Moi drodzy...wczoraj spotkało mnie wiele nieprzyjemności od wielu z was, fakt moja wina że nie pokombinowałem na privie ale człowiek uczy się całe życie i tak głupi umrze....nie było to umyślne...nauczka na przyszłość. Niektórzy z was nazwali mnie utrzymankiem wykopu, chciwym i pazernym człowiekiem....ja tylko zapytałem o coś co ktoś mi obiecał...nic więcej. Ale od początku, pojawiłem się tu chyba w lutym tego roku bo zmusiło mnie do tego życie, a nie
@aksamitna_kukurydza: zgadzam się, samo zrozumienie, że to co dzieje się tu i teraz jest bardzo ważne. A taka radość z prostych rzeczy to już całkiem spory krok w stronę szczęścia. Mocno podzielam twój punkt widzenia, szanuję za sposób patrzenia na życie. :)
@gregu-: a kto mówi, żeby tego nie robić? ( ͡°͜ʖ͡°)
Chodzi o to, żeby umieć się cieszyć tym co masz teraz. Nie zostawiać wszystkiego na później. I przede wszystkim: zobaczyć kawał świata, a nie "mieć". Przynajmniej takie jest moje podejście. Żadne yolo, tylko aktywne życie nastawione na przyjemność doświadczania ( ͡°͜ʖ͡°) Dbam o przyszłość - pracuję, rozwijam się
Czy warto się zarzynać za garść dolarów więcej? ;)
Pewien amerykański biznesmen wybrał się do Meksyku. Będąc w wiosce na wybrzeżu, w małym porcie spotkał rybaka, który wrócił z ładunkiem bardzo dobrej jakości tuńczyka. Amerykanin zagadnął go: – Ile trwały twoje dzisiejsze
Ludzie w rybackich wioskach, czy dowolnych innych wioskach nigdy nie mieli czasu na te spacery i grę na gitarze. To zawsze była ciężka harówa od rana do nocy, za którą dostawali drobniaki, a nie ładunek dobrej jakości tuńczyka.
@NigdyNieBedeBordowy: Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo. Uczę ją po prostu, by za każdym razem gdy jest jej coś nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból przezwyciężyć i zachować spokój. Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów. Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małe torebki w obydwu rączkach. Po wejściu na klatkę schodową trzeba było wejść po schodach na górę. Moja
Ja pamiętam jak raz bawiłem się z mamą w chowanego, miałem chyba trzy lata. To znaczy na początku bawiłem się z mamą, potem z mamą i tatą, a potem z mamą, tatą i resztą wioski. Schowałem się w porzeczkach i nie wyszedłem nawet, jak już wszyscy krzyczeli, gdzie jestem. A potem, po czterech godzinach, mnie znaleźli. To był największy wpie*dol, jaki w życiu zarobiłem.
@Naciass: Właśnie to mnie wkurza w niektórych w ludziach najmocniej. Czują się upoważnieni do kierowania czyimiś uczuciami i nakazywaniem co komu kiedy wypada. Moim zdaniem to lepiej dla niego i jego dzieci, że znalazł kogoś nowego w szybkim czasie. Lepiej niż miałby zgorzknieć i być samotny, nieszczęśliwy. Gdyby to o mnie chodziło to chciałabym aby mój partner nie został sam po moim odejściu, ale nauczył się cieszyć życiem od nowa.
#rozowypasek z #pracbaza z którym siedzie w pokoju zmienił hasło do logowania na Windowsa wedle nowych wytycznych (co najmniej 15 znaków w tym 3 specjalne itd.) i żeby nie zapomnieć hasła zapisała jest sobie w Sticky Notes (ten widget z win 7 przyklejanych karteczek do pulpitu) xD Zgadnijcie kto od 7:30 nie może zalogować się do Windowsa xDDDDDD
zmienił hasło do logowania na Windowsa wedle nowych wytycznych (co najmniej 15 znaków w tym 3 specjalne itd.)
@Joze: jak ja uwielbiam faszystów wprowadzających takie zasady. Hurrdurr MUSI BYĆ BEZPIECZNIE, HASŁO ZMIENIAMY CO 2 TYGODNIE PAMIĘTAMY 20 HASEŁ WSTECZ. A potem wielkie zdziwienie że 3/4 użytkowników ma hasła zapisane na post-it przyklejonych do monitora. No jakim kuźwa cudem? :)
Wpada dzisiaj do mnie chłopak, po prostu dzwoni do drzwi i mówi, że potrzebuje pracy od zaraz i może robić wszystko. Jest w fatalnej sytuacji i musi pracować, nie ważne przy czym - zrobi wszystko. Początkowo myślę - kolejny co obchodzi domy i pewnie jednak zaraz sprzeda mi papier toaletowy, albo wpadł w takie tarapaty, że mnie okradnie w pierwszym dniu. Już tacy się przewijali.
Niemniej ja osoby chcące pracować chętnie ugoszczę,
Polska to zaprawdę dziwne miejsce. Nieistniejący od 25 lat komuniści biją się z nieistniejącymi od 70 lat faszystami, czemu przygląda się młoda, wykształcona klasa średnia, która nie jest ani młoda, ani wykształcona, ani średnia.
#smiesznykotek
źródło: comment_afkLmrmJE0uTuYl4SjcJTgS8xtJPTqEZ.jpg
PobierzTeż moje