Dzisiaj umarła moja mama. Jedyna osoba, która była w moim życiu od chwili moich narodzin, po dziś. Zostałem sam w mieszkaniu, jako jedynak bez własnej rodziny. Już nigdy nie zobaczę jej uśmiechniętej, nigdy nie poradzę się w żadnej kwestii, ani po prostu nie pogadam przy obiedzie. Wszyscy, którzy ją znają mówili o niej złota dusza i gwarantuję, że taka była.
Na pewno to głupi pomysł, ale nie mam komu się wyżalić, więc
@r3v: u mnie też podobnie, odeszła miesiąc temu na koronusa. Bardzo dużo mi dało otwarcie się na innych ludzi i przeżywanie tego, wspominanie jej z innymi. Samotność to najgorsze co może być w takim przypadku. Tutaj nie chodzi o żadne pocieszanie "jest w lepszym miejscu", " nie męczyła się", "niektórzy mają gorzej". Dla mnie wystarczyło jak ktoś był ze mną i akceptował mój smutek i żal. Mam nadzieję że masz kogoś
O 16:30 zmarł Mój Tata. Mój najlepszy przyjaciel. Mój opiekun i nauczyciel. Najlepszy człowiek jakiego kiedykolwiek znałem. Całe moje życie mnie wspierał i był przy mnie w najtrudniejszych momentach. Nie wiedziałem jak coś zrobić - zawsze umiał mi pomóc. Nigdy nam niczego nie brakowało, zawsze stawiał rodzinę na pierwszym miejscu. Każdy kto go poznał zawsze go lubił i wiedział, że jest porządnym, uczciwym i wielkodusznym człowiekiem.
@DarkjoyGames: u mnie to samo, ale mocne choroby współistniejące u mamy. Wiem, że zwykłe zapalenia płuc czy oskrzeli ją osłabiały, ale dała radę z nich wyjść. Tutaj nie było szans.
Byłem zaskoczony wysokim poziomem tego serialu. Mnogość wątków, przyzwoite efekty specjalne, klimat, ciekawa polityczna intryga, dobrze skrojone postacie - zarówno główni bohaterowie jak i pobocznie, antybohaterowie - długo by wymieniać plusy. 4 sezony a to dalej trzyma się kupy. Szczególnie pierwsze 3, bo protomolekuła jako villain sprawdzała się znakomicie :) polecam
@zapalka: Hmm w sumie ja decyzji o izolacji nie dostałem pisemnej/mailowej. Ten wycinek to z siostry dokumentu który przyszedł do mnie na maila, bo była osobą współmieszkającą czy jak to się nazywa.
@zapalka: a podał cię jako współmieszkańca? szczerze nie polecam, będziesz min. 20 dni na kwarantannie jeśli on będzie bezobjawowy. U mnie tak jest. Ja po 10 dniach wolny a współmieszkańcy 10 dni od momentu mojego wyzdrowienia jeszcze uziemieni. Decyzję już powinnaś mieć bo oni na pewno w soboty pracują a może i w niedzielę.
@zapalka: teleporada dopiero później między 8-10 dniem izolacji chorego. Ja też w Krk na codzień, ale kwarantanne mam na wiosce więc sanepid suski stosunkowo szybko się uwinął.
Mają 3 serca, niebieską Krew, poziome źrenice, każde ramię myśli oddzielnie... Tak różnią się od wszystkich żywych organizmów, że są podejrzenia o obce źródło ich życia na ziemi.
@L3stko: najbardziej przeraża to, jak oni są z siebie dumni ci którzy kradną. Ale nie tylko oni. Postronni "obserwatorzy" też raczej pozytywne podejście. Jak w tym filmie albo jak gość kradnie hyundaia z salonu. Słychać tylko "oh shit, oh shit, hahaha". Niewyobrażalne dla mnie, żeby tutaj coś takiego miało miejsce
@gregmax: czytałem, że boczne się same regenerują a tylne nawet jak zerwane to nie przeszkadza. Ja z rezonansu mam wnioski że "uszkodzone całkowicie" a na usg niby jakaś niteczka jest widoczna. Nie wiem jeszcze gdzie z tym iść. Mam skierowanie do szpitala, ale w jednym mi powiedzieli że jak tam mnie zakwalifikują do rekonstrukcji to 2-3 lata czekania. Ma ktoś informację czy jeśli więzadło nie puściło całkowicie to może się zregenerować?
@fhrh: @gregmax: @Napleton: @scobos: @podajgarnek: robię rekonstrukcję we Wtorek w szpitalu rydygiera w Krk. Jakieś opinie na ten temat? Jak to działa w ogóle bo tam jest bardzo młoda kadra, dwóch starszych gości w tym ordynator. Będę królikiem doświadczalnym dla kogoś świeżo po studiach?
@obieq: jeśli chodzi o sam zabieg to ok. Najpierw miałem internal bracing bo to było świeże zerwanie i się nadawało. Jednak w trakcie okazało się że nie dadzą rady tego przyszyć więc usunęli więzadło i przygotowali do kolejnej operacji. Po miesiącu miałem operację, wszystko było w porządku. Rehabilitacja jest bardzo ważna, ja się trochę opieprzałem, przez co zajęło to dłużej niż powinno. Ale jest ok. Operację robił de facto ordynator Kwiatkowski
Mirki jest tutaj jakiś admin magik? Mam VPSa na hekko 25gb od paru miesięcy. Zainstalowany windows server 2008 SP1 KVM. 10gb zajmują mi pliki aktualizacji w folderze winsxs, który za #!$%@? nie mogę usunąć. Jakieś rady? #hekko #windowsserver #it #internet #komputery
@Koliat: rzecz w tym, że tyle miejsca by wystarczyło gdyby nie było zapchane tymi updateami. Trzymam na nim serwer do zarządzania contentem. Na razie nie ma tego dużo - jak się rozwinie to przejdę na wyższy pakiet. Wybrałem 2008 bo się na tym nie znam :D zmienię na 2019 w takim razie, chyba że będzie zajmował 24 gb ;)
@houk: chyba tak zrobię, bo żadna z tych metod m.in. ta którą zapostowałeś nie działa. Mam wrażenie, że nie mam uprawnień żeby zrobić cokolwiek z tym folderem, bo oczyszczanie dysku liczy, liczy, po czym czyści 10mb. btw, nick od zespołu?
Dobra, teraz taka analiza dotychczasowego sezonu (jak i samego 3 odcinka) na chłodno. Ogólnie lekko widać rzeczy niechronologiczne (ale nie można się tego czepiać, bo to fantasy a nie film na faktach).
Powiedzieć można tak – balonik pompowany od 4 sezonu, kiedy to po raz pierwszy słyszymy o NK w tym momencie pękł. Sama postać Nocnego Króla nie została zrobiona źle, ale jednak spójności z książką nie ma za wiele (prawie wcale).
@Raven_: Ja bym to zrobił tak: walka z tymi długowłosymi Whitewalkerami, kilku z nich pada, ale generalnie grupka dociera do Brana. Arya podszywa się pod Whitewalkera i wbija kosę Nightkingowi w plecy.
Jest tu może ktoś kto ma doświadczenia z wynajmem (jako właściciel) mieszkania na #airbnb? Miałbym pytanie odnośnie #podatki, które ew. trzeba by odprowadzać z tytułu uzyskiwanego dochodu.
Wszyscy, którzy ją znają mówili o niej złota dusza i gwarantuję, że taka była.
Na pewno to głupi pomysł, ale nie mam komu się wyżalić, więc