Prawilnie przypominam, że notujemy spadki cen mieszkań r/r o te parę procent praktycznie już we wszystkich miastach, no a konkretne oferty to można wyhaczyć nawet na poziomach przedbekowych - tylko dlatego, że zablokowano kredyt 0% / 2% / 1,5% i od ponad roku trwa BEZDOPŁACIE.
Gdyby jednak dopięto swego, jak planowano, to witalibyśmy się teraz ze średnią ceną w stolicy powyżej 20k z metra, a spadki wszyscy widzieliby jak świnia niebo.
Co
Gdyby jednak dopięto swego, jak planowano, to witalibyśmy się teraz ze średnią ceną w stolicy powyżej 20k z metra, a spadki wszyscy widzieliby jak świnia niebo.
Co













Pozwoliłoby to śledzić losy każdej nieruchomości w tym kraju - kiedy była sprzedawana, jak długo, w jakich cenach ofertowych, w jakim stanie itd. Uniwersalny identyfikator mamy, tj. nr KW.
Ukróciłoby to spekulację, zmniejszyło tzw. koszty transakcyjne, zapewniło pełną transparentność rynku. W wielu krajach na