Wpis z mikrobloga

Moja siostra wlasnie zmuszona jest sprzedac dwuletnie mieszkanie przez psy ktore nak*rw*ja symultanicznie od 6 do 23 xD
Ja tez mierze sie tym w swoim bloku choc nie w takiej skali. Z tego co widze na tagu wiekszosc ludzi ma to samo. Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie zoatalo to ograniczone? Za dobry biznesik? Psy w mieście to społecznie szkodliwa zachcianka. Za ich ich posiadanie powinno sie placic konkretną akcyzę jak za fajki a-----l czy posiadanie auta.

Co dostajemy jako spoleczenstwo dzieki masowej obecnosci psow w miastach:

– codzienne g---o na trawnikach i chodnikach (i nie, 3/4 właścicieli NIE sprząta),
– hałas, ujadanie, smród zaszczanych klatek szczególnie w nowym budownictwie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
– pogryzienia zaraz po uslyszeniu „on nie gryzie” klasyka,( ͡° ͜ʖ ͡°)
– ludzie nie mogą odpocząć we własnym mieszkaniu bo pan Maltanczyk właśnie dostaje trzeciego załamania nerwowego tej doby,
– tony mięsa i karmy w plastiku trzeba wyprodukować tylko po to, żeby pies siedział 10h sam w mieszkaniu i wyjąć i skomląc doczekał swojego wyjscia na 100m między śmietnik a biedrę.

Wiec nie ma darmowych zachcianek. Chcesz psa w mieście? Płać akcyzę – jak za inne nałogi czy np. Posiadanie auta. Akcyza = kasa na sprzatanie ulic z fekaliów i fundusz na odszkodowania dla pogryzionych plus mniej porzuconych psów.

A jak ktoś wyskoczy z „dzieci też śmiecą i hałasują” – to przypomnę, że dziecko to obywatel, a zeby porównywać człowieka do zwierzęcia to trzeba mieć wbity kolek w łeb. Pies to żywe zwierze a w mieście to egoistyczno-hobbystyczny projekt emocjonalny. Miłości tutaj nie ma.
Pies w miastach to luksus nie potrzeba. Chcesz psa – płać ¯\(ツ)/¯

#takaprawda #psiarze #psy #polska
  • 231
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sebastix: ogólnie się zgadzam, tylko pies jeszcze pełni funkcję edukacyjno-uspołeczniającą dla gówniaków, które nie wychowują się w otoczeniu natury. Chociaż fakt - wygodniej i ekonomiczniej uczyć bombelka odpowiedzialności i co to jest śmierć na chomiku.
  • Odpowiedz
  • 1392
@Sebastix mówię od dawna: rejestr psów, obowiązkowy kurs dla chcących być posiadaczami psów, obowiązkowe ubezpieczenie i podatek od psa. Wtedy jeden nieodpowiedzialny cymbał z drugim zastanowią się dwa razy nad posiadaniem psa.
  • Odpowiedz
  • 1212
@Sebastix opłaty za psy to dobry sposób żeby zmniejszyć ich liczbę. Tak samo powinien być koniec ze społecznym przyzwoleniem na niszczenie infrastruktury przez obszczywające wszystko kundle i akceptowaniem, że trawniki w parkach są nie do użytkowania bo wszystko obsrane.
  • Odpowiedz
Moja siostra wlasnie zmuszona jest sprzedac dwuletnie mieszkanie przez psy ktore nak*rw*ja symultanicznie od 6 do 23 xD


@Sebastix: dlaczego nie wzywa policji do szczekających pchlarzy?
  • Odpowiedz
  • 53
@enron: niestety takie zgłoszenia są w Warszawie zlewane. Ze wspólnoty usłyszała ze tez nic z tym się nie da zrobić. Jedynie rozwiązania systemowe by coś dały.
  • Odpowiedz
mówię od dawna: rejestr psów, obowiązkowy kurs dla chcących być posiadaczami psów, obowiązkowe ubezpieczenie i podatek od psa. Wtedy jeden nieodpowiedzialny cymbał z drugim zastanowią się dwa razy nad posiadaniem psa.


@p3sman: I jestem całkowicie za, mając dwa owczarki niemieckie w bloku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dodałbym obowiązkowy egzamin, moze być państwowy XD
  • Odpowiedz