@szymon-jagodzinski-1: Tak podkreślacie swoją polskość, a nie umiecie nawet poprawnie pisać po polsku. Przymotniki, takie jak "polski", piszemy małą literą. W bierniku liczby pojedynczej używamy "ę", a nie "e" - powinno być "mam nadzieję" i "w niedzielę", za to przy liczbie mnogiej używamy "e", dlatego powinno być "relacje" zamiast "relację".
Pamiętacie ten wpis? Po długiej walce udało mi się skończyć (prawie) remont łazienki. Wszystko robiłem sam, bez pomocy ekip budowlano-remontowych, w większości pierwszy raz w życiu. Trwało to aż 3 miesiące ponieważ robiłem to codziennie po pracy (ok 3 godzin) plus weekendy. W sumie z kilkoma dniami przerwy.
Zakres wykonanych prac - skucie wszystkich płytek i w większości tynków (razem z podłogą) - przesunięcie wejścia - nowa wylewka na
Wiatr to przygnał. Łojsu, o mało co a zawał byłby murowany z samego patrzenia przez neta. Hjelowinów się zachciało. #klauntozlo #usa #helloween #imgur #heheszki
@zarejestrowalemsie W zasadzie lepiej jak by staż przyjął. A potem jak by pracodawca odwalal takie numery to do PUP i Inspekcji Pracy. Tak to wyszło ze on odmówił stażu. A to urząd pracy odwalal fuszerke i kieruje do januszy biznesu.
Pamiętam jak miałem 16 lat na wakacje do jednego z bloków obok przyjechała taka Karolina. Była o rok starsza ode mnie ale od razu wpadlismy sobie w oko. Spędzaliśmy ze sobą całe wakacyjne dnie zwłaszcza w takim jednym parku. Jednego wieczoru zostaliśmy trochę dłużej i upojeni winem j-------y się w krzakach jak króliki. Był to mój pierwszy raz. Robiliśmy to jeszcze wiele razy w tym samym parku po zmroku jako że z
@Holiday: Spodziewałem się historii o s----------u, później o tym, że ktoś Was nakrył i był w------l od mame, tate i pana bagiety. A okazało się, że chodzi o to, że masz wzwód w parkach
A pamiętacie jak sie kiedyś szło koło boiska szkolnego albo jakiegoś większego placu . Albo było się na jednym albo drugim i nagle piłka wylatuje , wam prosto pod nogi , gdzieś za siatke. I wtedy wszyscy zamierają w bezruchu , wpatrując się w siebie wzrokim z westernu i każdy tylko czeka. I była sytuacja jak przy karnym na mundialu w 94' i wy patrzycie na piłke , wszyscy na was patrzą
@rifraw raz jak graliśmy w nogę to piłka wyleciała za bramkę w taką wysoką starą trawę. Nie daleko stał chłopak, który nigdy nie chciał grać, ale często przychodził oglądać. Gdy zobaczył, że piłka wyleciała krzyknął tylko "ja polecę!" Podbiegł w okolice gdzie upadła piłka i szuka. Szukał z dwie minuty, aż nagle bach, chłopak leży. Okazało się, że wywrócił się na tej piłce. Po tym zdarzeniu przestał przychodzić na boisko.
@rifraw: mnie się raczej przypomniało jak we wczesnej podstawówce graliśmy w nogę a piłka poleciała w stronę "starszaków" i zawsze w---------i ją w siną dal, w zupełnie przeciwnym kierunku. I jak tak sobie myślę, to były chyba najmocniejsze kopnięcia jakie widziałem w szkole
pierwszy raz #rozdajo , a i mam nadzieje ,że nie ostatnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
do zgarnięcia :
- Kubek;
- Kalendarz z
źródło: comment_t5gHJZfFMzVSKZmpgzm6qdOyFhc0mbXr.jpg
Pobierz