Słuchajcie Mirki co się przedwczoraj #!$%@?. Umówiłam się przez #tinder na #segzy. Zaprosił mnie do siebie, ale jak pszylam tam to się okazało, że ma taką mordę że nie dałam rady. Więc się popłakałam sztucznymi łzami, przytuliłam powiedziałam, że koleżanki mnie namówiły i nie chce. Xdxdxd. Dodam, że wszystko miało miejsce w piwnicy. Naprawdę chciało mi się no ale bez przesady nie z takim ryjem do ludzi
roxet
roxet via Android