykę DEI we wszystkich aspektach działalności firmy. "Kształtujemy przyszłość gier"
@Niebobrawny: zdziwiłbyś się, TWW miał wyjątkowo dużo subskrypcji jak na tak przeciętny dodatek. Przy launchu TWW to było jakieś 7.2 miliona aktywny subskrypcji, obecnie jest sporo materiałów i wydarzeń związanych z Classic hardcore, co dodatkowo podnosi ilość aktywnych graczy przez to, że popularni streamerzy w to grają.
Przeciętny gracz w wowa jest tak mocno zżarty nostalgią, że będzie płacił za najgorszy badziew, dopóki logo Blizzarda i kolorowe wydmuszki postaci z
10k komentarzy, większość już wyjechała albo szykuje wyjazd, wybierają Polskę, Czechy, Hiszpanie, Bałkany, Japonię. Najlepszy wpis: "Good to see poles going back to Poland, as a Brit I am considering joining them. Funny how in 20 years its like a role reversal"
@Lufio: Tak, zwłaszcza wspaniali i gościnni brytyjczycy którzy nie tak dawno temu wyzywali polaków od szkodników i szumowin, bo co to za biedota ze wschodu europy się zjeżdża. Niech sobie teraz tam siedzą w tym bajzlu co sobie zrobili, a nie uciekają do kraju "szkodników", zapewne też zrobić bajzel. Poradzimy sobie bez nich.
@janekplaskacz: absolutnie nie trzeba, generalnie wszystko da się znaleźć w internecie obecnie, bardzo często są kanały/strony specyficznie mówiące o danym obszarze, więc nawet nie trzeba jakiegoś ogromnego wysiłku w zbieraniu informacji.
Ale śmieszy mnie jak najpierw się tutaj grzmi że "uuu, chłop to tylko żeby na dzieciaka płacił, nikt go nie szanuje jako ojca", a później zamiast sobie fajnie z synem spędzić czas skręcając jakąś półkę z desek czy robiąc
Też tak macie, że jak rozmawiacie z jakimś dorosłym mężczyzną i on zaczyna pierdzielić coś o grach komputerowych, to zaczynacie traktować go jak takie trochę większe dziecko? Mnóstwo takich dorosłych dzieci było na studiach, gdzie zamiast rozwijać się umysłowo, to woleli cofać się w rozwoju przy grach komputerowych xD
@MiedzygalaktycznyMors: no generalnie tak jest, osoby o poglądach konserwatywnych wypadają gorzej w testach na IQ, problem w tym, że tutaj to brzmi jakby mówiła o wszystkich Polakach, a nie tylko konserwatystach. Wywnioskować można z tego, że albo sugeruje, że wszyscy Polacy mają małe mózgi, albo wszyscy Polacy to konserwatyści. Można mi sugerować różne rzeczy i przymknę na to oko, ale konserwatystą to mnie proszę nie nazywać, bo się już pogniewam.